Autor |
Wiadomość |
Ingwar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12 Lip, 2004 - 10:24
|
|
Mag Warlocka
Dołączył: 14 Lip, 2002
Posty: 194
Skąd: Z Orchi. A skad by indziej??
|
|
Re Drannor
Tak to jest z premedytacja tak zaplanowane..
I nie wiem czy jest az taka rownosc..
Wystarczy porownac ciebie i Ragara for example..
Nie wiem czy tak bardzo rowno wychodzicie..
I zeby nie bylo.. nie chodzi mi tu i umy itp tylko o czyste cechy.. |
_________________ Co jeszcze?
A oprocz tego
TinyFugue
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12 Lip, 2004 - 11:18
|
|
|
Jeśli wziąc pod uwagę iż Ragar ekspił w "innych czasach" i do tego ANI RAZU nie zginął w całej grze to ja osobiście nei widzę różnicy. Bo to co dodał Drannor tyczy się obecnej sytuacji. Tak dal przykładu napisze jak to z mojego punktu widzenai obecnie wygląda:
- trolle dla samotnej osoby odpadają (no może Ragar by sobie jakoś tam radził - ja razem z Murrumem byliśmy zmuszeni zrezygnować gdyż z największym trudem jednego trolla samotnego zlaliśmy)
- gobliny dla osoby na moim poziomie to bardzo mizerny exp - do tego obecnie są nawet zręczniejsze ode mnie tak że zlanie ogromnego końcy się mniej więcej na rannym
- harpie - te wydają mi się jako jedne z najbardziej atrakcyjnych - gdyż sporo ze swej szybkości straciły
podałem kilka rzeczy tylko dal przykładu. A jak dobrze rozumiem jedynie siłą wrogów się zmieniała a nie exp za nie. W takim wypadku - co teraz można zrobić jeśli sam Ragar niedawno mówił iż trafił na sytuację keidy 20 trollów (oczywiście nie na raz) zabijał na jednej lokacji. Teraz to by w 2 bardzo silne - albo 3 silne postacie trzeba było tam chodzić by móc jako tako walczyć.
No chyba że exp za wrogów również się zmienił
tomasir |
|
|
|
|
|
Ingwar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12 Lip, 2004 - 13:27
|
|
Mag Warlocka
Dołączył: 14 Lip, 2002
Posty: 194
Skąd: Z Orchi. A skad by indziej??
|
|
A ja widze roznice..
Poziomy expa zmienilismy jakies pare tygodni po starcie muda i nie mozecie powiedziec ze Ragar byl wtedy juz bardzo wypasiony..
Do ostatnich zmian tez mieliscie wszyscy rowne szanse i jakos Ragar ciagle mial o te 20-30 srednia wyzsza.. wiec ja nie widze zadnego odmiesienia do terazniejszej sytuacji..
ps. zeby nie bylo ze Ragar mial jakies tam umy itp i dlatego sie wyexpil..
Nie widze stada wykreconych w kosmos kmaranow a tylko jednego..
ps2. I co ma zmiana w walce do tego ze potrafia sie tworzyc roznice miedzy graczami.. bo ja tylko pokazuje ze takie roznice sa.. i to dosc znaczne w niektoryvh przypadkach.. a ze wyjsc z zoltka jest balanlnie.. to coz.. tylko sie cieszyc.. |
_________________ Co jeszcze?
A oprocz tego
TinyFugue
Ostatnio zmieniony przez Ingwar dnia 12 Lip, 2004 - 13:30, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Drannor
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12 Lip, 2004 - 13:29
|
|
Expiarz wieściowy
Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757
|
|
re Ingwar kiedys statowo bylem blisko Ragara, bardzo blisko;p
A ginalem przez glupie zmiany wprowadzane przez wizow, ktore to wywolywaly we mnie frustracje;p, bo uderzaly wciaz w niezrecznych, czyli mnie;p |
_________________ W sercu sługi Bożego, młotu na czarownice, płonie święty żar wiary i pragnienie służby. Miecz w ręku Pana tnie, by oddzielić plewy od ziaren, by plewy spalić w ogniu.
|
|
|
|
|
Ingwar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12 Lip, 2004 - 13:48
|
|
Mag Warlocka
Dołączył: 14 Lip, 2002
Posty: 194
Skąd: Z Orchi. A skad by indziej??
|
|
re Drannor
Jakbys mnie znal to bys wiedzial ze napewno nie mialem z tym nic wspolnego..
I ile wojen swiatowych przeszedlem przez Kmarany to wie tylko pare osob ktore te wojny prowadzily ze mna (po drugiej stronie oczywiscie)..
Ja nieraz wprowadzam zmiany ktore sa niepopularne u wszystkich graczy.
Nie mam nic przeciwko temu zeby mnie nie lubic.. nie wszystko sie wszystkim moze podobac ale uwazam ze te zmiany byly dobre..
Tymniemniej ze zmianami o ktorych mowisz nie mialem nic wspolnego..
ps. Mam nadzieje ze obecny system walki zadowoli i zrecznych i nie..
ps2. W dalszym ciagu sadze ze to nie jest tylko tym spowodowane.. Ragar pomimo wszystkich swoich minusow (a jest ich wpiruny i ciut ciut, albo i jeszcze wiecej) umie expic trzeba mu to przyznac i jakby nie patrzec spedzil na tym mudzie 2 razy tyle co kazda jedna osoba.. wiec mial troche czasu na zabawe.. |
_________________ Co jeszcze?
A oprocz tego
TinyFugue
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12 Lip, 2004 - 13:51
|
|
|
To czy jest wyexpiony czy nie mnie nie obchodzi. Faktem jest iż zaczął wcześniej grać więc ma prawo być silniejszy
Ale proszę o odpowiedź na tą część mojej wiadomości:
tomasir napisał:
Tak dal przykładu napisze jak to z mojego punktu widzenai obecnie wygląda:
- trolle dla samotnej osoby odpadają (no może Ragar by sobie jakoś tam radził - ja razem z Murrumem byliśmy zmuszeni zrezygnować gdyż z największym trudem jednego trolla samotnego zlaliśmy)
- gobliny dla osoby na moim poziomie to bardzo mizerny exp - do tego obecnie są nawet zręczniejsze ode mnie tak że zlanie ogromnego końcy się mniej więcej na rannym
- harpie - te wydają mi się jako jedne z najbardziej atrakcyjnych - gdyż sporo ze swej szybkości straciły
podałem kilka rzeczy tylko dal przykładu. A jak dobrze rozumiem jedynie siłą wrogów się zmieniała a nie exp za nie. W takim wypadku - co teraz można zrobić jeśli sam Ragar niedawno mówił iż trafił na sytuację keidy 20 trollów (oczywiście nie na raz) zabijał na jednej lokacji. Teraz to by w 2 bardzo silne - albo 3 silne postacie trzeba było tam chodzić by móc jako tako walczyć.
No chyba że exp za wrogów również się zmienił
tomasir
Czy owa trodność z niektóymi wrogami jest normalna? Bo mnie trochę zaczyna irytować taka sytuacja:
- kiedyś pokonuję sam trolla (nie bez trudności - ale bez ziół sobie radzę)
- potem przez króki czas (choćby tez Drake o tym pisał) trolle są ciężkimi przeciwnikami
- następnie znów trolle są normalne (aczkowlowiek nieco silniejsze niż na początku) - ale przy użyciu kilku/nastu ziół radze sobie z trolle + gobem
- obecnie dwie takie postacie jak ja z największym trodem pokonują pojedynczego trolla
- za tydzień
Dlatego chcę wiedzieć czy tak jak jest teraz znaczy już "normalnie" (oczywiście trolle są tylko dla przykładu podane)? Bo niektóre expowiska znów stają się wybitnie nieatrakcyjne - a możliwości expienia dla mnie czy choćby Drannora stają się mocno ograniczone. A chyba nie chodzi o to by wszędzie w drużynach chodzić (jak grałem dziś rano - wtedy zazwyczaj gram - przez całą mą gre nie było nikogo innego ). |
|
|
|
|
|
Ingwar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12 Lip, 2004 - 14:20
|
|
Mag Warlocka
Dołączył: 14 Lip, 2002
Posty: 194
Skąd: Z Orchi. A skad by indziej??
|
|
To ja napisze tylko czemu tak to wyglada..
Mysle ze wielkich rewolucji juz nie bedzie choc minimalne dostosowania sie moga odbywac..
Sprawa wyglada tak ze:
1 - zaczely dzialac umy na calym przedziale a nie tylko powyzej pewnego poziomu wiec nawet biedne trolle z umami niziutkimi zaczely ich uzywac.. (gracze zreszta tez czemu nikt napewno nie zaprzeczy)
2 - zostaly obciete troche zboje a wiadomo ze gracze chodzili jako puszki.. (to tez nie wroci bo potem dla rownowagi trzeba by wszyskim npcom pisac wszystkie warstwy zbroi a to nie ma sensu, no i osoby ktorym nie pasuje chodziw w plyctach dostawaly najbardziej po dupie)
3 - walka z wieloma przeciwnikami jest mniej skuteczna (chodzi o defensy) wiec nagle 2 trolle to jest wogole kosmos
4 - zaczela troszeczke bardzej w walce miec znaczenie sila wiec wiekszosc npc ktorym natura nie dala zrecznosci a dala sile moze sie nareszcie wyszalec i robi to z premedytacja.. (gracze tak samo)
Reasumujac (jakie ladne slowo mi wyszlo) uwazam ze nie jest zle.. w tym momencie wszyscy maja szanse na zabawe a nie tylko ci zreczni tudziesz inni ktorzy maja uniki.. (to jest moje osobiste zdanie i prosze nie mieszac do tego calego muda)
Nie trzeba tez byc puszka zeby byc tym jedynym ktory cos moze zrobic..
A to ze zmienilo sie to czy owo.. coz trzeba by sie naumiec korzystac z plusow dawanych przez system.. a jest ich wiele..
ps. w razie jakichs naprawde wielkich problemow z danym terenem prosze zglaszac bledy..
ps2. proponuje poszukac expa na terenach mniej uczeszczanych.. to ze tam gdzie napisaliscie byly istne kopalnie i ta sytuacje sie teraz troche zmnielila chyba niczego nie zmienia ani nikogo nie faworyzuje.. (no chyba ze ja tu czegos nie rozumiem) |
_________________ Co jeszcze?
A oprocz tego
TinyFugue
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12 Lip, 2004 - 14:38
|
|
|
Skoro jesteś skłonny do takich wypowiedzi pociągnę Cię za język
A więc czy rzeczywiście wciąż istnieje dalej błąd (tak przypuszczam) iż cios wyparowany przez zbroję przeciwnika jest jak jego unik traktowany - taki się opis pojawia.
Jak to możliwe iż np. takie stwory jak ogromne gobliny takie zręczne się stały iż znaczną część naszych ciosów unikają? To niby jeszcze mógłbym zrozumieć - ale prosze spójrz do tematu walka w którym pokazałem jak wyglądała moja walka z trollem -
tu masz wycięte stamtąd statystyki:
Ja łącznie zadałem 62 ciosy z czego 15 zostało unikniętych przez trolla - 24,2 % uników. Trafiłem zatem 47 razy. Żaden mój cios nie został sparowany ani bronią ani przez zbroję.
Troll zadał 68 ciosów z czego 67 było celnych. Jeden został wyparowany przez moje zbroje (1,5 %). Z tego ogromna większośc ciosów była bardzo silnych (gruchocze, perfekcynie obija, kruszy, itp).
Czy zatem uważasz iż tak dla przykładu - ja jako krasnolud nie jestem wstanie uniknąć ani jednego ciosu trolla zaś on - z założenia olbrzymia dośc powolno osoba unika spora ilość (nawet przy założeniu iż połowa "owych" uników to wyparowania przez zbroję mamy zatrważające 12 % uników). No i jak wyjaśnisz iż mój sprzęt - bądź co bądź dość godziwy - zdołał wyparować raptem jeden cios wroga?
Czy może tamta sytuacja była po prostu wynikiem jakiegoś błędu. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12 Lip, 2004 - 14:49
|
|
|
Ingwar napisał:
3 - walka z wieloma przeciwnikami jest mniej skuteczna (chodzi o defensy) wiec nagle 2 trolle to jest wogole kosmos
Zapomniałem dodać więć teraz piszę...
Jeden troll to jest kosmos - 4 ciekawe kto będzie w stanie tankować -może Ci najmocniejsi z zawodówek - choci tak wątpię by długo wytrwali.
Z chęcią bym poobserwował jak Ragar walczy z choć jednym samotnym trollem - więc jeśli byłby na tyle uprzejmy to poproszę o loga
tomasir |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 13 Lip, 2004 - 07:52
|
|
|
Bardzo milo, moze nie tylko do Wizardow.
JAK SIE DO WARLOCKA ZALOGOWAC, CHOLERA?
Szukam, szukam i nic. Moze tez warto byloby popracowac nad stronka i umiescic tam port i inne rzeczy potrzebne do uruchomienia?
Bo ja np. nie mam zamiaru sciagac zMuda, ktory podobno jest skonfigurowany do Warlocka, poniewaz mam na dysku swoj Zmud, z ktorym nie chce sie rozstawac.
Jaki adres? Jaki port?
Pozdrawiam.
M. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 13 Lip, 2004 - 09:57
|
|
|
host: warlock.pl
port: 23
adr: 213.77.44.100
ps. przecież mogłeś ściągnąć i zobaczyć jakie są tam ustawienia |
|
|
|
|
|
Skans
|
|
Temat postu:
Wysłany: 13 Lip, 2004 - 12:38
|
|
Skryba
Dołączył: 21 Mar, 2004
Posty: 85
|
|
Tips
Jest to chyba wyrazny sygnal, ze strona pozbawiona jest jednej z najwazniejszych informacji. Widac gdzies to umknelo, adres i port powinien byc umieszczony tak zeby od razu rzucal sie w oczy po wejsciu na strone.
S. jaszczurka. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 13 Lip, 2004 - 13:37
|
|
|
Tomasir napisał:
host: warlock.pl
port: 23
adr: 213.77.44.100
ps. przecież mogłeś ściągnąć i zobaczyć jakie są tam ustawienia
I przy okazji wyciepać moje konfigi etc? Nie dziękuje :]. Zdecydowanie to sie powinno znalezc na glownej:). I dzieki za te dane. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 13 Lip, 2004 - 13:47
|
|
|
Chyba nie zrozumiałeś. Mogłeś ściągnąć jakikolwiek program z warlocka. SPrawdzić ustawienia - wrzucić do swojego zmuda i chulać - nic byś nie stracił. Choć nie ulega wątpliwości iż owe ustawienia powinny byc na naczelnym miejscu widoczne |
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Polelfy
Wysłany: 13 Lip, 2004 - 16:37
|
|
|
Wlasnie zaczolem grac na Warlocku i... coz fajnie sie gra. Wybralem rase ktora najblizej mi odpowiada i co spotykam polelfa!!! Ja chce byc polowka a tu taki Zoonk:( nie ma mozliwosci wyboru tejze rasy... Proszem dajcie znac w tej sprawie... |
|
|
|
|
|
|