Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Poll
Czy jestes za zablokowaniem na jakis czas PK na Warlocku?
Tak.
0%
 0%  [ 0 ]
Nie.
0%
 0%  [ 0 ]
Nie mam zdania.
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 0


Autor Wiadomość
ghror
Temat postu:   PostWysłany: 21 Lut, 2008 - 17:54
Początkujący


Dołączył: 04 Lut, 2008
Posty: 11

A co stoi na przeszkodzie by robic tak teraz?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Tens
Temat postu:   PostWysłany: 21 Lut, 2008 - 18:00
Skryba


Dołączył: 28 Kwi, 2004
Posty: 63
Skąd: Riddermarchia
Ech Lokkak... Jakies farmazony piszesz. Jak druzyna wpadnie na moba silnego ktory napierniczy cala druzyna i ma bloka to znaczy ze napiernicza tak szybko ze kazdy bedzie sie chowal za kazdego nie myslac o tym ze malo straci. W takich sytuacjach nie ma czasu na planowanie, bo jest go naprawe malo. Polecam Shelobe do testow jak nie wierzy ktos Smile

_________________
"Empatia to twoj bol w moim sercu."
"Per aspera ad astra." (Seneka)
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Aslaug
12 Temat postu: :D  PostWysłany: 21 Lut, 2008 - 18:02
Początkujący


Dołączył: 16 Lut, 2008
Posty: 8

Intrygi knujesz Lokkak Rolling Eyes
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Drake
Temat postu:   PostWysłany: 21 Lut, 2008 - 22:00
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy


Dołączył: 11 Sie, 2002
Posty: 1020
Skąd: Roscor-Tornt
Po wnikliwej lekturze postu Lokkaka moge sie przychylic. Takze sugestia Ghasha o tzw. death penalty utrzymujace sie ilestam. Jednak takie death penalty zastosowalbym wylacznie do walk pvp.

Co do mojego zabijania. Zabilem zdaje sie 2 osoby, obie afk (w tym jedna na autoexpie).
Ze zglaszaniem tego typu rzeczy pleciecie bzdury. Wyslalem logi tej akcji, ktore zreszta nadal posiadam i zadne akcje (o ktorych mi wiadomo) nie zostaly wobec tego konkretnego faktu podjete (byly akcje ale wobec innych przypadkow).

Sam nie zginalem z reki gracza ani razu. Chyba, ze wliczac prowadzenie innego gracza na mobach, hehe.


Co do mmorpgow.
W lineage 2 przy zgonie w PvP tracisz glownie buffy i to o buffy sie w tej grze rozchodzi (chyba ze masz na sobie blessing of noblesse), no i musisz leciec spowrotem tam gdzie cie zabili albo znalezc sobie inne miejsce.
W Wowie przy zgonie tracisz pieniadze - caly sprzet ktory masz na sobie w chwili zgonu obrywa po Durability. Im lepszy sprzet tym wieksze koszta. Z tym, ze takie cos z tego co wiem zachodzi wylacznie kiedy ubije cie NPC.

Pytanie co zyskujesz przy zabiciu innego gracza?
Prestiz? Pvp point? Honor? Honorable Kill?
W zasadzie niewiele tego. Niewielka motywacja, jednak wciaz niektorzy ludzie to robia.
Rzecz w tym ze obie te gry posiadaja system PvP taki, ze musisz sie niejako odflagowac (wyrazic chec partycypowania w takiej walce). W mudach tego nie ma bo atakujesz przeciwnika automatycznie.

Pytanie jest jak slusznie zauwazyli niektorzy, czy warto jest zmieniac muda w mmorpga. Czy mud ktory duzo czerpie z mmorpga ma jakies szanse w starciu z nim? Uwazam ze nie ma. Text < Grafika dla wiekszosci osob. Mud powinien raczej umacniac swoja odmiennosc nizli upodabniac sie do mmorpga (mowie o sprawach stricte technicznych jak np ta omawiana).

Wszystkie gry sieciowe potrzebuja dac graczowi cel do ktorego dazy (i drobniejsze cele) i gracz potrzebuje czuc ze te cele sa realizowane. Musi miec jakis wyznacznik tego ze nie stoi w miejscu. Tego troche brakuje w mudach, takze w Warlocku.

Rozbudowany system rang, tytulow, badz wewnetrznych oznaczen w danej gildii/zawodzie zalezny od ilosci energii wlozonej w gre to jest dobra droga.

Esail napisał:
Expowiska sie same nie pisza.
1) Napisac projekt
2) Zrobic mapke
3) Wsylac do mnie
4) Co jakis czas sie podpytywac...
5) Expic na nowym expie...

Es.

Ja bym bardziej proponowal przyjzenie sie juz istniejacym, ale zupelnie nieadekwatnym do obecnej sytuacji. Jest ogromna ilosc expowisk na ktore sie chodzic po prostu nie oplaca. No i w ogole praktycznie nie ma expowisk dla pojedynczego gracza - gdzie da sie bic jako takao jedno-dwa mobki naraz i miec z tego cos, plus nie musiec odpoczywac do pelnej energii po kazdej takiej walce.

Nie wiem jakie inni maja doswiadczenia w Ardzie, ja bytuje tylko w Ochrii.
Co moge powiedziec - usilowalem bezskutecznie znalezc dla siebie expowisko. Szukalem wsrod starych miejsc, tzn nie bylem na pustyni.
Wyglada to tak, ze albo mnie ogromnie leja i nie mam szans, albo musze odpoczywac/uzywac ziol po kazdej walce lub w trakcie, albo w ogole nie jestem w stanie przebic sie przez defens przeciwnika.
Jest tez druga strona medalu - sa moby ktore moge bic godzinami w grupkach po 5-7 i nic mi nie robia poza rozwalaniem zbroi/tarczy (sa tez takie ktore mi cos robia jednoczesnie te zbroje i tarcze rozwalajac). Te jednak moby moglbym bic godzinami i nic z tego nie ma. (a nie, ostatnio zrobilem minimalne z Schalazarem).

Nie mam ani malych statow, ani umow gp, costam powinienem moc. Prawda jest taka ze sam nie moge nic. Strach pomyslec co moga gracze sporo ode mnie mniejsi i z gp.

_________________
"Ci reptilioni są dziwni, nawet dla mnie."
Cadron, król Góry Feniksa, Mistrz Kamienia arcykapłan Gotam-Gora
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Adres AIM  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krwin
Temat postu:   PostWysłany: 21 Lut, 2008 - 22:31
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy


Dołączył: 12 Paź, 2003
Posty: 16777215
Skąd: Wwa
z miejsca sie przyznam- nie przeczytalem jeszcze calego tematu, a juz zabiore glos. w miedzyczasie jak mi sie uda postaram sie doczytac, i ewentualnie zmienic/uzupelnic wypowiedz.

wiec jestem ogromnym wrogiem wylaczania pk, uwazam ze w ogole tak drastycznych zmian nie powinno sie wprowadzac. mud musi miec jakis core niezmiennych, niepodwazalnych zasad, i mozliwosc poniesienia smierci in my opinion jest wlasnie jedna z nich.

chodzi o klimat, o dreszczyk emocji, o zasady i w ogole- totalnie mi sie nie podoba.

jestem zarazem wielkim zwolennikiem totalnej minimalizacji utraty ekspa przy zgonie. nie jestem informatykiem, w dupie mam te wszystkie cyferki ktorymi sie poslugujecie, i nie porownywalem warlocka do innych mudow, wiec nie wiem jak tu jest ze spadkiem doswa, ani ile dokladnie zchodzi, ani czy to duzo czy malo in comparison.

moje subiektywne odczucia sa jednak takie, ze na warlocku expic trzeba strasznie duzo zeby cos wyekspic (nie gralem od lat, nie wiem jak jest teraz, mowie o wrazeniach z tamych czasow). jest to okropnie czasochlonne itp.

moim zdaniem atrakcyjny mud powinien zmierzac do splaszczania poziomu expa u postaci. czyli minimalizowania roznic.

dla mnie idealna wizja to mud w ktorym postac bardzo szybko awansuje do poziomow srednich (na prawde bardzo szybko), a wzros potem jest juz bardzo niewielki- expienie sluzy juz przede wszystkim zdobywaniu przedmiotow, przygodzie, realizowaniu zalozen erpegowych odgrywanej postaci.

w kazdej innej sytuacji mud praktycznie ogranicza swoja grupe docelowa do uczniow szkol srednich, studentow (okresowo), oraz bezrobotnych.

ja na przyklad nigdy nie bede mial czasu zeby expic X godzin, jezeli w porownaniu z innymi, posiadajacymi duzo wolnego czasu graczami tworzy to wielka dysproporcje, czyni to dla mnie mud malo atrakcyjnym.

moim zdaniem tez sila postaci powinna w maksymalnym stopniu zalezec od stowarzyszen, organizacji do ktorych nalezy- dzieki temu gracz poswiecajacy rozsadna ilosc czasu na exp, ale inwestujacy w charakter i odgrywanie postaci, jest w stanie takze cos osiagnac. w innym wypadku sam system produkuje ztriggerowane maszynki do expa, automaty, i grupy prowadzone na zmiane, w ktorych dialogi polegaja tylko na dzialaniu na skrypty kolegow z druzyny.

reasumujac- jestem wrogiem znoszenia pk. jestem przyjacielem splaszczania poziomow expa. jestem przyjacielem maxymalizacji umow w kwestii stanowiacej o sile postaci. jestem przyjacielem minimalizacji odejmowanego po zgonie expa. jestem wrogiem exp-muda.

dziekuje, tyle mialem do powiedzenia, pozdrawiam.

_________________
uczucia cieple i serdeczne sa zawsze banalne i nieprzydatne, artystyczne zas sa tylko podraznienia i zimne ekstazy naszego zepsutego systemu nerwowego, Lizawieto- T. Mann
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
ToRtuR
Temat postu:   PostWysłany: 21 Lut, 2008 - 22:43
Papla


Dołączył: 28 Gru, 2003
Posty: 339
Skąd: Opole
Esail napisał:
Expowiska sie same nie pisza.
1) Napisac projekt
2) Zrobic mapke
3) Wsylac do mnie
4) Co jakis czas sie podpytywac...
5) Expic na nowym expie...

Es.

Kłamstwa.
Wizowie sami przydzielają poziom trudności (oczywiście dla każdego expa tak, żeby był odpowiedni dla SPECjalistów - jedynych zaangażowanych, bo przecież nie warto stawiać na nowych graczy, bo i tak ich niema... ciekawe czemu? błędne koło!...) i itemy tam znajdowane. Wiem, bo sam napisałem expo. :P
Może jak obniżycie trudność na ekspowiskach nieużywanych (jakieś 75-90% w Orchii) i dodacie expa za zabicie potworków nagle zaczną ludzie widzieć sens grać w to? Bo póki co to tylko zrąb drzewa, gremliny i potem... dwa miesiące na minimalnych za zabicie 9502502 potworków.
Ludzie - otrzeźwiejcie! Albo nowi gracze, albo robienie loda starym, którym i tak nie zależy... :)
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Adres AIM  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krwin
Temat postu:   PostWysłany: 21 Lut, 2008 - 22:46
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy


Dołączył: 12 Paź, 2003
Posty: 16777215
Skąd: Wwa
doczytałem dyskusję i uznaję swoją poprzednią wypowiedź za aktualną, dodatkowo wydaje mi się że potwierdza słuszność moich słów wypowiedź o spasłych graczach.

to właśnie wydaje mi się być jednym z istotnie ograniczających atrakcyjność warlocka kwestii.

fakt że w kilkunastoosobowej populacji aktywnych graczy, przeszło połowa to straszne spaślaki.

przychodzący nowy gracz nie ma żadnych szans ani perspektyw w jakimkolwiek stopniu mierzyć się z tymi graczami.

z jednej strony jest to nieuniknione, z drugiej jednak stanowi istotny problem, gdy graczy jest nie dużo, i nie ma tego "półśrodka" graczy średnich, a stanowiących największą procentowo grupę.

jeszcze odniosę się do wypowiedzi Drake, bo wydaje mi się że do mnie pije- niewykluczone że to właśnie on zabił mnie kiedyś jak na automacie jechałem horrory. było to lata temu, więc nie pamiętam.. ale...
uważam że to bardzo słuszne że mnie zabił, i gdyby administracja wyciągnęła wobec mnie konsekwencje, musiał bym uznać ich logikę.

problem polega jednak na tym, iż nie wiem jak teraz, ale w tamtym okresie- automaty na warlocku były totalną normą.

pamiętam czasy gdy funkcjonowała oficjalna lista najsilniejszych postaci, i wszyscy expili żeby się przebijać jak najwyżej.

okropne i beznadziejne, ale to właśnie dla mnie konsekwencja takiego ustawienia systemu, i sytuacji na mudzie, w której exp zaczyna mieć zbyt duże znaczenie.



jeszcze tylko słowo w kwestii atrakcyjności mudów- ja nie mam najmniejszych wątpliwości że mudy jako zjawisko nie są wcale przegrane. powszechność prostych gier online typu ogame, które się teraz mnożą jak grzyby po deszczu ukazuje że przestrzeń jest, trzeba ją tylko umieć zagospodarować.

edit:

co do tych spaslakow, splaszczania umow itp- uwazam ze dobra sytuacja docelowa to taka, w ktorej stosunkowo nowi gracze we 2 lub 3 z porownywalnym sprzetem, z jakis niezlych gildii, zawsze sa w stanie zaciukac jednego, chocby nie wiem jakiego, spaslaka ktory gra niewiedziec ile.

pozdrawiam.

_________________
uczucia cieple i serdeczne sa zawsze banalne i nieprzydatne, artystyczne zas sa tylko podraznienia i zimne ekstazy naszego zepsutego systemu nerwowego, Lizawieto- T. Mann
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Lokkak
Temat postu:   PostWysłany: 22 Lut, 2008 - 01:29
Mądrala


Dołączył: 25 Kwi, 2004
Posty: 207
Skąd: Edoral
Drake napisał:
Rozbudowany system rang, tytulow, badz wewnetrznych oznaczen w danej gildii/zawodzie zalezny od ilosci energii wlozonej w gre to jest dobra droga.


Podejrzewam, że metoda z expowiskami (przedstawiona przez Esaila) odnosi się również do tytułów.
Poprawki, zmiany na mudzie są teraz wprowadzane naprawdę szybko. Uszy i ogon zostały napisane chyba w ciągu paru dni od zrobienia opisów.

Drake napisał:
Ja bym bardziej proponowal przyjzenie sie juz istniejacym, ale zupelnie nieadekwatnym do obecnej sytuacji. Jest ogromna ilosc expowisk na ktore sie chodzic po prostu nie oplaca. No i w ogole praktycznie nie ma expowisk dla pojedynczego gracza - gdzie da sie bic jako takao jedno-dwa mobki naraz i miec z tego cos, plus nie musiec odpoczywac do pelnej energii po kazdej takiej walce.


Może warto by było tutaj na forum opisać co jest nie tak z expowiskami i do każdego napisać propozycje zmiany (tak aby inni mogli się również wypowiedzieć). A potem wnioski wysłać już na mudzie.

Drake napisał:
Co moge powiedziec - usilowalem bezskutecznie znalezc dla siebie expowisko. Szukalem wsrod starych miejsc, tzn nie bylem na pustyni.


Problemem są w wielu wypadkach za wysokie umiejętności defensywne mobków - nieadekwatne do dawanego doświadczenia. Niestety jest z tym jeden problem - gracze doświadczeni mają zwykle wystarczające umiejętności ofensywne aby nie zauważyć tego problemu. Gracze, którzy mieli z tym problem w wielu wypadkach się zniechęcili - jeżeli widzisz taką sytuację opisz co jest nie tak oraz w jaki sposób powinno zostać to zmienione i wyślij. Z tego co pamiętam to postać średniej wielkosci bez umiejętności gildiowych nie ma tutaj co robić bo albo wszystko ją leje - albo nie daje doświadczenia. Jest parę miejsc do zagospodarowania - choćby takie pająki w sieci. Doświadczenia tam nie zaobserwowano, jest ich dużo, są agresywne i potrafią stać nawet po około 20 na lokacji.
Tylko takie rzeczy muszą raportować gracze - wizów jest za mało aby poprzeglądać istniejące expowiska. Dodatkowo z numerków w kodzie tak łatwo nie da się wyciągnąć wniosków czy coś jest za mocne/za słabe, daje za malo/za dużo doświadczenia.

Krwin napisał:
co do tych spaslakow, splaszczania umow itp- uwazam ze dobra sytuacja docelowa to taka, w ktorej stosunkowo nowi gracze we 2 lub 3 z porownywalnym sprzetem, z jakis niezlych gildii, zawsze sa w stanie zaciukac jednego, chocby nie wiem jakiego, spaslaka ktory gra niewiedziec ile.


To zależy w chwili obecnej dużo bardziej od umów i sprzętu niż od doświadczenia. Cechami możesz troszeczkę podgonić - maksymalnie róznicę kilku treningów umiejętności bojowych można wyrównać przewagą cech.


Pozdrawiam.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
mmaniek
Temat postu:   PostWysłany: 22 Lut, 2008 - 10:10
Skryba


Dołączył: 03 Lut, 2008
Posty: 78

Cytat:
co do tych spaslakow, splaszczania umow itp- uwazam ze dobra sytuacja docelowa to taka, w ktorej stosunkowo nowi gracze we 2 lub 3 z porownywalnym sprzetem, z jakis niezlych gildii, zawsze sa w stanie zaciukac jednego, chocby nie wiem jakiego, spaslaka ktory gra niewiedziec ile.


No bylo by to ok, bo doskonale wiemy ze teraz nawet ekipa 10 osob nie stanowila by problemy dla takiego spasa. Bo najnormalniej w swiecie by go nie trafili Wink
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Drannor
Temat postu:   PostWysłany: 22 Lut, 2008 - 10:57
Expiarz wieściowy


Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757

mmaniek napisał:
Cytat:
co do tych spaslakow, splaszczania umow itp- uwazam ze dobra sytuacja docelowa to taka, w ktorej stosunkowo nowi gracze we 2 lub 3 z porownywalnym sprzetem, z jakis niezlych gildii, zawsze sa w stanie zaciukac jednego, chocby nie wiem jakiego, spaslaka ktory gra niewiedziec ile.


No bylo by to ok, bo doskonale wiemy ze teraz nawet ekipa 10 osob nie stanowila by problemy dla takiego spasa. Bo najnormalniej w swiecie by go nie trafili Wink


Ale przecież tak jest - Zerek ze Skeldem dawali rade Nazhagowi.
Ja w Gildii Mistrzów robiłem niezłe kuku 2x silniejszemu ode mnie Waskowi.
Schalazar, jak jeszcze był w Ambasadzie - z łatwością naklepał mi mieczykami, chociaż byłem 2x bardziej spasionym Szamanem.

Duże znaczenie ma też sprzęt - będąc w Ereborze przy pomocy lodowego topora klepałem Zereka będącego w zawodówce itp itd.

Piszecie więc o rzeczy, która właściwie ma miejsce od zawsze, tylko chyba nie sprawdziliście tego zbyt dokładnie;)

Tak, jak pisał wyżej Lokkak - głównie liczą się umy, a statystyki mają dużo mniejszy wpływ na wynik walki.

Pytanie tylko, czy uczciwa jest sytuacja, kiedy ktoś tyra 150 dni w tego muda, a drugi ma to samo po 20. No ale już ocena tego zjawiska nie należy do mnie, tylko do AoB.

_________________
W sercu sługi Bożego, młotu na czarownice, płonie święty żar wiary i pragnienie służby. Miecz w ręku Pana tnie, by oddzielić plewy od ziaren, by plewy spalić w ogniu.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
ghror
Temat postu:   PostWysłany: 22 Lut, 2008 - 11:01
Początkujący


Dołączył: 04 Lut, 2008
Posty: 11

Cytat:
Może jak obniżycie trudność na ekspowiskach nieużywanych (jakieś 75-90% w Orchii) i dodacie expa za zabicie potworków nagle zaczną ludzie widzieć sens grać w to? Bo póki co to tylko zrąb drzewa, gremliny i potem... dwa miesiące na minimalnych za zabicie 9502502 potworków.
Ludzie - otrzeźwiejcie! Albo nowi gracze, albo robienie loda starym, którym i tak nie zależy... Smile


Jako nowy gracz pozwole sobie zgodzic sie z Torturem. Naprawde po nabiciu jakiegos tam poziomu cech nie ma co ze soba zrobic, bo albo moby sa za mocne, albo nie ma za nie expa. I zaczyna wiac nuda. Zas co do starych graczy... Mialem kontakt tylko z jedna gildia, i musze powiedziec ze w wiekszosci reprezentuja oni dosc zenujacy poziom.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Khorgim
Temat postu:   PostWysłany: 22 Lut, 2008 - 11:21
Skryba


Dołączył: 04 Mar, 2007
Posty: 57
Skąd: Głogów
Pozwole sobie zadac takie pytanie: Skad nowy gracz ma wiedziec, ze licza sie umy a nie cechy? Skad gp ma to wiedziec? Smile Dla wiekszosci graczy nowych licza sie cechy a kiedy nagle poziom postepow z kazdym dniem zaczyna drastycznie spadac to tak jak napisal Ghror - wieje chujem i nuda :>>>
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Drannor
Temat postu:   PostWysłany: 22 Lut, 2008 - 11:26
Expiarz wieściowy


Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757

Khorgim napisał:
Pozwole sobie zadac takie pytanie: Skad nowy gracz ma wiedziec, ze licza sie umy a nie cechy? Skad gp ma to wiedziec? Smile Dla wiekszosci graczy nowych licza sie cechy a kiedy nagle poziom postepow z kazdym dniem zaczyna drastycznie spadac to tak jak napisal Ghror - wieje chujem i nuda :>>>


Hehe - tak jest chyba na każdym mudzie :>

W końcu czyż spasiony mięśniak nie polegnie w walce ze słabszym, lecz
świetnie wyszkolonym wojownikiem ?Wink


Hasło "MUD bez PK" brzmi dla mnie zachęcająco - wystarczy przejrzeć fora konkurencji, gdzie ciągle trwają lamenty, że kogoś ubili. Wynika z tego, że jest spora grupa osób zainteresowanych czymś więcej, niż tylko wzajemnym laniem się po pyskach. Jeśli ktoś odczuwa potrzebę takiej rywalizacji, to będzie ogłuszał przeciwnika i zabierał mu cały dobytek, natomiast druga strona może nie będzie tak bardzo zniechęcać się do gry, jak w przypadku zgona.


Warto byłoby przejrzeć istniejące expowiska i je poprawić, bo faktycznie jest tak, jak ktoś opisał wyżej - dla samotnego gracza nie ma właściwie nic sensownego - jedynie orki pod Twierdzą Zmierzchu są nieźle zbalansowane.

Harpii trzeba natłuc dziesiątki, by mieć z tego jakiś pożytek, a walka wlecze się niemiłosiernie. Minotaury nic nie dają, poza solidnym laniem gracza. Trolle w Orchii też właściwie nic... Gobory i hobgobory nic. Hobgobliny coś dają, pod warunkiem klepania tych największych. Cmentarzysko w górach też malutko, Wyspa Wież nic. Zapomniane przez wielu zuki w w lesie też nic, piramida nic.

Są expowiska dobre, ale dla mocnych graczy - wrak, grobowiec, pustynia


Krwin napisał:
moim zdaniem atrakcyjny mud powinien zmierzac do splaszczania poziomu expa u postaci. czyli minimalizowania roznic.

dla mnie idealna wizja to mud w ktorym postac bardzo szybko awansuje do poziomow srednich (na prawde bardzo szybko), a wzros potem jest juz bardzo niewielki- expienie sluzy juz przede wszystkim zdobywaniu przedmiotow, przygodzie, realizowaniu zalozen erpegowych odgrywanej postaci.



Przecież z expem na Warlocku tak właśnie jest, o czym pisała kiedyś Indhira, Ragar, a i ja mogę to potwierdzić.

85% statów robi się w pierwsze dziesięć dni gry, a potem szybkość zdobywania znacząco spada zmierzając do 0Wink

_________________
W sercu sługi Bożego, młotu na czarownice, płonie święty żar wiary i pragnienie służby. Miecz w ręku Pana tnie, by oddzielić plewy od ziaren, by plewy spalić w ogniu.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Drake
Temat postu:   PostWysłany: 22 Lut, 2008 - 12:34
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy


Dołączył: 11 Sie, 2002
Posty: 1020
Skąd: Roscor-Tornt
Drannor napisał:

Przecież z expem na Warlocku tak właśnie jest, o czym pisała kiedyś Indhira, Ragar, a i ja mogę to potwierdzić.

85% statów robi się w pierwsze dziesięć dni gry, a potem szybkość zdobywania znacząco spada zmierzając do 0Wink

Problemem jest jednak fakt naliczania takiego expa.*
Bardzo duze staty nie powoduja wolnego ich rozrostu tylko obcinaja zdobywanego expa (cos jak duze koszta w serii Warcraft), co uniemozliwia praktycznie wyexpienie stata gildiowego.

Czy nie powinno byc to zalatwiane po rozdziale expa na cechy?

Czy moze jest wprowadzona jakas ukryta forma arkowej oceny? Duzo statowy gracz zza danego moba dostaje ulamki tego expa co dostalby gracz sporo mniejszy?

*- Ta teoria jest wynikiem rozmow z Apophisem, ktory zeby miec jako takie szanse rozwoju w gildii byl zmuszony sie zbalansowac, bo stat w ogole mu nie przyrastal.

Wedlug logiki, duzy moze wiecej i szybciej, stat powinien przyrastac przerazliwie szybko (chcac niejako dogonic reszte cech).

PS: Mam powazne podejrzenia, ze podczas ktorejs z wysypek mojej gildii moj stat zostal calkowicie skasowany (kiedys mialem ponad 100, teraz powinienem duzo wiecej). Krun twierdzil, ze wysypal sie tylko soul, natomiast mnie sie wydaje inaczej (spadly mi umiejetnosci).

_________________
"Ci reptilioni są dziwni, nawet dla mnie."
Cadron, król Góry Feniksa, Mistrz Kamienia arcykapłan Gotam-Gora
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Adres AIM  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Drannor
Temat postu:   PostWysłany: 22 Lut, 2008 - 12:42
Expiarz wieściowy


Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757

Drake napisał:

Czy moze jest wprowadzona jakas ukryta forma arkowej oceny? Duzo statowy gracz zza danego moba dostaje ulamki tego expa co dostalby gracz sporo mniejszy?

Tak właśnie jest.
Drake napisał:

PS: Mam powazne podejrzenia, ze podczas ktorejs z wysypek mojej gildii moj stat zostal calkowicie skasowany (kiedys mialem ponad 100, teraz powinienem duzo wiecej). Krun twierdzil, ze wysypal sie tylko soul, natomiast mnie sie wydaje inaczej (spadly mi umiejetnosci).

Jak dużo więcej? Gstat nie jest nieskończony. Sky is the limit Wink

_________________
W sercu sługi Bożego, młotu na czarownice, płonie święty żar wiary i pragnienie służby. Miecz w ręku Pana tnie, by oddzielić plewy od ziaren, by plewy spalić w ogniu.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
PNphpBB2 © 2003-2006