Autor |
Wiadomość |
Sethar
|
|
Temat postu: System handlowy i monetarny Warlocka
Wysłany: 05 Lut, 2004 - 08:19
|
|
Administrator
Dołączył: 05 Lip, 2002
Posty: 279
Skąd: Gdańsk
|
|
Stworzylem temat, abyscie mogli sie wypowiedziec i zamieszczac tu swoje pomysly i wnioski dotyczace szeroko pojetego handlu i wymiany monetarnej na Warlocku.
Jesli chodzi o system monetarny na Warlocku, to raczej nie chodzi mi o zmiane obecnego systemu wartosci monet, ale raczej o pomysly na sposobów placenia pieniedzmi w sklepach i innych przybytkach gdzie pieniadz zmienia wlasciciela. Dodatkowo zastanowcie sie jak mozna by system monetarny zmienic, aby latwiej mozna bylo operowac roznymi sumami pieniedzy (przeliczanie, zliczanie, wydawanie, przekazywanie innym).
Jesli chodzi o system handlowy, to bede wdzieczny za rozne pomysly dotyczace ogolnie pojetej wymiany handlowej. Jak powinny wedlug was byc rozwiazane sklepy, jak nalezaloby sie w nich handlowac. Chodzi mi glownie o sposob przegladania, wybierania, kupowania i sprzedawania towarow w sklepach. Rowniez o pomysly na sposoby wyceny.
Od razu zaznacze, ze tworzony system kupiecki zaklada, ze profesje zajmujace sie zawodowo handlem beda osiagac odpowiednio wyzsze zyski z tego handlu. Zgodne jest to z zasada, ze jezeli ktos poswieca sie czemus to zna sie na tym lepiej i ma z tego wieksze profity.
Tyle. teraz wasza kolej
Pozdrowka Sethar |
_________________ Kontakty 239598
NOWY
"Bytka abo ne bytka - to je zapytka" - Shakespeare w czeskim filmie
|
|
|
|
|
Ragar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 05 Lut, 2004 - 09:32
|
|
Papla
Dołączył: 20 Wrz, 2003
Posty: 368
|
|
Ja napocztek proponuje dodac ten modul kupiecki jaki jest w impur - dajacy expa w incie w wszystkich sklepach
To od razu sie pojawi duuuzo kupcow
nabijajcych sobie inteligencje (ja bym np bardzo chcial ale nie bije juz kopalni nie wypada ... wiec nie ma co sprzedawac ... a zapiep... do impur to troche daleko:/) |
|
|
|
|
|
Ace
|
|
Temat postu:
Wysłany: 05 Lut, 2004 - 13:56
|
|
Skryba
Dołączył: 28 Wrz, 2003
Posty: 63
Skąd: Krakow
|
|
coz wydaje mi sie iz kupcy i sklepikaze powinni miec oprusz stalego inwentaza przydzielany jakis przy apokalipsie - zupelnie przypadkowo. Tak zeby gosc przy drogowskazie czasem dysponowal czym wiecej niz tylko pochodnia.
No i oczywiscie jesli zarzniesz sklepikaza to powinienes miec to co chce sprzedac (przynajmniej takiego co niema magazynu czytaj: wedrownych) |
|
|
|
|
|
Drake
|
|
Temat postu:
Wysłany: 05 Lut, 2004 - 14:56
|
|
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy
Dołączył: 11 Sie, 2002
Posty: 1020
Skąd: Roscor-Tornt
|
|
A co z takimi co maja magazyn "wedrowny"?
Mowie o pewnym MULE...
Mula tez bedziesz zazynal?
Oj nieladnie nieladnie....greenpeace cie znajdzie i zabije... |
_________________ "Ci reptilioni są dziwni, nawet dla mnie."
Cadron, król Góry Feniksa, Mistrz Kamienia arcykapłan Gotam-Gora
|
|
|
|
|
Ace
|
|
Temat postu:
Wysłany: 05 Lut, 2004 - 22:04
|
|
Skryba
Dołączył: 28 Wrz, 2003
Posty: 63
Skąd: Krakow
|
|
to zajade mula i mnie bedzie greenpease z tabliczka Vaden Zerek i Drannor gonil , puki co nie zabijam, ale nie mam na mysli tego z mulem tylko tego przy drogowskazie. Ale to od tak na marginesie. |
|
|
|
|
|
Sethar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07 Lut, 2004 - 08:05
|
|
Administrator
Dołączył: 05 Lip, 2002
Posty: 279
Skąd: Gdańsk
|
|
O. Po krotkiej jeszcze dyskusji o wedrownych sklepikarzach, co powiecie aby takisklepikarz jak tylko bedzie mial za ciezko, ukrywal swoje skarby gdzies? Ale od razu uprzedze, ze ukrywanie przedmiotów mialby naprawde dobre.
Pozdrowka Sethar |
_________________ Kontakty 239598
NOWY
"Bytka abo ne bytka - to je zapytka" - Shakespeare w czeskim filmie
|
|
|
|
|
ToRtuR
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07 Lut, 2004 - 08:52
|
|
Papla
Dołączył: 28 Gru, 2003
Posty: 339
Skąd: Opole
|
|
Sethar napisał:
O. Po krotkiej jeszcze dyskusji o wedrownych sklepikarzach, co powiecie aby takisklepikarz jak tylko bedzie mial za ciezko, ukrywal swoje skarby gdzies? Ale od razu uprzedze, ze ukrywanie przedmiotów mialby naprawde dobre.
Pozdrowka Sethar
I jego "skarby" bedzie znajdować jedynie jakaś gildia (pewnie ideologiczna) z najlepszym umem spostrzegawczości? Huh.
Ja proponuje aby działały takie komendy jak: daj 3 złota komuś, albo odłóż 10 srebra.
Dobrze byłoby też gdyby sklepikarze mieli więcej niż 1 butelkę oleju na stanie, a rzeczy, które im się sprzedaje były pojedynczo umieszczane na ich liście ofert, żeby nie było kwiatków typu: 10000 kolczug i ani jednej pochodni.
Jeszcze sklepikarze powinni być bardziej wyraźni: np ktoś głośno wrzeszczy w sklepie - to się go wywala, albo jakiś nawiedzony sklepikarz nie będzie chciał obsłużyć reptiliona, ale to są smaczki.
Dobrze byłoby zrobić pare karawan kupieckich (mogę napisać to i tamto) z możliwością napadu na nie, gdzie nawet głupie gobliny mogłyby odnieść zwycięstwo (a potem pewnie byłyby ścigane po całym Warlocku, khe, khe, może lepiej jednak dać narazie z tym spokój).
Więcej sklepów sprzedających bezpośrednio broń i zbroje.
Apteki powinny sprzedawać również jakieś eliksiry pomagające w leczeniu zatruć czy ran. |
|
|
|
|
|
Ace
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07 Lut, 2004 - 09:21
|
|
Skryba
Dołączył: 28 Wrz, 2003
Posty: 63
Skąd: Krakow
|
|
coz zgadzam sie z Torturem ze powinny po traktach (szczegolnie tych glownych Kar - Oken) jezdzic karawany i to nie tylko jako event.
Co do ukrywania skarbow. TO moim zdaniem zly pomysl, bo beda ci ktorzy maja spostrzegawczosc na fantastycznie i w ogule niebeda musieli nic kupowac. Niech gosc ma przy sobie i tyle.
I jeszcze odnosnie sklepow. Powinno faktycznie pisac ile razy jakies ekwipunek, no i jesli jest za duzo to tak jak z helpem, press enter to see next. |
|
|
|
|
|
Sethar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07 Lut, 2004 - 09:33
|
|
Administrator
Dołączył: 05 Lip, 2002
Posty: 279
Skąd: Gdańsk
|
|
No nie przesadajmy.
Nie powiedzialem ze mialby uma na maksa i trzeba by sokolego oka aby je wytropic. Moze czasami wystarczyloby sledzic takiego handlarza?
Co do komend liczbowych. Jestem jak najbardziej za, a nawet dalbym wiecej: daj komus 2 zlote, 5 srebrnych i 2000 miedzianych monet.
Dodatkowo jak nie mamy odpowiedniej sumy to system przerywalby komende i informowal dajacego ze nie ma tyle, a nie dawal za malo bez powiadamiania.
Co do sklepow i wykazu sprzetu. Mysle ze bedzie trzeba go zmienic tak, ze tylko czesc sprzetu bedzie na liscie. Znaczy inaczej. Wprowadzi sie kilka sposobow przegladania przedmiotow w sklepie. Grupami, pojedynczo, itp. Aby kazdy mogl sie zorientowac co jest w sklepie, oraz nie zostac od razu zarzuconym cala lista sprzetu.
Zastanawiam sie rowniez nad wprowadzeniem zarysow popytu i podazy. Czyli jak w sklepie jest duzo rzeczy jednego rodzaju (1000 prostych zelaznych mieczy) to ich cena bedzie odpowiednio nizsza. A jesli na przyklad ktos zlozy zamowienie na jakas rzecz (bo i taki pomysl jest, oczywiscie nie bedzie mozna na kazde rzeczy i w kazdym sklepie) to cena bedzie odpowiednio wieksza.
To ostatnie to w celu umozliwienia spekulacji.
Co do widocznosci i dynamicznosci sklepikarzy. Mysle ze takie ich uwidocznienie jest jak najbardziej potrzbene, a wrecz konieczne. W koncu jak jakis klijent za dlugo sie kreci po sklepie a do tego jest nieznany to sklepikarz powinien go pilnowac. Rownie dobrze jesli ktos odwiedza sklep czesto, to sklepikarz moglby go pamietac i inaczej witac. Albo obslugiwac poza kolejnoscia.
Ostatania sprawa - sprzedarz broni i zbroi w wiekszej ilosci sklepow. Mysle ze pojawia sie sklepu wielobranzowe. Oczywiscie ceny w nich i towary beda inne niz w specjalistycznych (niekoniecznie zawsze gorsze i tansze). Jednak zasada bedzie ze lepszy sprzet dostaniemy raczej w sklepach specjalistycznych.
Ograniczenie nie bedzie dotyczyc sprzedarzy sprzetu przez graczy, jednak rodzaj sklepu bedzie okreslal cene skupu, co nie zawsze bedzie sie oplacac (a nawet z pewnoscia). Dodatkowo sprzet niepasujacy do poziomu jakosci oferowanego w danym sklepie (znacznie go przewyzszajacy) raczej nie bedzie udostepniony w wykazie towarow potem. Po prostu bedzie usuwany z rynku.
Tyle . Czekam na nastepne pomysly i uwagi.
Pozdrowka Sethar |
_________________ Kontakty 239598
NOWY
"Bytka abo ne bytka - to je zapytka" - Shakespeare w czeskim filmie
|
|
|
|
|
ToRtuR
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07 Lut, 2004 - 09:54
|
|
Papla
Dołączył: 28 Gru, 2003
Posty: 339
Skąd: Opole
|
|
Właśnie! Wprowadzić kolejki! Hyhy, ale tylko w dzień w większych miastach.
>kup chleb
Jezeli chcesz kupic chleb musisz sie ustawic w kolejce.
>stan w kolejce
Stajesz w kolejce.
Czekasz w kolejce.
>zabij sklepikarza
Nie mozesz tego zrobic, przeciez stoisz w kolejce!
>tupnij
Nie mozesz tego zrobic, przeciez stoisz w kolejce!
Nadeszla twoja kolej.
>kup chleb
Kupujesz chleb.
>s
Wieksze miasto.
>n
Piekarnia.
>kup 2 bulki
Jezeli chcesz kupic dwie bulki musisz sie ustawic w kolejce.
>zabij sklepikarza
Ok. |
|
|
|
|
|
ToRtuR
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07 Lut, 2004 - 14:34
|
|
Papla
Dołączył: 28 Gru, 2003
Posty: 339
Skąd: Opole
|
|
Sethar napisał:
No nie przesadajmy.
Nie powiedzialem ze mialby uma na maksa i trzeba by sokolego oka aby je wytropic. Moze czasami wystarczyloby sledzic takiego handlarza?
Sklepikarz dający się śledzić do swojej kryjówki to biedny sklepikarz...
Sethar napisał:
Zastanawiam sie rowniez nad wprowadzeniem zarysow popytu i podazy. Czyli jak w sklepie jest duzo rzeczy jednego rodzaju (1000 prostych zelaznych mieczy) to ich cena bedzie odpowiednio nizsza. A jesli na przyklad ktos zlozy zamowienie na jakas rzecz (bo i taki pomysl jest, oczywiscie nie bedzie mozna na kazde rzeczy i w kazdym sklepie) to cena bedzie odpowiednio wieksza.
Wiesz, że zbieranie ziółek może drastycznie na tym ucierpieć? No i jeżeli chodzi o popyt... to zbieram 1000 mieczy, mój znajomy składa 1000 zamówień na te miecze no i... ktoś jest bogaty. Dlatego ten pomysł naprawdę musi być ze wszystkich stron sprawdzony, w dodatku prawdopodbnym się staje, że i tak korzystać z niego nikt nie będzie więc radzę jakieś przynęty wymyśleć.
Chyba, że zrobicie sklep (najlepiej łatwo dostępny) gdzie będzie można sprzedawać i kupować bronie, których wartość przekracza ileśtam złota czy coś koło tego i sprzedawanie oraz kupowanie nie będzie nieopłacalne lub zabójcze dla kieszeni. Jeżeli w takim czymś dałoby radę jeszcze składać zamówienia i je przeglądać to myślę, że znaleźliby się chętni (chociażby ci, którzy zdobywają pewną broń i w sumie nie mają co z nią robić), jeżeli zobaczą, że jest zapotrzebowanie i dostana dwukrotną wartość danego kawałka złomu to już chyba opłaca się iść i sprzedawać. |
|
|
|
|
|
Adeinwan
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07 Lut, 2004 - 17:24
|
|
Uczeń - Powieściopisarz
Dołączył: 26 Paź, 2003
Posty: 27
Skąd: Wrocław, Luce-del-sole
|
|
Moje propozycje:
- zwiększenie ilości przedmiotów na składzie, np. słoików,
- zwiekszenie oferty kowali... obecnie trzeba zaopatrywać sie w ekwipunek u wielu rzemieslników, np. chyba nikt w Karebii nie kuje nagolenników,
- zaopatrzenie handlarzy w monety o wiekszym nominale, tak by nie sprzedawali żelastwa,
- postawienie zielarza we wschodnej Karebii, np. Wikors, najblizszy jest w Mador, |
|
|
|
|
|
Sethar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 09 Lut, 2004 - 07:48
|
|
Administrator
Dołączył: 05 Lip, 2002
Posty: 279
Skąd: Gdańsk
|
|
Zgoda. Ktos moze sie dogadac i spekulowac na zamowieniach i dostawach do takiego sklepu, ale co to przeszkadza. Roznice w cenach nie beda wielkie. Beda uwzglednialy popyt i podaz, ale kto powiedzial ze wskazniki te musza byc obliczane na czas sprzedarzy i skupu. Jesli przyjmiemy, ze okres obliczania tych wskaznikow bedzie wiekszy (kilka dni Warlocka), to spekulacje chwilowe mniejsze beda mialy znaczenie. Druga sprawa to cena za wspomniane 1000 mieczy. Taka dostawa to dostawa hurtowa. Wiec cena za nia moze byc czasem o wiele mniejsza od detalicznej. Kto powiedzial, ze sklepikarz nie moze sie targowac?
W pewnych przypadkach moze sie oplacac sprzedawac duze ilosci sprzetu partiami, ale w dluzszych odstepach czasu, gdyz po kazdej sprzedanej partii cena bedzie przeliczana na nowo.
Co wy na to? Osobiscie uwazam ze pomysl dynamicznego przeliczania cen w sklepach jest dobry, przynajmniej jednego powodu. Pozwala wlasnie na spekulacje i zabawe w handlarza czyli poswiecenie sie handlowi zamiast walce. Jesli dodatkowo bedzie to troche doladniej przemyslane, to zabawa naprawde moze byc przednia.
Co do zamowien. Niektore sklepy moga miec forme pewnego rodzaju targowisk, czy tez gieldy. Na ktorych mozna spekulowac samemu - wystawic towar, ustalic cene, ustawic oferty i dogadac sie. Jesli ktos zle ustaliceny towaru, to straci mozliwosc sprzedazy. Takie gieldy to ciekawy pomysl chyba dla kupcow.
Tyle narazie.
Pozdrowka Sethar |
_________________ Kontakty 239598
NOWY
"Bytka abo ne bytka - to je zapytka" - Shakespeare w czeskim filmie
|
|
|
|
|
Drannor
|
|
Temat postu:
Wysłany: 10 Lut, 2004 - 16:28
|
|
Expiarz wieściowy
Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757
|
|
Wszystko mi sie bardzo podoba...tylko na co komu ta kasa, ktora zarobi.
Trzeba miec jakis cel, na ktory sie bedzie skladac.
Bo ja wiem...domy,. drogocenne pierscienie/amulety/pochwy....cos w tym stylu. |
|
|
|
|
|
Ace
|
|
Temat postu:
Wysłany: 10 Lut, 2004 - 21:18
|
|
Skryba
Dołączył: 28 Wrz, 2003
Posty: 63
Skąd: Krakow
|
|
yeah domy wille zamki. Wesprzyj drannora |
|
|
|
|
|
|