Autor |
Wiadomość |
Drannor
|
|
Temat postu:
Wysłany: 22 Lut, 2007 - 23:30
|
|
Expiarz wieściowy
Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757
|
|
Schalazar napisał:
wbrew pozorom wizowie tam zagladaja
Nie wiem, czy jest Ci to wiadome, ale na warlocku nie ma juz nikogo, kto
byłby godny, by nosić to miano. Odkąd Garagoth zdegradował Arana nie został tu nikt, komu zależałoby na naprawie i rozwoju tego muda. Lepiej pograć w bierki:) |
|
|
|
|
|
Khigshu
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23 Lut, 2007 - 10:38
|
|
Skryba
Dołączył: 09 Gru, 2004
Posty: 58
|
|
|
|
|
Kungar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 23 Lut, 2007 - 13:24
|
|
Chochlik
Dołączył: 13 Lut, 2007
Posty: 134
|
|
Drannor napisał:
Schalazar napisał:
wbrew pozorom wizowie tam zagladaja
Nie wiem, czy jest Ci to wiadome, ale na warlocku nie ma juz nikogo, kto
byłby godny, by nosić to miano. Odkąd Garagoth zdegradował Arana nie został tu nikt, komu zależałoby na naprawie i rozwoju tego muda. Lepiej pograć w bierki:)
Jeszcze tylko jakiejs wojny na gorze brakowalo.
Chyba rzeczywiscie pojde pograc w bierki. |
|
|
|
|
|
Drake
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24 Lut, 2007 - 16:55
|
|
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy
Dołączył: 11 Sie, 2002
Posty: 1020
Skąd: Roscor-Tornt
|
|
Drannor napisał:
Schalazar napisał:
wbrew pozorom wizowie tam zagladaja
Nie wiem, czy jest Ci to wiadome, ale na warlocku nie ma juz nikogo, kto
byłby godny, by nosić to miano. Odkąd Garagoth zdegradował Arana nie został tu nikt, komu zależałoby na naprawie i rozwoju tego muda. Lepiej pograć w bierki:)
Ci ktorym zalezy na rozwoju tego muda byli tu zawsze sa i beda. Niezaleznie od tego co im skapnie w nagrode. |
_________________ "Ci reptilioni są dziwni, nawet dla mnie."
Cadron, król Góry Feniksa, Mistrz Kamienia arcykapłan Gotam-Gora
|
|
|
|
|
Drannor
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24 Lut, 2007 - 17:06
|
|
Expiarz wieściowy
Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757
|
|
Mhm, to co zrobili przez ostatni rok? Bo jakos nie zauwazylem. |
|
|
|
|
|
Drake
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24 Lut, 2007 - 18:10
|
|
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy
Dołączył: 11 Sie, 2002
Posty: 1020
Skąd: Roscor-Tornt
|
|
Wybacz, ale nie uwazam by tlumaczenie sie komus kto w jednej chwili deklaruje sie wiernym graczem Warlocka, a w drugiej obraza sie i odchodzi z wielkim hukiem obrzucajac innych blotem, bylo konieczne. |
_________________ "Ci reptilioni są dziwni, nawet dla mnie."
Cadron, król Góry Feniksa, Mistrz Kamienia arcykapłan Gotam-Gora
|
|
|
|
|
Schalazar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24 Lut, 2007 - 18:44
|
|
Skryba
Dołączył: 07 Sty, 2005
Posty: 85
|
|
Witam,
Pozwole sie sobie wtracic
Drake: mysle, ze Drannorowi chodzilo raczej o to, zeby Starzy "Nowi" wizowie sie wypowiedzieli, a nie kierowal tego zapytania raczej do Ciebie.
Wtracam sie bo sam jestem ciekaw co moga powiedziec wizowie, niezaleznie od tego co moge myslec prywatnie o Drannorze
niezaleznie od wszystkiego pozdrawiam wszystkich wizow i wszystkich graczy Warlocka
P.S. Osobiscie nie wiem co sie stalo z Aranem ale moge smialo powiedziec, ze pod nieobecnosc Starych "Nowych" wizow dbal o muda i mysle, ze zrobil wiecej dobrego niz zlego i szkoda by bylo gdy by przestal
brac udzial w tworzeniu i dzialalnosci Warlocka.
Schalazar lojalny Warlockowi |
|
|
|
|
|
Drannor
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24 Lut, 2007 - 18:49
|
|
Expiarz wieściowy
Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757
|
|
Jakoś nie zauwazylem, zebym przestal grac. Dosc powiedziec, ze wczoraj spedzilem na Warlocku 7h. Nie znaczy to oczywiscie, ze wszystko mi sie podoba.
Co do Arana - zostal zdegradowany z lv 50 na lv 1 wiz przez Garagotha,
ktory WLAMAL sie na Warlocka, zmieniajac recznie haslo na Roota. (ponieważ miał dostep przez SSH)
Cytat:
P.S. Osobiscie nie wiem co sie stalo z Aranem ale moge smialo powiedziec, ze pod nieobecnosc Starych "Nowych" wizow dbal o muda i mysle, ze zrobil wiecej dobrego niz zlego i szkoda by bylo gdy by przestal
brac udzial w tworzeniu i dzialalnosci Warlocka.
Aran juz nie wroci, to pewne. |
|
|
|
|
|
Garagoth
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25 Lut, 2007 - 10:32
|
|
Mag Warlocka
Dołączył: 05 Lip, 2002
Posty: 184
Skąd: Orchia
|
|
Bardzo nie chcialem tu nic pisac, ale jak widac trzeba.
Na poczatek: Witam ponownie.
Drannor: Czy wlamujesz sie do czegos, do czego masz wszystkie klucze? Niebardzo.
Robisz Aranowi bardzo dobry PR, co z tego, ze troche wyolbrzymiasz fakty.
Jakos nie zauwazylem zeby inni wizowie plakali na forum. Albo na ramieniu Drannora. Bo skoro cytujesz moje wypowiedzi do Arana, to musicie sie dobrze znac, prawda?
Podczas mojej osmio-miesiecznej przerwy za sprawa Arana odeszlo kilku czarodziei. Coz, oni woleli nie robic bagna wokol siebie i nie plakali na forum. Nie mieli takiego dobrego PR'owca.
Kolejni byli na skraju tej decyzji.
Nie moge zaprzeczyc, ze Aran zrobil kilka rzeczy. Czesc dobrych, czesc zlych.
O dobrych nic mi nie chcial powiedziec, o zlych mi opowiedzieli inni... i wyszlo jak wyszlo.
Nie rozumiem czemu panuje jakies przeswiadczenie, ze skoro ja wrocilem, to Esail i Ghash odejda. Nic bardziej mylnego, zapewniam ze z oboma dogaduje sie zupelnie dobrze.
Wrocila tez Indhira i podlaczyla cos, co wisialo przez kilka miesiecy - Edoral. Zapraszam kmaramy do swojej gildii.
Czy ci, co odeszli, wroca - nie wiem jeszcze. Wcale im sie nie dziwie, ze zacytuje:
" Nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki. A przynajmniej poki sie porzadnie nie wyschnie."
Pozdrawiam,
Garagoth. |
_________________ Marudze, z przyzwyczajenia. Ale tak przyjaznie... zazwyczaj.
|
|
|
|
|
Drannor
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25 Lut, 2007 - 10:47
|
|
Expiarz wieściowy
Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757
|
|
Garagoth napisał:
Drannor: Czy wlamujesz sie do czegos, do czego masz wszystkie klucze?
Jest spora różnica pomiędzy wszystkie, a prawie wszystki.
Garagoth napisał:
Jakos nie zauwazylem zeby inni wizowie plakali na forum.
Bo nie ma zadnych, poza Esailem i Ghashem, ktorzy by cos robili?
Garagoth napisał:
Podczas mojej osmio-miesiecznej przerwy za sprawa Arana odeszlo kilku czarodziei.
Odeszli ci, ktorzy nic nie robili.
Garagoth napisał:
Wrocila tez Indhira i podlaczyla cos, co wisialo przez kilka miesiecy - Edoral. Zapraszam kmaramy do swojej gildii.
Kpisz w zywe oczy. Edoral zostal podlaczony miesiac temu przez Esaila.
Sam robilem do niego port, klamco.
Garagoth napisał:
Jakos nie zauwazylem zeby inni wizowie plakali na forum. Albo na ramieniu Drannora. Bo skoro cytujesz moje wypowiedzi do Arana, to musicie sie dobrze znac, prawda?
Garagoth.
Mhm, z Esailem znam sie lepiej. Trzeba bylo go skasowac.
Garagoth napisał:
Pozdrawiam.
Garagoth.
A ja nie. Ty zniszczyles tego muda. Teraz, kiedy mud szedl w dobra strone, wrociles i zaczales sie rzadzic. |
|
|
|
|
|
Kungar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25 Lut, 2007 - 11:54
|
|
Chochlik
Dołączył: 13 Lut, 2007
Posty: 134
|
|
Drannor napisał:
Garagoth napisał:
Wrocila tez Indhira i podlaczyla cos, co wisialo przez kilka miesiecy - Edoral. Zapraszam kmaramy do swojej gildii.
Kpisz w zywe oczy. Edoral zostal podlaczony miesiac temu przez Esaila.
Sam robilem do niego port, klamco.
Edoral podlaczono przed tymi podejrzanymi zmianami w administracji. Nie wiem czy miesiac temu i czy zrobil to Esail, ale tydzien na pewno. Ta cala awantura juz zaszkodzila mudowi i to w momencie gdy zaczal stawac na nogi. Przestalo to byc zabawne prawde mowiac.
Zaczelo sie wszystko od tego zamieszania wokol gildii dla Drannora.
Sam smialem sie ze zwolennikow teorii spiskowych, ale wyglada na to ze grupa przydupasow starej administracji niezadowolona z przyznania tej gildii Drannorowi przypomniala jej o mudzie.
Niewiele mnie obchodzi kto rzadzi na mudzie. Niczego nie dostalem od starej administracji i niczego nie chce od nowej, jednak sposob przeprowadzenia zmiany i obecne zamieszanie mi sie nie podoba. Co bedzie jak za pol roku znowu sie komus odechce? Kto sie wtedy tym zajmie?
Zrobie sobie chyba od tego wszystkiego wakacje. Pa wszystkim. |
|
|
|
|
|
Drannor
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25 Lut, 2007 - 12:00
|
|
Expiarz wieściowy
Dołączył: 20 Gru, 2003
Posty: 757
|
|
Cytat:
Ja (24-01-2007 18:34)
podlaczyles edoral
Ja (24-01-2007 18:34)
i nagle jakims cudem
Ja (24-01-2007 18:34)
kmarany sie zaczely zlazic
Ja (24-01-2007 18:34)
hehe
Esail (24-01-2007 18:35)
nom
Esail (24-01-2007 18:35)
ktos wypaplal
Esail (24-01-2007 18:35)
jak zwykle zreszta
Ja (24-01-2007 18:35)
no ale przeciez
Ja (24-01-2007 18:35)
nikt nie wiedzial
Ja (24-01-2007 18:35)
?
Esail (24-01-2007 18:36)
no nikt... dopiero 0.5h temu powiedzialem darethowi
Chyba dla kazdego stalo sie oczywiste, ze nie mozna wam ufac:) |
|
|
|
|
|
Garagoth
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25 Lut, 2007 - 16:23
|
|
Mag Warlocka
Dołączył: 05 Lip, 2002
Posty: 184
Skąd: Orchia
|
|
Rozumiem, ze cala puszcza tez byla podpieta, tak?
Heh.
G. |
_________________ Marudze, z przyzwyczajenia. Ale tak przyjaznie... zazwyczaj.
|
|
|
|
|
Drake
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25 Lut, 2007 - 16:36
|
|
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy
Dołączył: 11 Sie, 2002
Posty: 1020
Skąd: Roscor-Tornt
|
|
Kungar napisał:
Edoral podlaczono przed tymi podejrzanymi zmianami w administracji. Nie wiem czy miesiac temu i czy zrobil to Esail, ale tydzien na pewno. Ta cala awantura juz zaszkodzila mudowi i to w momencie gdy zaczal stawac na nogi. Przestalo to byc zabawne prawde mowiac.
Zaczelo sie wszystko od tego zamieszania wokol gildii dla Drannora.
Sam smialem sie ze zwolennikow teorii spiskowych, ale wyglada na to ze grupa przydupasow starej administracji niezadowolona z przyznania tej gildii Drannorowi przypomniala jej o mudzie.
Zanim zaczniemy mowic o przydupasach prosze zaobserwowac jaka zazylosc panuje pomiedzy Drannorem i magami. Przeklejanie rozmow Aranowi (na Gadu), cytowana tu rozmowa z Esailem (na Gadu). Ghasha tez ma na Gadu? Prosze takze sie zastanowic kto tu jest czyim przydupasem i dlaczego.
A co do przyznawania komukolwiek jakiejs gildii - gdybys temat przeczytal dobrze, wiedzialbys ze nie tyle martwi mnie osoba obsadzonego co sam fakt podlaczania czegos o czym sie nic nie wie, czego sie nie pisalo, nie testowalo i co nie jest przeznaczone dla muda ze srednia 10 osob, tylko po to zeby zebrac za to laury.
Kungar napisał:
Niewiele mnie obchodzi kto rzadzi na mudzie. Niczego nie dostalem od starej administracji i niczego nie chce od nowej, jednak sposob przeprowadzenia zmiany i obecne zamieszanie mi sie nie podoba. Co bedzie jak za pol roku znowu sie komus odechce? Kto sie wtedy tym zajmie?
Zrobie sobie chyba od tego wszystkiego wakacje. Pa wszystkim
Mnie takze niewiele interesuje HR, niewazne kto, wazne co i jak robi.
Podobnie niczego nie dostalem od starej, niczego od nowej. Sposob przeprowadzenia zmiany jest bardzo normalny, przychodzi Arch i robi porzadek, widac zbyt male jeszcze masz doswiadczenie w mudach zeby to pojac (mysmy tutaj takich rewolucji mieli kilkanascie). Co bedzie jak za pol roku...? Nie mam pojecia i gowno mnie to obchodzi.
Zrob sobie wakacje. Ale nastepnym razem uwazaj na slowa, bo hipokryzja sie z nich leje. Bo tobie wakacje robic wolno, a administracji/graczom juz nie. I jest wielkie halo, ze nie graja. |
_________________ "Ci reptilioni są dziwni, nawet dla mnie."
Cadron, król Góry Feniksa, Mistrz Kamienia arcykapłan Gotam-Gora
|
|
|
|
|
Schalazar
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25 Lut, 2007 - 17:52
|
|
Skryba
Dołączył: 07 Sty, 2005
Posty: 85
|
|
Odbiegajac troche od glownego watku jaki tu powstal, chcialem powiedziec, ze nie wazne jak bardzo zly byl lub byl super dobry Aran to mial jedna charakterystyczna posrod innych zalete, trzymal surowy porzadek na forum i dyskusje, ktore odbiegaly do normalnego toru topicu, przenosil gdzie trzeba lub kasowal w danym temacie
Pozdrawiam i wizow i graczy i Arana
P.S.Mysle, ze dla dobra muda mozna by zakonczyc dyskusje o kumoterstwie i porozmawiac rzeczowo moglyby ze soba wszelkie zamieszane strony na stopie ludzkich i kulturalnych realcji o przyszlosci muda i skupic sie na tym co jeszcze mozna dla niego zrobic. Na tyle na ile zdazylem poznac kazda/kazdego osobe zamieszana w cale zajscie to musze stwierdzic, ze kazda/kazdy wiele potrafi i miewa bardzo fajne/oryginalne pomysly/rozwiazania, jestem pewien, ze RAZEM
mozemy/mozecie wiele jeszcze zrobic. Kluczem do sukcesu bedzie przelamanie wszelkich niesnasek i plotek na rzecz dobra ogolu.
O rany! ale srasznie dlugie wyszlo to pod scriptum, mam nadziej, ze jakos da sie odczytac to co mi sie kotlowalo w glowie i sercu
Jeszcze raz wszystkiego dobrego wszystkim mniej lub bardziej zwiazanym z warlockiem.
*Schalazar usmiecha sie pokrzepiajaco* |
|
|
|
|
|
|
|
|