Warlock - Oficjalna Strona

Kłótnie i rozmowy dowolne - Rosyjska Ruletka

Warn - 23 Lut, 2007 - 19:19
Temat postu: Rosyjska Ruletka
Cześć Wszystkim.

Garagoth: Czemu w nią z nami grasz?
Fakt, że jesteś (ojcem?) Dyrektorem tego cyrku. Ale nie wszystkie małpy w nim tańczące należą do Ciebie.
Wyjeżdżasz na niekończące się wakacje (jak zwał tak zwał) - zostawiasz swoj Dyrektorski bat, wraz z namaszczeniem Zarządców znikasz.

Zarządcy przez kilkanaście miesięcy doglądają zwierzaków, dbają o ład i porządek, rozwijają cyrk, naprawiają błędy, uaktualniają sztuczki - słowem na głowie dwóch/trzech Zastępców - całość łacznie z forum. Nawet więcej zaczyna przychodzić zwierząt/zwiedzających do tego cyrku.

Ty Dyrektorze nie odwiedzasz cyrku, (no przepraszam może raz na dwa miesiące) nic nie ustalasz, nic nie sprawdzasz, po prostu Cie nie widać. Decyzje podjęte wiele dni temu nie budzą Twoich zastrzeżeń, bo albo Cię nie interesują, albo po to przekazazałeś insygnia Zarządcom, zeby coś robili a nie dreptali w miejscu.

Nagle ni z gruchy ni pietruchy wpadasz do cyrku podczas wieczornego przedstawienia i podlalasz namiot cyrkowy, wywalając jednego z Zarządców.

Na poważnie:
Zeby było jasne - z nikim ważnym ani na mudzie/poza mudem się nie znam. Ale z mudem jestem nie od wczoraj.

Bez dwóch zdań Warlock nie tylko nie padł mimo sporych na to szans, ale poszedł do przodu. Esail, Aran i Gash odwalalili masę dobrej roboty, pomijając niesnaski między nimi. Utrzymywali przez cały czas muda, raczej partnerskie kontakty wiz/gracz, przede wszystkim byli na mudzie i dla nas graczy, wprowadzili nowe rzeczy, ostatnio zaczęło grac więcej osób, utrzymywali forum.
Chociażby Esail utrzymującą się debilnie długo blokadę rozwoju Szamanów - wystarczyły dobre chęci i dosłownie chwila czasu - a umożliwił czerpanie nowych przyjemności z grania. Jakoś wcześniej nikt tego nie mógł zrobić przez miesiące/lata. Niech sobie każdy coś znajdzie na plus.
Oczywiście niech wspomnę m inn. o rozwoju elfów, Kasty, o Mistrzach już sie przewaliła dyskusja, no i cała magia wraz ze swoimi uwarunkowaniami istnienia. O innych rzeczach nie piszę, pewnie to zrobią inni.

Kłania się zarządzanie.
Kłania się marketing.

Ponadto polecam:
Kto daje i zabiera ten się w piekle poniewiera.
W handlu za takie działanie jakie uskuteczniłeś/uskutecznisz wobec goblinów traci się twarz nawet u najwierniejszych klientów.

To nie jest MUD "A-a" - ulubiony punkt odniesienienia do wielu rzeczy, gdzie wywalenie jednego wiza i kilku graczy ginie w masie przy aktywnych osobach w liczbie > 1000. Tu na Warlocku - mudzie poki co kameralnym można chyba to załatwiać inaczej.

Jestem tylko graczem i pewnie wielu rzeczy nie wiem/nie widzę. Wiec Wodzu Garagoth wez się łaskawie tu uaktywnij i wytłumacz wszystkim co takiego zrobił Aran, że go wywaliłeś. Chyba do końca muda i jeden dzień dłużej że chcesz faktycznie wizować jedemu - max trzem graczom przydupasom.

I komu robisz takim działaniem na złość?
Albo komu robisz takim działaniem dobrze?

"Uderz w stół a ON się odezwie" Padło kiedyś takie zdanie nie? Wink

O! Indhira się pojawiła. Dzień dobry Pani Smile

W.
Drannor - 23 Lut, 2007 - 19:42
Temat postu:
Amen.

Zamknalem forum na twojnecie. Nie bede reklamowal tego.

Wielki Pan powrócił po roku nieobecności i rości sobie prawa do wszystkiego, tak jakby to był jego mud.

Wywala jedynego człowieka, który coś pozytywnego starał się zrobić,
podczas gdy sam miał nas przez rok w dupie...

Cytat:
(Garagoth) kreci glowa przeczaco.
(Garagoth) pomrukuje: Chyba sie nie rozumiemy. Ty masz problem.
(Garagoth) pomrukuje: Bo ja mam wciaz duzo wieksza wladze tutaj od ciebie.


Idź może to inne j piaskownicy, ta już nie należy do ciebie.

PS.

Również witam Indhire, a także powracającego Kruna.
Myhyhy, żenada.


Wciąż jeszcze mam nadzieje, że Menta was pokasuje.
Warn - 25 Lut, 2007 - 09:24
Temat postu:
Witam.

Wszystkim nam zależy na mudzie:

I Drakeowi i Drannorowi, Schalazarowi, Amielowi, mnie i innym

więc nie ma się co kłócić bo to nic pewnie nie da.

My się wypowiadamy nie wiedząc wielu rzeczy a Wizowie nabrali wody w usta - ciekawe nie? Tylko wniosek jest taki że szybka reakcja z naszej strony świadczy o naszym zaangażowaniu, czego nie powiedziałbym o drugiej stronie bierąc pod uwagę ostatnie dni.

Esail?
Gash?
Wcięło was?

btw: Drake, może jak będziesz na piwie z Garagothem to mu powiedz żeby może wpadł w marcu z raz do nas i zachowywał się tak bardzo mądrze jak bardzo wielką ma władzę.

W.
Garagoth - 25 Lut, 2007 - 10:36
Temat postu:
Odpowiedz w Bank Pomyslow -> Prosty Pomysl.

Pozdrawiam,
Garagoth.
Drake - 25 Lut, 2007 - 16:54
Temat postu:
Warn napisał:


btw: Drake, może jak będziesz na piwie z Garagothem to mu powiedz żeby może wpadł w marcu z raz do nas i zachowywał się tak bardzo mądrze jak bardzo wielką ma władzę.

W.

Nie pijam piwa z Garagothem z dwoch powodow.
1. Garagoth nie pija piwa.
2. O tym jak czesty i zazyly mam z nim kontakt niech swiadczy fakt, ze jakies 4 lata oddaje mi juz jedna ksiazke.

EOT
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
PNphpBB2 © 2003-2006