Warlock - Oficjalna Strona

Archiwum - Smierc

Krwin - 06 Mar, 2004 - 14:53
Temat postu: Smierc
ble
zakladam ten temat, bo nie wiem jak inni, ale osobiscie bardzo przezylem swoja smierc..
i mam potrzebe podzielenia sie jej okropnoscia..
a jako ze nie ma odpowiedniego tematu, wiec.. no.

a wiec po trzech nieprzespanych nocach, usiadlem do komputera, w celu jednym i konkretnym, a zwiazany byl z pewnymi koniecznymi do wprowadzenia poprawkami.
kiedy jednak sprawa zostala rozwiazana, rozne zbiegi okolicznosci pchnely mnie w kierunku wyspy kmaranaow. ograniczony w swych mozliwosciach organizm jednak powiedzial: dosc. i wylaczyl sie, odmawiajac wspolpracy na czas blizej nieokreslony.
gdym sie obudzil, i zminimalizowal ekran notatnika na ktorym probowalem poprawki rzeczone wprowadzac, zobaczylem ze nie zyje...
musze powiedziec ze zupelnie pozbawilo mnie to zapalu do gry.
godziny ekspienia, dlugie zabiegi, wszystko nagle wzielo w leb z powodu tak glupiego... eh..
hmm... chyba wylalem juz swoje zale, nie wiem tylko czy znajde znow motywacje by wrocic do gry.. ehh...
Krwin - 06 Mar, 2004 - 15:13
Temat postu:
zebybylo smieszniej, tak sobie wszedlem na chwile i sprawdzilem.. wszystkie cechy mi spadly.... :/
Drake - 06 Mar, 2004 - 15:32
Temat postu:
re krwin:
cechy to nie wszystko..
moze kiedys to zrozumiesz..
poza tym wlsnie miales sie dostac do bractwa wiec nie wiem o co te zale..

Ps: generalnie nie polecam przelaczania okien na terenach w ktorych bytuja agresywne stworki. Sam kiedys tak padlem, ale to tylko przez zlosliwosc maga (ktory mi tam stransowal 50 takich stworkow)

Nie ma problemu, Tortur sie podniosl ze zgona ty tez dasz rade.
ToRtuR - 06 Mar, 2004 - 15:36
Temat postu:
A w bractwie treningi, maxowanie i siuuuuuuuuuuup jestes dwa razy silniejszy po dwóch dniach expa.
Drannor - 06 Mar, 2004 - 17:42
Temat postu:
Eee...Krwin...ciebie przynajmniej oltarz nie zabil Cool

A jak cie przyjma do gildii, to nawet z tymi cechami co teraz masz
bedziesz lepiej walczyl Twisted Evil
Ragar - 06 Mar, 2004 - 18:40
Temat postu:
Krwin nie zalamuj sie bedzie dobrze.
Szykuj te setki zlota na umy Wink
Nikt nie mowil ze trafic do gildii bedzie latwo - ale sie oplaca.
Krwin - 06 Mar, 2004 - 18:55
Temat postu:
apropo, stracilem tez oczywiscie amulet, dwie cenne pochwy, cala kase... ehhh... nie jest lekko...
ale najgorsze nie sa przedmioty kasa czy cechy, tylko to ze jakos tak sie odechcialo...
ehh
ToRtuR - 06 Mar, 2004 - 19:29
Temat postu:
Krwin napisał:
apropo, stracilem tez oczywiscie amulet, dwie cenne pochwy, cala kase... ehhh... nie jest lekko...
ale najgorsze nie sa przedmioty kasa czy cechy, tylko to ze jakos tak sie odechcialo...
ehh


Mam dla Ciebie propozycję nie do odrzucenia. Zacznij grać goblinem! Dobra zabawa dla kogoś kto lubi wyzwania. I nikt nie robi problemów z dostaniem się do gildii... nawet głupich krzaków brak.
Anonymous - 07 Mar, 2004 - 08:35
Temat postu:
Co do śierci ja też raz ostatnio zszedłem w nieco dziwnych okolicznościach. A mionowicie w twierdzy orkó Ulud-Ghrad orki mnie zaatakoały udało mi sięucieć i odpocząć do pełnego zdrowia i nei byłem wogóle zmęczony. Później gdy sięporuszyłem znów mnie zaatakowały. I najdziwniejsze jest to żę po przejściu może połowy twierdzy byłem całkowicie wycieńczony Shocked

Żaden z magów nie potrfił mi sensownie wytłumaczyć dlaczego się tak zajechałem ...
- więc może jak to sugerował Hallor poprzez fakt iż zbierałem po plerach tchu mi zabrakło Confused

A co do dalszych pytań od raz unapiszę żę byłem tylko lekko pijany, nie byłem głodny miałem sprzęt w którym biegam między dwoma miastami. Nie miałem kaca...

Więc może ktoś coś zasugeruje Question
Myrr - 07 Mar, 2004 - 08:57
Temat postu:
Zaatakowaly cie bo z bronia sie obnosiles
A meczyles sie bo one troszke blokuja jak sie ucieka
Drake - 07 Mar, 2004 - 14:01
Temat postu:
re Tomasir:
Myrr ma racje, trzeba sluchac co do ciebie krzycza. Ja bylem pierwszy raz (po otwarciu Warlocka), duzo slabszy od ciebie, blokowali mnie jak cholera, nawet jak juz opuscilem bron. To sie nazywa Twierdza z Klimatem. Jak w koncu udalo mi sie wyjsc to musialem sie przez 15 minut uspokajac.
(a twierdze znalem dosc dobrze, bo swego czasu wyzynalismy ja cala)
Adeinwan - 07 Mar, 2004 - 18:01
Temat postu:
Ja kiedys zostalem zlikwidowany przez pewnego orka z czerepu, gdy moj brat-mag usiadl przed kompem by pogadac z innymi wizami Wink

Poza tym staram sie unikac smierci, choc wielokrotnie bylem ledwo zywy za sprawą monstrów z równiny (przeskakiwalem na inne okienka...) Rolling Eyes
Kharegn - 11 Mar, 2004 - 22:02
Temat postu:
Dokladnie. Twierdza zostala tak pomyslana, zeby nie bylo tak latwo zwiedzac (musza byc takie miejsca, prawda?Smile. Ale na jej stopien trudnosci (trudnosci.. zaraz mi Ragar napisze, ile to juz razy ja wycial Wink chyba sa za male lupy... wiec jak nie zapomne, to pomysle nad jakims specjalnym przedmiotem/miejscem, zeby sie oplacalo przedzierac przez te hordy orkow Smile.
Drannor - 12 Mar, 2004 - 07:14
Temat postu:
Ta, ten niski poziom trudnosci....

Wczora padl tam Zerek, Svan, Garnath a Tomasir cudem przezyl...

Laaaatwizna Cool
Anonymous - 12 Mar, 2004 - 08:25
Temat postu:
Nie omieszkam dodać iż taka młócka była że lepiej nie mówić. W 4 nie położyliśmy nawet jednego orka Shocked z piątki z którą się starliśmy. Oczywiście każdy z nas chował się za drugiego ...

Po prostu brak słów - a przeżyłem bo mnie przyblokowali i nie mogłem uciekać z grupą i wtedy zdążyłem się w góry wycofać.

Już teaz zawsze jak jestem koło twierdzy to mam stracha Embarassed
Krwin - 15 Mar, 2004 - 20:31
Temat postu:
Maly agresywny kobold, wielki obrzydliwy kobold i wielki glupi kobold
koncentruja sie na walce z toba.

Wdrapujesz sie na gore i wychodzisz z jaskin.
> k
Jestes na skraju smierci.


ohhh shit.. malo nie dostalem zawalu.. zwiedzalem sobie, zwiedzalem gory.. wszedlem tam na maks lagu, a jako ze byla chmara koboldow, nie obejrzalem lokacji tylko gdy nie zadziala komenda wyjdz i otwor, zaczalem biegac, myslac ze znajde pusta lokacja...
zgubilem sie oczysicie, bo pierwszy raz...
nie wiezylem ze przezyje...
ufff
Wink
Drannor - 15 Mar, 2004 - 20:35
Temat postu:
Na pocieszenie powiem Ci, ze poszli tam tacy, ktorzy juz nie wyszli Cool

Pozdro Tomasir Wink
ToRtuR - 15 Mar, 2004 - 20:41
Temat postu:
Re: Krwin

Tę komendę możesz jednak skasować. W końcu pozbawiasz innych przygody jej odkrycia.
No i ciekawi mnie jak osoba, która zakłada specjalny temat na forum o zgonie swojej postaci, może nazywać ten świat cukierkowym? Ty chcesz tylko obserwować te konflikty czy brać w nich czynny udział?

Re: Drannor

Też tam padłem... zawsze jak tam włażę to jest lag, pech.
Krwin - 15 Mar, 2004 - 21:00
Temat postu:
re tortur
nie bardzo rozumiem o co ci chodzi
-komende usunalem, masz racje
-czy cos ci przeszkadza moj temat o zgonie? wyczuwam zgorszenie...
-nie wiem co opisana przeze mnie cukierkowosc swiata ma do zgonu na NPC koboldach..?
-nie rozumiem tez watku z moim udzialem w konfliktach?
Drake - 15 Mar, 2004 - 21:08
Temat postu:
Krwin:
Konflikty ktorych pragniesz oznaczaja wojny.
Wojny oznaczaja PK.
PK oznacza smierc.

Skoro Twoja smierc (chyba pierwsza sadzac po odbiorze) tak Cie bardzo niesmaczy i doluje to jak ty sobie wyobrazasz 20 zgonow jednego dnia?
Bedziesz stal z boku i patrzyl jak sie reszta naparza?

re down:
Ja to wiem, ty to wiesz. Czasem sie z tym spotykam. ALe machiny agresji zatrzymac sie nie da. Ktos raz wcisnie binda na zabij z przyzwyczajenia z innego muda i wojna murowana.
Krwin - 15 Mar, 2004 - 21:22
Temat postu:
konflikty nie oznaczaja wojny, tylkopewien specyficzny rodzaj erpega, a i wojna nie musi sie odbywac na zasadach wulugarnego PK.
Ynshrug - 16 Kwi, 2004 - 23:19
Temat postu:
Wulgarnego PK?
Mi sie zawsze wydawalo, ze wojna to fragi.. Gdy jedna strona przegrywa, chce pokoju itp Wink
Pamietajcie jednak, ze zgon tutaj jest o wiele prostszy to odrobienia niz na innych mudach. Nie musimy wiec sie wku****c z powodu jednego zgona.. I po kilku zgonach mozna miec silna postac.. A jezeli nie exp, to wiadomo co zostaje.. RPG! Bierzcie sie za RPG'a! Wink
Diss - 16 Kwi, 2004 - 23:43
Temat postu:
Zgon do odrobienia latwy teraz, jak na serwie 4-25 graczy. Jesli w przyszlosci bedzie 50 to juz tak cukierkowo nie bedzie.
Kreciatko - 17 Kwi, 2004 - 10:41
Temat postu:
Ynshrug moze przy Twoich marnych cechach latwo sie odrabia zgona RazzRazzRazz ale taki Ragar pewnie mialby problemy Wink
Drannor - 17 Kwi, 2004 - 11:11
Temat postu:
Opowiadalem wam juz, jak dotknalem czarnego oltarza na gremach Question Twisted Evil
Ragar - 17 Kwi, 2004 - 12:11
Temat postu:
Moze ja sie odezwe - na moim poziomie odrobienie zgona to pewnie jakies 2-3 miesiace grania.
Przez pierwsze 3 nabilem 90 % cech a przez 3 nastepne 10 %.
Tak wyglada sprawaw progow/bruta cech i porownania cech przy dostawaniu expa Wink
Gdy nie ma mozliwosci wyexpic miniamlnych (bo apsy sa zbyt czesto - na minimalne z 30 godzin) zgon boli duzo bardziej niz na arce Wink

Ragar
Drannor - 17 Lip, 2004 - 21:50
Temat postu:
Ragar napisał:
Moze ja sie odezwe - na moim poziomie odrobienie zgona to pewnie jakies 2-3 miesiace grania.
Przez pierwsze 3 nabilem 90 % cech a przez 3 nastepne 10 %.
Tak wyglada sprawaw progow/bruta cech i porownania cech przy dostawaniu expa Wink
Gdy nie ma mozliwosci wyexpic miniamlnych (bo apsy sa zbyt czesto - na minimalne z 30 godzin) zgon boli duzo bardziej niz na arce Wink

Ragar


Racja, racja. Naprawde nie ma zadnej mozliwosci podniesienia tych progow? Tak, zeby ciezko expilo sie od sumy podcech 275 gdzies, a nie 215...
Postac z suma okolo 215 wcale nie jest taka znow mocna Evil or Very Mad

re down:
Czepiasz sie literek, Kintasku Wink
Ellendil - 18 Lip, 2004 - 06:24
Temat postu:
re Drannor,
Postaci ze srednia 215 nie bylo na tym mudzie i nie bedzie. Chyba chodzi Ci o sume podcech Wink ?
ToRtuR - 18 Lip, 2004 - 07:55
Temat postu:
Ellendil napisał:
re Drannor,
Postaci ze srednia 215 nie bylo na tym mudzie i nie bedzie. Chyba chodzi Ci o sume podcech Wink ?


Są, są...
Kod:
Tortur  300

Krwin - 30 Sty, 2005 - 15:50
Temat postu:
a mama mowila, nie sraj walczac z trudnym enpecem Smile
tak oto zapisuje kolejny zgon na swojej liscie Smile
Krzyś - 30 Sty, 2005 - 18:41
Temat postu:
Ehhhh... Wink
ToRtuR - 03 Lut, 2005 - 07:01
Temat postu:
Re: Krwin

Od kiedy Dieter należy do trudnych NPC'ów? :) Przyznaj się, od dawna miałeś skłonności samobójcze. :P
Krwin - 03 Lut, 2005 - 12:55
Temat postu:
tortur mysiupysiu, ty zawsze w lot pojmiesz sytuacje i zadne pozory cie nie zwiodą Wink
ToRtuR - 03 Lut, 2005 - 13:12
Temat postu:
Tak.

Exp.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
PNphpBB2 © 2003-2006