Warlock - Oficjalna Strona

Bank Opisów - Bronie i zbroje opisy

Myrr - 17 Sty, 2004 - 19:09
Temat postu: Bronie i zbroje opisy
Projekty broni i zbroi do wykorzystania
Myrr - 17 Sty, 2004 - 19:09
Temat postu:
Na dobry poczatek Rolling Eyes

Szeroka blekitna szabla
Oceniasz starannie szeroka blekitna szable
Dosc dluga szabla o zakrzywionej przy koncu glowni i dosc szerokim piorze
zakonczonym ostrym sztychem, polyskujaca lekko delikatnym blekitnym swiatlem.
Wygieta rekojesc owinieta jest grobym czarnym rzemieniem,
glowice wyprofilowano w ksztalcie kociej glowy. Zamnieta garda rzezbiona w oplatajace galaz motywy roslinne
jest zgobiona srebrem.
Wykonanie i zdobienia broni wskazuja na kmaranskie pochodzenie

Graniasty czarny mlot wojenny (jednoreczny)

Oceniasz starannie graniasty czarny mlot wojenny
Jest to z pewnoscia orginalna bron, ciezkie ostrze obrobiono w ten sposob by zwiekrzyc znacznie
ilosc ostrych krawedzi, dlatego posiada regularny krzalt wielokata, dzieki temu uzyskano bardzo niebezpieczna
bron zadajaca dodatkowe rany ciete wiekrza iloscia krawedzi tnacych, nie tracac jednoczesnie nic
z wagi broni i jej wlasciwosci obuchowych, zabite pieknie zdobionym trzpieniem na stalowym czarnym jak mrok
w podziemiach swiata trzonie. Bron ta nie jest lekka lecz dzieki swietnemu wywazeniu napewno
morderczo skuteczna, na trzonie tuz pod czarnym ostrzem wudnieje wykuty w jasniejszym metalu symbol Gotam-Gora.

Poreczna okragla tarcza

Oceniasz starannie Poreczna okragla tarcza.
Sporych rozmiarow okragla tarcza wykonana z kilku warstw
roznych rodzajow stali, dzieki specjalnemu profilowi
i umiejetnej obrobce jej powierzchna jest niezwykle gladka
co z pewnoscia sprzyja zeslizgiwaniu sie po niej ciosow,
wewnetrznej stronie znajduje sie uchwyt i dwia skorzane pasy,
ktorymi mocuje sie ja do reki. Na umbie widnieje niewielki znak kuzni kiazencych Arschen

Czarna krasnoludzka barbuta

Oceniasz starannie Czarna krasnoludzka barbute.
Masz przed oczamu niezwykle piekny okaz helmu w kruczoczarnej
powirzchni barbuty nie odbija sie nawet promyk swiatla,
dzwon jest dodatkowo wzmocniony promieniscie rozchodzacymi sie
pasami metalu, do dolnej czesci helmu przymocowano plecionke
kolcza oslaniajaca kark, od wewnatrz wylozony jest ciemna mocna skora
dodatkowo amortyzujaca ciosy. Na okapie widnieje niewielki
znak kuzni Khazad-Mot

Dlugi szeroki sztylet

Oceniasz starannie poreczny szeroki sztylet
Jest to dlugi sztylet o szerokim obosiecznym ostrzu zrobionym
z najszlachetniejszej stali, oraz wykonana z rogu rekojescia,
rekojesc jaki cala dlugosc ostrza zdobia delikatne
roslinne ornamenty. Sztylet jest dosyc ciezki lecz rekompensuje
to dobre wywazenie broni, we wprawnym reku potrafi byc zabojczy,
wydaje sie ze jest to elfia robota jednak trudno cos wiecej o nim
powiedziec.
Garagoth - 18 Sty, 2004 - 14:30
Temat postu: Hihi
Zabieram szable i sztylet,
zaraz zakoduje w umieszcze w Orchii.

Dzieki,
Garagoth.
Myrr - 18 Sty, 2004 - 15:48
Temat postu:
No to sie ciesze Cool
jedziemy dalej

Dluga zielona kolczuga

Oceniasz starannie dluga zielona kolczuge.
Wykonana z setek drobnych owalnych pierscieni polaczonych ze soba w drobniutka siatke stanowi doskonala
ochrone przed wszelkiego obrazeniami. Zrobiona jest z jednego z najlepszych gatunkow stali,
pokryta jest matowa zielonkawa substancja dzieki ktorej jest prawie nie widoczna w gaszczach lesnych,
dzieki temu czesto uzywana przez zwiadowcow i tropicieli z Aeschen.
Od wewnatrz posiada dodatkowe wzmocnienie w postaci grubej warstwy skory zapewniajacej wygode noszenia
oraz lekko zwiekszajac ochrone, na nieduzych plytkach wnitowanych na ramionach widnieja elfie runy.

Prosty hartowany napiersnik

Oceniasz starannie prosty hartowany napiersnik.
Ciezki stalowy napiersnik wykonany jednak z grubej dobrej jakosci stali,
od razu rzuca sie w oczy prostota wykonania tej zbroi, jest bardzo dobrze wyprofilowany
zapewniajac bardzo dobra oslone noszacemu go wojownikowi
napiersnik nie posiada zadnych zdobien przy jego produkcji stawiano widac na skutecznosc
ochrony, jest podbity jasna miekka skora, widnieje na nim wygrawerowany niewieki
znak krasnoludzkich kuzni Khazad-Mot.

Krotki cwiekowany berdysz (Jedno i dwureczny) zaleznie od sily

Oceniasz starannie krotki cwiekowany berdysz.
Ciezkie zakrzywione ostrze zakonczone dlugim ostrym pazurem zostalo
osadzone na dosyc krotkim debowym trzonie okutym mosieznymi cwiekami na calej dlugosci,
jedyinie chwyty owinieto ciemnym rzemieniem zabezpieczajac przed wysliznieciem sie broni,
bron nie posiada zadnych zdobien, jednak ta prostota wydaje sie byc jej zaleta,
krotki trzon umozliwia dobycie tej broni jedna, reka, lecz wymaga to
od poslugujacego sie nia niemalej sily, w walce na maly dystans jest to wprost
przerazajaca bron, na ostrzu widnieje kilka nierozpoznawalnych juz znakow.
Anonymous - 20 Sty, 2004 - 19:01
Temat postu:
Ja bym Ci chcial pogratulowac tylu pomyslow... No i tez cos sprobuje napisac:

Oceniasz starannie wielki wojenny miecz

Ten miecz jest bardzo ciezki i dlugi lecz doskonale wywazona glowica, umozliwa walke tym mieczem. Patrzac na ostrze sadzisz ze we wprawnych rekach potrafi ten miecz dzialac olbrzymie zniszczenia. Ostrze to wyglada jakby zostalo wykute przez krasnoludy wiele lat temu. Co dziwniejsze krasnoludy nie walcza raczej mieczami... Moze jakis botagy wedrowiec nakazal krasnoluda wykuc ten miecz. Rekojesc jest obwinieta nieznanego Ci materialu prawdopodobnie to skora jakiegos podziemnego zwierzecia.
Ragar - 20 Sty, 2004 - 20:48
Temat postu:
Re up.
widze ze przydaloby ci sie troche wskazowek co do opisow - po pierwsze nie umieszcza sie w 2 kolejnych zdaniach 4 razy tego samego slowa(miecz) po drugie opis jest zbyt prosty i troche za prymitywny. Najlepiej sie czyta opisy takie bardziej poetyckie i zywe. Plus bledy w zdaniach Sad

Poczytaj ten topic o tworzeniu opisow. To tez by sie przydalo.
Ace - 20 Sty, 2004 - 21:01
Temat postu:
Maly podlamany mlotek

Jest to typowy mlotek ktorego wiesniacy uzywaja do wbijania gwozdzi. Na krotkim trzonku osadzono niewielki zelazny klocek, jednak zauwazasz iz nie zrobiono tego zbyt umiejetnie wskutek czego przypadkiem mozna udezyc samym drewnem pozostawiajac metalowa czesc za soba. Przygladajac sie blizej spostrzegasz tez kilka pekniec na trzonku. Ten mlotek zdecydowanie swoje lata swietlnosci ma juz za soba.

Cool
Esail - 21 Sty, 2004 - 09:24
Temat postu: Z opisow o 3 nad ranem i nie tylko...
Witam
W sumie nie wiedzialem gdzie to wrzucic, tutaj czy do topicu o gobosach, ale jednek dam to tutaj.

Goblinski krzemienny toporek
Trzonek tego toporka stanowi kawalek kijka, ktorego jeden z koncow rozchodzi sie w waskie widelki. To wlasnie w nich, "geniusz" goblinskiej "mysli" wojennej umiescil kawalek z grubsza ociosanego krzemienia i mocno przywiazal go rzemieniem. Calosc tworzy bardzo prymitywna bron i jedyne co mozna nia zrobic, to pacnac sie mocno w glowe za sama chcec jej obejrzenia albo jeszcze lepiej, pacnac nia "geniusza", ktory ja stworzyl.

P.S. Gobliny nie bierzcie tego do siebie... ;P



I cos na powazne tym razem...

Elfi dlugi miecz
Ten okaz elfiej sztuki wojennej na pewno przyciaga uwage wielu. Solidna rekojesc oblozona jelenia skorka i ozdobiona tloczeniami w ksztalcie lesnych zwierzat zdecydowana acz plynna linia przechodzi w dosc waski jak na ta klase broni jelec. Stylizowany na niedzwiedzie lapy, silnych chwytem trzyma szerokie na trzy palce ostrze. Sama klinga swa gladkoscia i polyskiem sprawia wrazenie tafli zamarznietego jeziora, po ktorej niczym para splecionych w zywiolowym tancu lyzwiarzy mkna linie roslinnego ornamentu. Zdobienia, wywazenie i solidnosc wykonania skladaja sie na zabojcza w swym pieknie bron.

I moja wariacja na temat mojego ulubionego miecza...

Starozytny elfi miecz
W tym jasniejacym bladym swiatlem ostrzu rozpoznajesz jeden z legendarnych mieczy Mistrza Astariela. W glowicy przedtawiajacej rozczapierzona szczupla dlon tkwi mlecznobiala perla pulsujaca w rytm bicia twego serca. Rekojesc, pozbawiona calkowicie ozdob konczy sie szerokim jelcem, na ktory wprawne dlonie Mistrza naniosly zdobienia przedtawiajace krzak rozy. Przeciagajac po nim palcem mozna niemalze wyczuc, ze wsrod tych srebrych splotow tli sie iskierka zycia. Ornament lagodnie splywajac w dol delkikatnie oplata waskie, dlugie ostrze. Sama klinga pokryta jest roznokolorowymi smugami jakby skuto ja z roznych rodzajow metali, przypatrujac sie dokladniej z zaskoczeniem stwierdzasz iz smugi te ukladaja sie w jakis napis, wyrazniejszy im bardziej skupiasz sie na jego przeczytaniu.

[przeczytaj napis na mieczu]
Mrozac oczy skupiasz sie na odcyfrowaniu dziwnego napisu. Po chwili z klingi wylaniaja sie litery zdania: "A przeze mnie smierc i unicestwienie dla tych co na przekor mi stoja, dla mego pana czystosc serca jedyna stanie sie zbroja"

W sprawie detali co ten miecz mialby robic prosze pisac...

Pozdrowienia
Esail
Falard - 21 Sty, 2004 - 17:13
Temat postu:
Ragar napisał:
Re up.
widze ze przydaloby ci sie troche wskazowek co do opisow - po pierwsze nie umieszcza sie w 2 kolejnych zdaniach 4 razy tego samego slowa(miecz) po drugie opis jest zbyt prosty i troche za prymitywny. Najlepiej sie czyta opisy takie bardziej poetyckie i zywe. Plus bledy w zdaniach Sad

Poczytaj ten topic o tworzeniu opisow. To tez by sie przydalo.


Spoko Cool To naprawde slaby opis powinienem sie bardziej postarac
Ace - 17 Lut, 2004 - 17:30
Temat postu:
Polamany krasnoludzki mlot.

Masz przed soba cos co kiedys musialo byc wspanialym mlotem bojowym. Ciezka stalowa glowica nabita na dlugi drewiany trzonek musiala siac spustoszenie w szeregach wrogow. Jednak widac iz ta bron ma swoje lata swietlnosci daleko za soba. Zelazo stanowiace glowice jest teraz pokryte rdza a trzonek w wielu miejsach zlamany tak, ze calosc ledwo trzyma sie w calosci. Zdecydowanie ta rzecz nie nadaje sie juz do uzycia ale moze mozna by ja sprobowac wcisnac jakiemus naiwnemu sklepikarzowi.


Cool


P>S> przydal by sie na warlocku jakis bezuzyteczny ekwipunek, fragmety broni kamienie i takie tam. Cos co mozna tylko miec i wywalic.
Sethar - 18 Lut, 2004 - 07:42
Temat postu:
Jednym slowem potrzbne sa smieci?

POPIERAM.

Daje to mozliwosc w rozwoju zawodu czysciciela i smieciarza.
To jest powazna propozycja. Exclamation

Pozdrowka Sethar
Anonymous - 18 Lut, 2004 - 09:22
Temat postu:
Ace napisał:
Jednak widaz iz ta bron ma swoje lata swietlnosci daleko za soba.


Hyhyhy.
Sethar - 18 Lut, 2004 - 12:03
Temat postu:
No tak! Laughing Pewnie to jakis miecz swietlny rycerzy JEDI ktoremu sie bateryjki wyczerpały i pozostał sam szkielet.

Pozdrowka Sethar
Ace - 18 Lut, 2004 - 12:55
Temat postu:
hmm a np fragmety broni? Zeby u kowala dalo sie zlozyc np topor z ostrza i drewienka, a nie tylko zamowic?
Sethar - 18 Lut, 2004 - 17:02
Temat postu:
Albo zeby ostrze toporka spadalo ze styliska po dlugim uzywaniu i trzebaby znow je zakaldac, walnac kilka razy tylem styliska w ziemie aby dobrze osiadlo, albo wbic klina aby je unieruchomic. Twisted Evil

Pozdrowka Sethar
Ewander - 06 Mar, 2004 - 18:08
Temat postu:
No bo mi brakuje... Smile

Poreczny mysliwski noz

Zakrzywione ostrze tego noza wykute z matowej, hartowanej stali, osadzono w krotkiej, pokrytej skorzana plecionka rekojesci. Brak jakichkolwiek zdobien i urozmaicen wskazuje na czysto praktyczne zastosowanie tego narzedzia, wykonanego zapewne w jakiejs wiejskiej kuzni na potrzeby wiesniakow utrzymujacych sie z lowiectwa. Przygladajac się uwaznie ostrzu dostrzegasz, ze jest ono dosc ostre i choc nie bedzie stanowic najlepszego argumentu w walce, to na pewno nada się doskonale do wycinania skor z upolowanych zwierzat.
Ewander - 07 Mar, 2004 - 13:21
Temat postu:
Cos malo helmow jest?

Prosty Zelazny Helm
Ten helm wykonano z kilku kawalkow zelaznej blachy, ktore zreczne rece kowala polaczyly kilkunastoma nitami formujac zgrabny, polkolisty dzwon ochraniajacy glowe i policzki. Wnetrze dzwonu wylozono warstwa grubej skory, by zapewnic noszacemu odrobine wygody, zas skorzany pasek zapinany pod broda uniemozliwia zsuniecie sie helmu w trakcie walki. Calosc wykonana jest prosto i funkcjonalnie, z przeznaczeniem raczej do ochrony wojownika w bezposredniej walce, niz ozdabiania jego glowy na paradzie.
Drake - 07 Mar, 2004 - 13:51
Temat postu:
Coz, mozna powiedziec...
Chyba tylko pochwalic za bardzo dobre, literackie opisy.

Edit: Helmy sztylety miecze kolczugi karwasze rekawice ...co tylko ci przyjdzie do glowy.

(najlepiej wyobraz sobie swoja postac w pelnym rynsztunku (moze byc z lukiem hehe), z wszystkimi pasami, butami, pochwami i inszym cholerstwem i opisz to wszystko)

Ps: pochew niet, standart juz jest - niepotrzebna praca.
Ewander - 07 Mar, 2004 - 14:02
Temat postu:
re up:
Powaznie? Smile
To ide napisac jeszcze kilka helmow Wink
Ewander - 07 Mar, 2004 - 15:36
Temat postu:
Solidny debowy drag.
Lekki drewniany pret metrowej dlugosci wykonano z solidnej debowej galezi. Proces utwardzania nad ogniem nadal temu dragowi ciemna, trudno dostrzegalna w mroku nocy barwe, zas czyjes zdolne rece zaplotly z jednej strony tego kija rekojesc z czarnych skorzanych rzemieni, umozliwiajaca trzymajacemu pewny uchwyt. Calosc tworzy lekka, solidna i poreczna bron uzywana przez wszelkiej masci rabusiow i zlodzieji napadajacych noca na podrozujacych traktem wedrowcow i drobnych kupcow.
//Jak kiedys bedziecie pisac bandy bandytow, to przyda sie. wlasciwie ta bron to jednoreczna drzewcowka(raczej nie maczuga)

Szary Zelazny Helm
Gleboki dzwon tego helmu, ochraniajacy glowe, twarz i szyje az do ramion, utworzono z polaczenia mosieznymi nitami trzech grubych, zelaznych blach, wyscielanych w srodku warstwa ciemnej skory, do których przymocowano krotki, prosty nosal. Nierowna powierzchnie blach pomalowano szara farba, zapewne po to, by ukryc slady kowalskiego mlota, zas jedyna ozdobe calosci stanowi niewysoki, pomalowany na czarno grzebien umocowany na szczycie dzwonu. Prostota i solidnosc wykonczenia oraz niezbyt ciekawy kolor farby wskazuje na to, ze helmy te produkowane sa masowo jako ochrona glow szerogowych zolnierzy ciezkozbrojnej piechoty.

Polerowany Zelazny Helm
Gleboki dzwon tego helmu, ochraniajacy glowe, twarz i szyje az do ramion, utworzono z polaczenia mosieznymi nitami trzech grubych, zelaznych blach, wyscielanych w srodku warstwa ciemnej skory, do których przymocowano krotki, prosty nosal. Powierzchnie blach dokladnie wypolerowano uzyskujac wysoki polysk, zas umocowany na szczycie dzwonu niewysoki grzebien pomalowano jaskrawa, rzucajaca się w oczy czerwona farba. Po dokladnosci wykonczenia i doborze kolorow można wnioskowac, ze helmy te stworzono z mysla o podoficerach dowodzacych swoimi pododdzialami na polu bitwy.

Notka: fajnie by było, jakby te dwa helmy mialy takie samo AC, ten drugi kosztowal tak 1,5 drozej jak pierwszy, i żeby wykuwal je ten sam kowal.
Bylyby to przedmioty podkreslajace status noszacego Smile

Ciemnozielony Skorzany Szyszak
Szyszak ten wykonano z utwardzonej, barwionej na ciemnozielony kolor skory, która nalozono na lekka, stalowa klatke by uzyskac charkterystyczny stozkowy ksztalt. Wnetrze wylozono grubym niedzwiedzim futrem aby zwiekszyc ochrone glowy i zapewnic noszacemu wiekszy komfort, a na szczycie umocowano zelazny grot, zapewne po to, by nadac calosci bardziej grozny wyglad. Chociaz helm ten wykonano bardzo solidnie i z kunsztem, zapewnia on ochrone tylko przez slabszymi ciosami oraz cieciami lzejszych mieczy i z cala pewnoscia nie zatrzyma uderzenia toporem.
Drannor - 07 Mar, 2004 - 16:35
Temat postu:
Ja Cie....!!!
Ewander: Twoje opisy spodobaly sie drakowi, wiecznemu marudzie, jak to zrobiles? Zdradz nam sikret Cool
Ewander - 07 Mar, 2004 - 17:11
Temat postu:
re:
Liczy sie uczucie Wink

edit:
a wlasnie, mam pytanko:
czy jest mozliwosc podzielenia kowali w wiekszych miastach na dwoch osobnych, jednego od zbroi a drugiego od broni?
Mozna by wtedy umiescic sporo wykuwalnych przedmiotow na jednym terenie, a i klimatyczniej by to wygladalo Smile
to takie luzne pytanie.

re dol:
To bardzo dobrze Smile
a i mam jeszcze jeden pomysl, na cos w rodzaju sprzetu zindywidualizowanego. zakladam topic w banku pomyslow Wink
Drannor - 07 Mar, 2004 - 18:34
Temat postu:
Re Ewander :
Juz tak jest w niektorych mistach, np w Oken masz 2 miecznikow i 1 kowala , w Kar rowniez.
Drake - 07 Mar, 2004 - 22:09
Temat postu:
re Ewander: ilosc sprzetu u kowala mozliwa do wykucia (lista) jest nieograniczona (milo zeby sie to zmiescilo na ekranie) ;P
Ewander - 07 Mar, 2004 - 22:47
Temat postu:
re:
przejrzyj wzory mieczy
przejrzyj wzory toporow
przejrzyj wzory tarcz
przejrzyj wzory pancerzy
Twisted Evil Laughing Twisted Evil

edit:
polecam sprawdzenie tej strony. ciekawe, inspirujace materialy w dziale broni, zbroi i fortyfikacji.
http://www.man.poznan.pl/~ritter/Html/main.html
Yarkom - 08 Mar, 2004 - 09:04
Temat postu:
Witam
Wiec tak, zamieram wolne opisy Myrra, (mlot, tarcza, napiersnik, berdysz)

Evandera (noz mysliwski, hemy, zbroje)

Rzeczy beda w Orchii niebawem dostepne, najpewniej na swieta Wink

Dziekuje,

Yarkom
Ewander - 08 Mar, 2004 - 18:59
Temat postu:
Witam!

czekajac na ustosunkowanie sie magow do mojego pomyslu zamieszczonego w Banku pomyslow
(wiem, ze sa wazniejsze rzeczy do zrobienia, wiec nie poganiam - napiszcie chociaz, czy jestescie zainteresowani, to rozpisze przedmioty, wymysle wykonczenia, i sprobuje naskrobac paru NPC; wtedy, jak bedzie troche czasu po zakodowaniu wazniejszych rzeczy, jak np. magia, projekt bedzie jedynie do poprawek)
uznalem, ze warto nieco poglebic podzialy i zasiac rasizm na Warlocku Smile
W tym celu postanowilem napisac kilka przedmiotow "z zebem" z przeznaczeniem dla goblinow Twisted Evil

Przedmioty „Z Zebem” Wink

Jasnobrazowy Skorzany Plaszcz
Wystarczy jeden rzut oka, by stwierdzic iż plaszcz ten wykonal jakis wyjatkowo zdolny goblinski sznycerz. Szwy sa w miare rowne, nici nie za grube i jednego koloru, kolnierz pasuje do calosci, a lewa pola plaszcza jest tylko o kilka centymetrow dluzsza od prawej. Bez watpienia plaszcz ten zdobil ramiona jakiegos znakomitszego goblinskiego wojownika, lub nawet wodza. Wskazuje na to także uzyty material, którym jest mocna, pokryta gestym, miekkim wlosiem skora. Przygladajac się temu plaszczowi przez dluzsza chwile ze zdumienien stwierdzasz, iż uszyto go ze skory jakiegos nieszczesnego kmarana!

Jasnobrazowe Skorzane Buty
Masz przed soba szczytowe osiagniecie goblinskiej technologii wytwarzania obuwia. Dokladnosc i precyzja tego wyrobu, jest jak na gobliny porazajaca: dratwa, która zszyto calkiem dopasowane kawalki skor wyglada na nowa i nieprzetarta, obie podeszwy wyciete z grubej skory maja zblizony rozmiar, i zostaly przybite gwozdziami z których wiekszosc nie jest zardzewiala, zas miedziane klamerki paskow sluzacych do zapinania obuwia sa tylko z lekka zasniedziale. To obuwie zaiste godne wodza goblinskiego plemienia! Dodatkowym argumenem przemawiajacym za tym spostrzezeniem jest wysciolka butow, która stanowi geste i miekkie futro o jasnobrazowej barwie, wygladajace prawie jak futro...kmarana.

Jasnobrazowe Skorzane Rekawice
Rekawice te zostaly z pewnoscia uszyte przez najgenialniejszego z goblinskich krawcow, w darze dla wodza ktoregos plemienia. Pasujace do siebie kawalki skory zszyto solidna, malo zuzyta dratwa, paluchy sa nawet podobnych rozmiarow, a stalowe cwieki uzyte do ozdoby wygladaja jakby spedzily na powietrzu najwyzej kilka lat. Dodatkowy komfort zapewnia wywiniete do srodka rekawic geste, miekkie futerko o jasnobrazowej barwie, przypominajace bardzo futro jakie maja kmarany.

Ciemnozielona Luskowata Skorznia
Zbroje te wykonaly gobliny w calosci ze skory jakiegos duzego jaszczura, o profilu lusek zaskakujaco podobnym do lusek reptiliona. Do krotkiej koszulki przyczepiono żeby jakiegos drapieznego zwierzecia celem ozdoby, zas krotkie rekawy nabito przy ramionach trzema szeregami blyszczacych, stalowych cwiekow. Choc skora uzyta do stworzenia tej skorzni jest dosyc sztywna, to wyglada na to iż zbroja ta stanowi raczej oznake wysokiej pozycji w hierarchii plemiennej, niż ochrone dla wojownika na polu bitwy.

//Skorznia to taka skorzana zbroja ochraniajaca korpus i ramionka.

ps.
zdaje mi sie, czy brakuje na Warlocku bizuterii?
cos skrobne Wink
Krwin - 08 Mar, 2004 - 23:25
Temat postu:
twoje opisy sa swietne.
Krwin - 26 Mar, 2004 - 19:44
Temat postu:
mam wrazenie ze szabli jest nie za wiele w stosunku do liczby graczy ich urzywajacych,a tych ogolnie dostepnych (nie koniecznie kowal) to w ogole.
w zwiazku z tym:
[Lekka zdobiona szabla]
Ta misterna, lekka szabla jest nie tylko piekna, ale takrze wysmienicie sprawdza się w walce. Zdobionym na calej dlugosci ostrzem przy odrobinie wprawy można się golic. Rekojesc wyrzezbiono w ksztalt glowy zamorskiego ptaka, natomiast ornamenty na sztychu wyobrazaja motywy roslinne. Jest perfekcyjnie wywazona jednak ze względu na mala mase walka nia wymaga nie lada umiejetnosci.
Anonymous - 26 Mar, 2004 - 20:18
Temat postu:
Krwin napisał:

[Lekka zdobiona szabla]
Ta misterna, lekka szabla jest nie tylko piekna, ale takrze wysmienicie sprawdza się w walce. Zdobionym na calej dlugosci ostrzem przy odrobinie wprawy można się golic. Rekojesc wyrzezbiono w ksztalt glowy zamorskiego ptaka, natomiast ornamenty na sztychu wyobrazaja motywy roslinne. Jest perfekcyjnie wywazona jednak ze względu na mala mase walka nia wymaga nie lada umiejetnosci.


Mam sporo uwag co do Twego opisu. Przede wszystkim "takrze" przez "z" piszemy. Poza tym Twój opis jest bardzo niespójny:
- ale takrze wysmienicie sprawdza się w walce
- walka nia wymaga nie lada umiejetnosci
to jużbudzi pewne wątliwości

Także wydawało mi się zawsze żę jeśli broń jest lekka to nawet przeciętny szermierz może nią nieźle władać - to ciężkie bronie sprawiają najwięcej problemów. Stąd:
- ze względu na mala mase walka nia wymaga nie lada umiejetnosci
wg mnie zupełnei nie pasuje

Ponadto chyba się mówi iż ornamenty przedstawiają - ornament moim zdaniem nie może wyobrażać czegoś..., co najwyżej może obrazować a to dość istotna różnica.

A jeszcze co to za ptak - zamorski Confused

Więc podsumowując opis nie jest najlepszy - choćnie twierdzę że sam bym lepiej napisał - znacznie lepiej ocenić niż być ocenianym
Krwin - 26 Mar, 2004 - 21:09
Temat postu:
nie przepadam za swoimi opisami.. ale chce rzeby bylo wiecej szabli..

co do ornamentow.. moga wyobrazac..

zamorski ptak.. nieznany, kojarzony z czyms odleglym.. np tukan, papuga.. w kazdej kulturze w ktorej masz kontekt z morzem, zamorskie jestpiekne ekscentryczne i dzikie.

co do latwosci walki lekka brona, latwo machac, lecz trudno skaleczyc, nie wystarczy machnac by skrzywdzic..

co do calosci- kazdy element krytykowany oddzielnie jestem w stanie obronic, lecz jesli ogolne wrazenie jest zle, to nawet nie ma o czym dyskutowac.. tylko zachecam bardziej uzdolnionych do pisania...
Ragar - 27 Mar, 2004 - 09:02
Temat postu:
Krwin szabli jest teraz w pip dobrych... Po prostu ty nie wiesz gdzie sa.
Lekkich i ciezkich, drogich i tanich, i takich za 14 zlota u kowala :>
Brakuje jakiegos dobrego magika Wink Ale moze niedlugo sie to zmieni i znowu porobie Wyprawy Bractwa jak kiedys...
Bo aktualnie nie mamy co zdobywac... Kiedys oralismy po kilka godzin dziennie magiki z zjaw, zbroje z szefostwa goborow, inne takie wymagajace licznej ekipy. Mimo ze na mudzie bylo gora 10-15 osob zdazaly sie ekipy 8 osobowe Wink
Troche mi teraz tego brakuje :>
Krwin - 27 Mar, 2004 - 13:22
Temat postu:
ja wprawdzie w tych wyprawach nie uczestniczylem, ale tez mi tego brakuje..Wink
a co do tego ze nie wiem gdzie szukac.. to zworoc uwage na to ze juz nie jestem zupelnie poczatkujacym graczem.. i jesli ja nie wiem gdzie szukac.. to kto poza paroma osobami wie??
na warlocku jedna jest dosc meczaca rzecz.. ze jest dosc zelitaryzowany.. przez to ze jest nie tak wielu graczy (na szsczescie powoli sie zmienia) trudno o okazje do zbierania tego typu informacjii.. a jesli sie juz zuplenie nie chce pieprzyc erpega, to nie kazde spotkanie i nie kazda rozmowa daje mozliwosc np. zapytania o tego oslawionego kowala...
i w tej sytuacji zostaje sie z :
ordynka
orcza szabla
szabla cienioludzi
piracka
ew. oficerska
kmaranskie..
w tym przynajmniej trzy (obie kmaranskie i oficerska) zdecydowanie nie kazdy moze miec (erpeg/system) wiec pozostaje swiat, w ktorym wiekszosc graczy biega z trzema na krzyz szablami..
nie mowie ze tych szabli nie ma w ogole wiecej.. tylko ze wlasnie wiedza o ich wystepowaniu jest malo dostepna...
ps- o ognistej nie pisze bo mi sie nie podoba..;P
ToRtuR - 27 Mar, 2004 - 13:38
Temat postu:
Re: Krwin

Ja Cię rozumiem. Mało łatwodostępnych dobrych szabelek (pomińmy chwilowo kowala śmiesznego, ale styka go znaleść i już się ma dostatek naprawde kosmicznych szabelek). Np: ja odczuwam wielki brak włóczni. I zupełnie popieram Twoją inicjatywę. Jeżeli Ty nie będziesz się starał coś z tym zrobić to nikt Cię przecież nie wyręczy. Jeżeli chce się coś mieć trzeba samemu po to wyciągnąć rękę. A jeżeli się z tym zgadzasz to musisz włożyć trochę wysiłku i albo znaleść kowala poprostu zwiedzając świat, albo przeforsować swój projekt - jedno czy drugie chyba wyjdzie wszystkim na dobre.
Ragar - 27 Mar, 2004 - 13:52
Temat postu:
Krwin jest jeszcze szabla z twweirdzy morglithow bardzo dobra... SZable z Uruk tanow - wlasnie mam zamiar je potestowac. Szable z namoadow w ithair ale cienkie... No kowal z 4 bardzo dobrymi szablami ale sprytnie ukryty... Katana z szefa goborow :>

Edit - katana z oken i juz podobno poprawiona na szable.
Krwin - 27 Mar, 2004 - 14:02
Temat postu:
hmm w twierdzy bywam, ale nic nie widzialem, widocznie zbyt malo uwaznie sie rozgladalem.. ale zdobywanie czegokolwiek w twierdzy.. hmm nie jest latwe...
uruk tanowie rozumiem ze to nie sa uruki z oklic wikors? nawet zem czegos takiego nie widzial.. Wink
katana- raz ze na dwie lapki, dwa ze zdobywanie czegos od szefa goborow jest problematyczne, gdyz jak ktos niedawno powiedzial, tylko ragar go ustoi...
kowal.. no pytalem, szukalem, i skonczylo sie na tym ze nawet nie wiem juz gdzie szukac, bo kazdy mowil co innego (abstrahujac od tych co zmyslali wyraznie dla erpega)
nie no pewnie sie da.. moze jestem troche za leniwy...
ale trudno sie szukac czegos.. o czym sie nawet nie wie ze istnieje.. i tu sie klania przydatnosc irca.. nawet jak nie podpowiedza.. to zawsze mozna sie dowiedziec jakis wskazuwek i na wlasna reke szukac.. ale bezplaty okres probny mi sie skonczyl...Wink
Krwin - 27 Mar, 2004 - 14:03
Temat postu:
re tortur.. chyba trzeba isc w obie strony.. ino musze jakos nauczyc sie sensowne opisy klecic..Wink

PS- a w ogole to uwazam ze gobliny sa przepakowane, co to jest ze tylko one maja cholerne mieszki??? pff globalna dominacja w handlu? Wink
Yarkom - 27 Mar, 2004 - 14:52
Temat postu:
Ragar napisał:

Bo aktualnie nie mamy co zdobywac... Kiedys oralismy po kilka godzin dziennie magiki z zjaw, zbroje z szefostwa goborow, inne takie wymagajace licznej ekipy. Mimo ze na mudzie bylo gora 10-15 osob zdazaly sie ekipy 8 osobowe Wink
Troche mi teraz tego brakuje :>


Moze juz niedlugo....

....

Jego prawe przedramie oslania owalny tytanitowy puklerz. Ponadto na tulowiu nosi
czerniony stary kirys, spod ktorego widac mu stalowa krotka kolczuge. Na glowie zalozona
ma stalowa fredzlasta misiurke, na udach oraz goleniach zalozona ma czerniona stalowa
pare spodni.
Trzyma oburacz adamatytowy potezny morgenstern.

No i gosciu ma spora skrzynie... a zreszto.... nevemind
Krwin - 27 Mar, 2004 - 15:31
Temat postu:
Smile
Ewander - 27 Mar, 2004 - 20:14
Temat postu:
Ragar napisał:

Edit - katana z oken i juz podobno poprawiona na szable.


Sensei zawsze twierdzil ze Katana to miecz.
ja tam sie nawet zgadzam, i cale zycie walczylem(trenowalem) tym jak jednosiecznym mieczem.
tym bardziej opadla mi szczena jak zobaczylem, ze dwureczna katana to szabla :/
Krwin - 27 Mar, 2004 - 20:18
Temat postu:
[polyskujaca smolistoczarna szabla]
Jedno rzut oka na ta bron potrafi zahipnotyzowac i pozbawic swiadomosci na wiele godzin. Kazdy szczegol i najmniejszy nawet element, sklada sie na perfekcyjnie harmonijna calosc. Prowadzisz spojrzenie od rekojesci. Zakonczona jest zagietym kolcem dlugosci palca, przypominajacym kruczy pazur, ktory przechodzi w wyraznie wygiety uchwyt. Chropowata, szara skora, w regularnych odstepach dociskaja cieniutkie, srebrne zylki, czyniac trzymanie tak dobrym, ze bron wydaje sie lepic do dloni. Miast jelca reke oslaniaja cztery wygiete w polokregi szponiaste lapska, z ktorych wyrasta przedziwna glownia. Nie jestes w stanie stwierdzic z jakiego materialu zostala wykonana. Jest smolitstoczarny i zdaje sie laczyc wlasciwosci diamentu i stali, uksztaltowany w dlugie, lekko zagiete, waskie ostrze, sprawdza sie lepiej niz doskonale. Gdy przykladasz palec, testujac ostrosc, z przerazeniem konstatujesz, ze nim dosiegnal on celu, po glowni splywaly krople krwi. Juz masz zamiar sie odwrocic, kiedy nagle od sztychu az po jelc przebigaja malutkie plomyki. Ta szabla jest bajecznie wywazona i smiertelnie niebezpieczna, lecz ktoz moze wiedziec jak straszne moce zostaly w niej zaklete?


od oswieconego, szabla staje sie poprostu mega skuteczna, bez magii ale tez bez nagwtywow, zwykla, zajebista bron.
bardzo niski(zly) align, to samo co madrosc.
[dobycie tej szabli nie pozwalalo by jej opuscic, dopiero pekniecie wyzwalalo by z jej magicznej mocy]
do opiscu dochodzil by:
W jej/jego oczach tli sie dziwny blask.

emoty na szabli:
a.
1- Nagle glownia twojej polyskujacej smolistoczarnej szabli zaczynaj jarzyc sie upiornym blaskiem.
3- Nagle glownia dobywanej przez [xxx] plyskujacej smolistoczarnej szabli zaczyna jarzyc sie upiornym blaskiem.
b.
1- Drobne plomyki przez mgnienie oka zdaja sie tanczyc na ostrzu twojej polyskujacej smolistoczarnej szabli.
3- Drobne plomyki przez mgnienie oka zdaja sie tanczyc na ostrzu dobywanej przez [xxx] polyskujacej smolistoczarnej szabli.
c.
1- Nagle twe oczy oslepia potezny blysk. Gdy swiat powoli wylania sie z gestej bieli, spostrzegasz ze po glowni twojej polyskujacej smolistoczarnej szabli tancza malutkie blyskawice wyladowan.
3- Nagle twe oczy oslepia potezny blysk. Gdy swiat powoli wylania sie z gestej bieli, spostrzegasz ze po glowni dobywanej przez [xxx] polyskujacej smolistoczarnej szabli tancza malutkie blyskawice wyladowan.
d.
1- Katem oka dostrzegasz ze glownia twojej polyskujacej smolistoczarnej szabli zmienia sie w wijacego sie weza!
Gdy z przerazeniem chcesz odrzucic od siebie jadowitego gada, orientujesz sie ze to tylko zludzenie.
3- Katem oka dostrzegasz ze glownia dobywanej przez [xxx] polyskujacej smolistoczarnej szabli zmnienia sie w wijacego sie weza.
Gdy z twoich ust dobywa sie krzyk przerazenia, orientujesz sie, ze to jedynie zludzenie.

emoty na dobywajacym/obserwatorze:
a.(nie w walce)
1- Nagle ze wszystkich stron twoich uszu dobiegaja potworne wrzaski.. tak straszne jakich jeszcze nigdy nie przyszlo Ci slyszec..
Jeki mordowanych niemowlakow, piski gwalconych dziewic, lkania matek patrzacych na meki dzieci..
Lapiesz sie za glowe, prubujac zatkac uszy, lecz ten chalas pochodzi z wnetrza twojej glowy, nic nie mozesz poczac, szarpiesz sie, rzucasz, byle tylko koszmar juz sie skonczyl..

Wtem ogarnia Cie cisza.

Oddalasz sie od swego ciala.

Powoli wraca ci swiadomosc. Rozgladasz sie nieprzytomnie wstajac z ziemi, lecz nie masz pojecia jakim cudem sie na niej znalazles, i jak dlugo na niej lezysz.

(spadek kondycji o jedna, nigdy nizej ciezko rannego, zawsze emot konczy sie stojac np. w karczmie gdy siedzial czy na statku)
3- [xxx] nagle blednie, a na jego twarzy pojawia sie dziwny grymas. Rozglada sie wokol z przerazona mina, coraz szybciej, coraz bardziej panicznie. Niespodziewanie pada na ziemie lapiac sie za glowe i zaczyna wrzeszczec schrypialym glosem. Widzisz tylko bialka jego oczu, gdy ciska sie zwiniety pod twoimi nogami.

Potezny dreszcz wstrzasa miotajacym sie cialem [xxx].

Nieprzytomne cialo [xxx] zaczyna sie unosic lekko nad ziemia. Jakies magiczne sily prostuja mu rece i nogi.

Na twarzy [xxx] maluje sie nieziemskie wrecz cierpienie.

Na powierzchni glowni trzymanej przez [xxx] polyskujacej smolistoczarnej szabli powoli pojawiaja sie punlsujace magiczna sila tajemnicze runy.

Nagle wszystki sie uspokaja, cialo [xxx] spada na ziemie, a cala okolica wydaje sie nabierac powoli swiatla.

[xxx] powoli podnosi sie z ziemi, rozgladajac sie nieprzytomnym wzorkiem.

b.
1. Twe mysli ogarnia nieprzebrany zal i smutek.
3. Po policzku [xxx] powoli splywa krwawa lza.

c.
1. Twe mysli ogarnia dziki szal. Masz ochote chleptac krew, zabijac, gwalic!
3. Dostrzegasz ze oczy [xxx] zachodza plomieniami.

d.
1. Cienie ze wszystkich stron pelzna w twoim kierunku, jakby chcialy cie zlapac.

e.
3. Patrzysz na polyskujaca smolistoczarna szable, dobywana przez [xxx]. Jej glownia zdaje sie pulsowac, przyjemnym, cieplym swiatlem.. Chyba ty lepiej bys sie nia zajal.. Czemu by jej nie odebrac.. przeciez Ci sie nalezy...


ciosy:
(nieprawdopodobnie skuteczna nawet bez magii)
1.
Po glowni twojej polyskujacej smolistoczarnej szabli tancza przez ulamek chwili krwawe plomienie.
Nagle z gardla [xxx] dobywa sie przerazajacy wrzask, a on skreca sie z bulu, jakby jakas magiczna sila wypalala go od srodka.
2.
Nagle czujesz przerazajacy bol, jakby twe cialo wypelniala rozgrzana smola, zwiajajac sie w konwulsjach dostrzegasz plomienie tanczace na glowni dobywanej przez [xxx] polyskujacej smolistoczarnej szabli.
3.
Glownia polyskujacej smolistoczarnej szabli, dobywanej przez [xxx] pokrywa sie na mgnienie oka tanczacymi krwawymi plomieniami.
Nagle z gardla [xxx] dobywa sie przerazajacy wrzask, a on skreca sie z bulu, jakby jakas magiczna sila wypalala go od srodka.

zabicie:
Z ciala [xxx] ulatuje cos na ksztalt skondensowanej ciemnosci w kierunku polyskujacej smolistoczarnej szabli dobywanej przez [xxx]. Po chwili cialem [xxxdobywajacego] wstrzasa dreszcz, a na sztychu polyskujacej smolistoczarnej szabli pojawiaja sie pulsujace zimnym blaskiem runy.





szabla lezala by sobie spokojnie na losowo wybranej lokacji gor czy lasu.
byle nie trakt czy miasto.
Byla by tylko jedna na raz, czyli pekniecie jednej, powodowalo by pojawienie sie nastepnej, zeby nigdy nie bylo wiecej niz jednej na swiecie.
Niedxwiedx - 28 Mar, 2004 - 18:41
Temat postu:
Ostry srebrny skalpel Cool
Trzymasz w dloni maly, preczny chirurgiczny skalpel. Jego przydatnosc bojowa jest porownywalna do noza stolowego. Jego prawdziwa przydatnosc ukazuje sie gdy chcesz wyciagnac od kogos interesujace cie informacje - w koncu zwiazany waleczny rycerz nie zleknie sie ciosow piescia, ale co innego gdy wycinasz mu powoli organ po organie, kawaleczek po kawaleczku... To bron dla prawdziwych sadystow i nowoczesnych uzdrowicieli - w sumie na jedno wychodzi...

przykladowe funkcje:
wytnij nerke z XXX
Powoli rozcinasz skore XXX i tnac dalsze partie miesni i sciegien docierasz do nerki. Pplynnym ruchem wycinasz ja i unosisz pokazujac ja XXX rozkoszujac sie jej krzykiem.

2 osoba
XXX rozcina ci skore ostrym srebrnym skalpelem i tnac dalsze miesnie i sciegna ukazuje ci prawdziwy bol. Po chwili czujesz szybkie ciecie i twoim oczom ukazuje sie twoja nerka! Krzyczysz z bolu i przerazenia.

3 osoba
XXX rozcina skore YYY ostrym srebrnym skalpelem i tnac dalsze miesnie i sciegna dociera do nerki, ktora nastepnie usoni na wysokosc oczu ofiary. YYY krzyczy z bolu i przerazenia przyprawiajac cie o gesia skorke.
Aduil - 28 Mar, 2004 - 20:32
Temat postu:
re up:
Chłopie, byłeś ostatniu u jakiegoś psychiatry? Powiedz, jak się sprawy w domu układają? Laughing

Straszny pomysł z tym skalpelem, nie? Dla prawdziwych sadystów. Rozumiem że wyciętą nerkę można potem sprzedać na czarnym rynku?
Krwin - 04 Kwi, 2004 - 20:23
Temat postu:
stalowa zdobiona sukienka

Ten piekny egzemplarz zbroi zostal wykonany z mysla o kobiecych krztaltach. Sklada sie z kirysu, naramiennikow oraz sztywnego dzwona oslaniajacego uda. Dobrej jakosci stal gruba na pol palca daje doskonala ochrone, lecz wazy swoje. Dosc grube futro wyscielajace kirys oraz doskonale wyprofilowane ksztalty pozwalaja jednak zachowac wygode, i powoduja ze walka w tym cudenku nie jest utrudniona. Calosc zostala pokryta skomplikowanymi rzezbieniami, przedstawiajacymi scene polowania i jakies fantazyjne zawijasy.
Zerek - 04 Kwi, 2004 - 23:28
Temat postu:
Krwin napisał:
... Dobrej jakosci stal gruba na pol palca ...


hehehe

Stal na pol palca... Calosc musi wazyc conajmniej 100 kilo Wink
Krwin - 05 Kwi, 2004 - 19:55
Temat postu:
przeciez nie dlugosci.. ino grubosci palca! Smile
Drake - 05 Kwi, 2004 - 20:58
Temat postu:
no wlasnie... Wink
To musialaby byc łupinka zeby ktos to zalozyl, nie wiem grubosc 1 gora 2 milimetry..a nie na pol palca (bo to jest z 5 mm)
ToRtuR - 06 Cze, 2004 - 17:25
Temat postu:
Jeżeli ktoś miałby chęc opisać jakieś bronie - niekoniecznie super magiczne to zapraszam. Przydałyby się bronie o nazwach nieco egzotycznych. Mile widziane substytuty sztyletu, maczugi, jakaś broń łańcuchowa oraz jakaś ładna broń _niemagiczna_, ale z ładnymi opisami ciosów nią zadawanych. Jak ktoś czuje, że ma wielki polot to broń ceremonialna również mile widziana, ale to już z nazwami konkretnego bóstwa itp rzeczami + parę emotów związanych z taką bronią jak grożenie komuś, machanie czy coś.

Dodatkowo puklerze, ciekawie wyglądajace tarcze (nie przejmujcie się za bardzo shortem, nie wszystko musi mieć 2 przymiotniki i rzeczownik na końcu: "romboidalny puklerz w ksztalcie czaszki" też przejdzie, oby nie popadać w przesadę).
Drake - 06 Cze, 2004 - 18:50
Temat postu:
Napisalem takie 3 bronie do kowala w Myszan (jak sie pojawi Myszan to beda)

daga - sztylet (pomysl i szort moj, long Skansa, zeby nie bylo ze sie podszywam pod czyjas prace)
szponton - drzewcowka
korseka - wlocznia

Wystarczajaco egzotyczne?

Myslalem tez nad jakimis egzotycznymi szablami: szamszir, jatagan, sejmitar itp.

Mam dobry pomysl na miecz i drzewcowke. Jak napisze to wkleje.

Aha, mam fajny puklerz, egzotyczny ale on mial isc do nas do kuzni. Co prawda chwilowo cala nasz gildia jest kodowo zapozniona (te opisy+opisy emotow oddalem z 10 miesiecy temu i nadal ich nie ma)

Co ja tam jeszcze mam....hmm..no poszukam czegos w kazdym razie..
Krwin - 23 Cze, 2004 - 14:25
Temat postu:
dlugi waski noz

Noz ten ma bardzo dziwna budowe. Dlugie obusieczne ostrze jest niezwykle waskie, szerokoscia nie przekracza grubosci krasnoludzkiego palca. Jednoczesnie jego rekojesc jest zbyt krotka by mozna sie nim bylo wygodnie poslugiwac. Wykonana ze stali, oblozona jest mahoniowymi plytkami, a zwienczona niewielka czaszka w koronie. Calosc robi wrazenie raczej solidnej broni, niz delikatnego dziela sztuki. Dokladna obserwacja nie pozostawia watpliwosci, ze orez ten sluzy do rzucania, a nie walki w zwarciu.
(niedobyty)
nie masz w dloni odpowiedniego narzedzia mordu.
(dobyty)
rzuc nozem w xxxxx
1os.
Lapiesz koniuszkami palcow za ostrze dlugiego waskiego noza i wykonujesz blyskawiczny ruch unoszac reke nad glowe, po czym umykajacym wzrokowi ruchem wyprostowujac ja w kierunku xxxx, zakanczajac rzut delikatym spieciem nadgarstka.
2os.
xxx zaciska palce na plazie ostrza dlugiego waskiego noza i wykonuje blyskawiczny ruch unoszac reke nad glowe, po czym umykajacym wzrokowi ruchem prostujac ja w.. TWOIM kierunku.. widzisz zblizajaca sie w zatrwazajacym tepie, wirujaca smierc.
3os.
xxx zaciska palce na plazie ostrza dlugiego waskiego noza i wykonuje blyskawiczny ruch unoszac reke nad glowe, po czym umykajacym wzrokowi ruchem prastujac ja w kierunku xxx. Blyskli wirujacego ostrza nie wroza nic dobrego xxx.

dlugi waski noz rzucony przez xxx z furkotem przelatuje tuz obok xxx nie czyniac mu jednak zadnej krzywdy.
dlugi waski noz rzucony przez xxx z furkotem trafia xxx

(50%szans) jednak szczesliwym dla niego trafem zamiast zaglebic sie ostrzem w jego ciele, nieszkodliwie odbija sie koncem rekojesci.
(50%)
jednak xxx jakims cudem udaje sie <odbic mieczem/sztyletem/cokolwiek wirujacy pocisk> <uniknac wirujacego pocisku> <zaslonic sie tarcza przed wirujacym pociskiem>
-dlugi waski noz upada na ziemie.
(lezy)
-wbijajac mu sie
plytko
z impetem
gleboko

w

korpus itepe.


(gdy w ciele, zmniejsza zrecznosc o tam nie wiem 5%,przy kazdym ciosie czy tam rundzie dajac komunikat:
-tkwiacy w twym ciele dlugi waski noz bolesnie ogranicza ci swobode ruchow. Moze nalezalo by go wyrwac...

do opisu:
w jego xxx tkwi waski dlugi noz.)

wyrwij noz:
Lapiesz za rekojesc dlugiego waskiego noza tkwiacego w twoim/ej xxx i zaciskajac zeby z bolu wyrywasz go szybkim ruchem.

xxx szybkim ruchem wyrywa tkwiacy w jego xxx dlugi waski noz, grymas bolu przez chwile igra na jego twarzy.



fatality:
Zaglebiajac sie po rekojesc w jego szyji. Cichy chrzest uswiadamia ci, ze ostrze przeszlo przez kregi szyjne. Martwe cialo pada bezwladnie na ziemie broczac posoka z ust.

trafienie wyparowane przez zbroje:
Przebijajac sie przez (warstwy) jednak(jesli na pierwszej to od tad opis) zatrzymuje sie na xxx, nie czyniac xxx krzywdy.




zasady:
trafienie oparte na umie sztylety
zawsze 50% ze sie odbije a nie trafi
trafienie raczej nie trudne
baardzo trudne sparowanie zasloniecie unikniecie
dmg raczej spory, ale bynajmniej nie atomowy..
cios mozna tak zadac tylko raz, w momencie kiedy postac jest juz w trakcie walki:
-nie dasz rady wykonac rzutu w trakcie walki.
dzieki temu nie bedzie funkcjonowac jako spec, tylko ubarwienie.
dostepny np u miecznika w ongir
pozdrawiam i mam nadzieje ze sie nada. chocby po poprawkach..
Drake - 02 Lip, 2004 - 08:29
Temat postu:
Ja chcialem wkleic pewna zbroje z muda, w celu uswiadomienia co poniektorym jak zbroja NIE powinna wygladac.

Jest to niesamowicie czarna zbroja PLYTowa. Stalowe, nachodzace na siebie PLYTY nadaja calosci iscie poteznego wygladu. Przygladajac sie jej dokladnie, zauwazasz, iz na napiersniku widnieje wygrawerowany symbol krwawego ksiezyca, swiadczacy o pochodzeniu pancerza, ktory najpewniej wykuty zostal gdzies w zadymionych kuzniach Randmooru. Zbroja posiada wiele innych elementow chroniacych wojownika, poczynajac od stalowych obojczykow i konczac na folgowych trzewikach, a wszystko jest polaczone ze soba masa sprzaczek i zatrzaskow. Owy pancerz zostal takze misternie oZDOBIONY przeroznymi, srebrnymi ornamentami, ktore w swoisty sposob ZDOBIA ta piekna zbroje.

Po pierwsze, powtorzenia. Zaznaczylem KAPITALIKAMI.
Po drugie zdanie:
Przygladajac sie jej dokladnie, zauwazasz, iz na napiersniku widnieje wygrawerowany symbol krwawego ksiezyca, swiadczacy o pochodzeniu pancerza, ktory najpewniej wykuty zostal gdzies w zadymionych kuzniach Randmooru.
...jest nie po polsku. Szczegolnie druga czesc, gdyz...
Zdanie podrzednie zlozone: "ktory najpewniej wykuty zostal gdzies w zadymionych kuzniach Randmooru." odnosi sie do podmiotu zdania poprzedniego, a przynajmniej powinno a podmiotem jest "pochodzenie", nie zas "pancerz".

Po trzecie: Czym u licha sa obojczyki? Juz wiem, dzieki Skans.
Po czwarte: Opis jest wielce obrazowy. <sarkazm>

Poprawie go jak bede mial chwile czasu. Zeby nie bylo ze wklejam ot tak. Zeby sie posmiac. To nie jest smieszne bynajmniej.
Skans - 02 Lip, 2004 - 14:59
Temat postu:
re up
Obojczyk element zbroi, stosowana przy kirysach i napiersnikach, oslania okolice ponizej szyi, zachodzac na kirys lub napiesnik. Skladal sie z przedniej i tylnej plyty, ale traktowane byl jako jedna calosc nie dwa. Mocowano do niego naramienniki.

S.
Drannor - 18 Lip, 2004 - 11:56
Temat postu:
Myrr napisał:

Graniasty czarny mlot wojenny (jednoreczny)

Oceniasz starannie graniasty czarny mlot wojenny
Jest to z pewnoscia orginalna bron, ciezkie ostrze obrobiono w ten sposob by zwiekrzyc znacznie
ilosc ostrych krawedzi, dlatego posiada regularny krzalt wielokata, dzieki temu uzyskano bardzo niebezpieczna
bron zadajaca dodatkowe rany ciete wiekrza iloscia krawedzi tnacych, nie tracac jednoczesnie nic
z wagi broni i jej wlasciwosci obuchowych, zabite pieknie zdobionym trzpieniem na stalowym czarnym jak mrok
w podziemiach swiata trzonie. Bron ta nie jest lekka lecz dzieki swietnemu wywazeniu napewno
morderczo skuteczna, na trzonie tuz pod czarnym ostrzem wudnieje wykuty w jasniejszym metalu symbol Gotam-Gora.



Czesciowo przerabiam i zabieram.
Drake - 18 Lip, 2004 - 18:47
Temat postu:
re up:
Spozniles sie.
O ile dobrze pamietam zabral juz Yarkom. (ostal sie tylko szort, long zmieniono totalnie, bo to nie opis mlota tylko wiekiery ;>)
Drake - 20 Lip, 2004 - 16:40
Temat postu:
A tak NIE POWINIEN wygladac opis miecza. (niestety znalazlem taki okaz - tez napisze od nowa jak bede mial chwile czasu i wene)

Starannie oceniasz waski ostry miecz.
Jest to dlugi miecz o charakterystycznej, waskiej glowni. Ostrza znajdujace
sie po obu stronach klingi sa wyraznie naostrzone. Jelec jest prosty, zagiety
troche ku glowni.

Dowiadujemy sie, ze klinga to nie ostrza oraz ze ostrza sa naostrzone.
Jelec jest prosty ale wygiety. Wink

PS: Nie nabijam sie. Nie kazdy musi miec jakies wyczucie opisowe.
Myrr - 31 Paź, 2004 - 17:44
Temat postu: No to ciag dalszy
Chyba czesc z tego juz komus wysylalem wiec nie wiem czy cos takiego sie nie pojawiło ale tam Smile

Prosty szeroki miecz

Oceniasz starannie prosty szeroki miecz
Dlugie obosieczne ostrze, wykute z niezwykla jak na dzisiejsze czasy precyzja,
polyskuje lekko blekitnawa barwa doskonalej jakosci stali, prosty szeroki jelec
dobrze zabezpieczjacy dlon poktyto ciemna matowa oksyda, gruba szeroka rekojesc zakonczona
na ksztalt glowy jaszczura owinieto dokladnie zanitowana skora jakiegos luskowatego stworzenia,
zapewniajac pewny chwyt, bron jest dobrze wywazona i bardzo ostra, brak jakichkolwiek zdobien czy
inskrypcji nie pozwala stwierdzic kto lub co wykonalo ten doskonaly egzemplaz.

Ciezka plytowa para nareczakow

Oceniasz starannie ciezka plytowa para nareczakow.
Nareczaki wykonano z bardzo dobrej jakosci, ciemnej blachy, ozdabiajac je wygrawerowanymi
i napuszczonymi polyskujaca farba wizerunkami smoka. Ta prosta konstrukcja wykonana przez
doswiadczonego zemieslnika, dzieki swej wadze zapewnia doskonala wrecz ochrone noszacemu ja wojownikowi.
Na wewnetrznej stronie zbroi wyryto dawnymi runami kilkanascie zakow, zapewne sa to symbole warsztatu w
ktorych zostaly wykonane.

Drewniany owalny puklerz

Oceniasz starannie drewniany owalny puklerz.
Nieduza wyprofilowana tarcza wykonana z jednego kawalka prazonego w ogniu drewna z ciemnym blaszanym umbem
w ksztalcie czterowamiennej gwiazdy, zakladana na przedramie, zapewnia dosyc dobra
oslone przed slabszymi ciosami, dzieki lekkiej konstrukcji nie krepuje spaecjalnie ruchow
umozliwiajac jednoczesne trzymanie broni w oslonietej rece, na skorzanym uchwycie mocujacym
wytloczono symbole w nieznanym ci jezyku.


Dlugi marynarski kord

Oceniasz starannie dlugi marynarski kord
Dayc dlugi kord o szerokim lekko zakrzywionym ostrzu, wykuty z szarej mocno hartowanej stali
czemu zawdziecza lekko blekitnawy odcien, gorna krawedz ostrza nakarbowano dzieki czemu powoduje straszliwe rany w bezposrednim starciu, pelna polokragla garda zrobiona na krztalt wyciagnietych macek morskiego potwora chroni rekojesc i dlon wojownika przed obrazeniami w trakcie walki, tego typu bron uzywana jest najczesciej podczas walk morskich na sliskich chybotliwych pokladach okretow wojennych w blyskawicznych brutalnych starciach na bliska odleglosc, gdzie pierwszy cios czesto decyduje o zyciu lub smierci.

Krotki zdobiony topor

Oceniasz starannie Krotki zdobiony topor.
Jest to dosyc nietypowa bron, wykonany w calosci z jednego kawalka metalu
pochodzacego prawdopodoblie z glebokich kopalni w gorach Mrogh-Ghnar, o dziwo prawie wcale
nie odczuwa sie jego wagi, szerokie ostrze jak i krotki trzon
ozdobine zostaly skomplikowanymi wzorami.
Bron ta jest doskonale wywazona, co z pewnoscia ma duzy wplyw na
jej skutecznosc w walce.


Ciemna zbroja luskowa

Oceniasz starannie Ciemna zbroje luskowa.
Spogladasz na niezwykle dokladnie wykonczona zbroje, na skorzany gruby kaftan
naszyto bardzo ciasno zachodzace na siebie luski, wykute z matowej stali.
W sklad zbroi wchodza oprocz kirysu tez nareczaki, nabiodrza i nagolenniki dopelniajace
calosci ochrony. Specjalny uklad warstw lusek i mocnej ciemnej grubej skory zapewnia dobra ochrone
przed kazda niemal bronia, niestety jej waga nie pozwala na zbyt swobodne poruszanie.
Zbroja nie posiada zadnych zdobien jedynie na napiersniku
widnieje symbol dwuglowego smoka misternie ulozonego z drobnych jasniejszych nieco lusek.


Plytkowy matowy helm

Oceniasz starannie Plytkowy matowy helm.
Do glebokiego polokraglego dzwonu helmu dokladnie oslaniajacego glowe
doczepiono wykonane z niewielkich plytek oslony na policzki i kark,
szeroki nosal zabezpiecza twarz przed obrazeniami w walce,
konstrukcja wydaje sie dosyc skomplikowana, lecz dzieki odpowiedniemu
wykonaniu na pewno dobrze spelnia powierzone jej zadanie
wewnatrz jest wyscielany miekka skora ktora w pewien sposob zwieksza jeszcze
protekcje helmu

Czarny, luskowy pancerz

Oceniasz starannie Czarny luskowy pancerz.
Na dlugi siegajacy prawie kolan skorzany kaftan naszyto misterne drobniutkie luski pokrywajace
cala jego powierzchnie, na ramionach i piersi wzmocniona pancerz grobsza nieco warstwa
zapewniajac lepsza ochrone tych miejsc, wszystkie luski pokryto matowa oksyda,
dzieki czemu zbroja uzyskala czarna barwe. W ten sposob stworzono zbroje stosunkowo
lekka, dobrze sprawujaca sie w boju, a przy tym nieznacznie tylko krepujaca ruchy.
Pancerz nie posiada zadnych zdobien, jednak sposob wykonania swiadczy o mistrzostwie wykonujacego ja rzemieslnika.

Dluga polyskujaca szabla
Oceniasz starannie Dluga polyskujaca szable.
Widzisz pieknie wykonana, zdobiona szable jej dlugie wypolerowane ostrze lekko rozszezajace sie ku ......
lsni przebiegajacymi po nim blekitnymi iskierkami. na calej dlugosci ostrza wygrawerowano starozytnymi runami
jakas sentencje. Dluga szeroka rekojesc zakonczona duzym bezbarwnym kamieniem
oblozono wykladzina z rogu zapewniajac pewny chwyt, chroni ja pelna garda wykuta w ksztalt kilku rzchodzacych sie
we wszystkich kierunkach blyskawic doskonale oslaniajacych dlon.
Mimo dosyc duzej wagi szabla jest bardzo poreczna dzieki jej mistrzowskiemu wykonaniu,
i z pewnoscia w rekach doswiadczonego szermieza jest mordecza bronia, mimo uslinych prob nie jestes w stanie powiedziec kto moglby wykonac tak wspaniala bron.
ToRtuR - 03 Lut, 2005 - 06:56
Temat postu:
Plytowe wypolerowane karwasze. (ochrona: lewe i prawe przedramie)Jest to para karwaszy wykonana z doskonalej jakosci stali i wypolerowana na wysoki polysk. Zbroja ta potrafi ochronic przedramiona wojownika nawet przed mocnymi ciosami i wydaje sie byc w miare lekka. Srebrzysta, niemal lustrzana powierzchnia nie zawiera zadnych zdobien.

Stalowe mocne karwasze. (ochrona: lewe i prawe przedramie)Mocna, stalowa para karwaszy, ktore moga stanowic przyzwoita ochrone przedramion w czasie wszelkich zbrojnych potyczek. Zbroja ta, o ile prosta w wykonaniu, wykonana zostala z precyzja i kunsztem. Na matowej powierzchni wyryto, w celach dekoracyjnych, plytkie rowki, ktore wija sie po calej dlugosci karwaszy.

Czarna plytowa para naramiennikow. (ochrona: lewe i prawe ramie)
Ciezkie, a zarazem bardzo wytrzymale, plytowe naramienniki sa niezbednym wyposazeniem w walce. Wysokiej jakosci stal zostala oksydowana na czarny kolor i dokladnie wypolerowana. Powierzchnia tych naramiennikow jest lekko chropowata, a ich waga moze okazac sie duza przeszkoda, dla slabszych wojownikow, w przedluzajacej sie potyczce, jednakze nie mozna odmowic tej
zbroi jej doskonalych walorow obronnych.
Krwin - 03 Lut, 2005 - 12:49
Temat postu:
troszeczke za duzo przecinkow kochanie :*
ToRtuR - 03 Lut, 2005 - 13:07
Temat postu:
Za dużo kawy, za dużo fajek, za dużo alkoholu, za dużo seksu...

A ty mi tutaj o jakichś przecinkach... :P
ToRtuR - 03 Lut, 2005 - 19:59
Temat postu:
Mocna plytowa para rekawic. (ochrona: lewa i prawa dlon)
Sa to folgowe rekawice wysokiej jakosci, ktorych stworzenie musialo kosztowac kowala wiele czasu i uwagi. Drobne, stalowe plytki sa ze soba spojnie polaczone na kolczej plecionce tworzac niezwykle mocna ochrone jakze delikatnych kosci dloni. Fantazyjne zdobienia w okolicy nadgarstka swiadcza o prawdziwie krolewskim pochodzeniu tej zbroi.
ToRtuR - 03 Lut, 2005 - 20:01
Temat postu:
Czarna plytowa para rekawic. (ochrona: lewa i prawa dlon)
Ta plytowa para rekawic zostala wykonana z czarnego metalu, niezwykle lekkiego lecz bardzo twardego i zapewniajacego przyzwoita ochrone dloni. Rekawice szczelnie przylegaja do reki, co moze nieco komplikowac poslugiwanie sie bronia, ale z pewnoscia ochronia przed nawet mocniejszymi ciosami mogacymi naruszyc kruche kosci.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
PNphpBB2 © 2003-2006