Warlock - Oficjalna Strona

Archiwum - SYSTEM GILDIOWY WARLOCKA

Drake - 14 Sty, 2004 - 08:46
Temat postu: SYSTEM GILDIOWY WARLOCKA
Pozwole sobie przypomniec ten topic, bo ostatnimi czas niektorzy bardzo sie o pewne gildie rzucaja. Bedzie to mj trzeci zalozony wlasnorecznie topic na tym forum. Co prawda rozpoczne wklejeniem starej notki Sethara, ktora byc moze cos niecos rozjasni niedowiarkom.


Sethar
Administrator


Dołączył: 05 Lip 2002
Posty: 44
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Wrz 08, 2002 16:43 Temat postu: System Gildiowy Warlocka.

--------------------------------------------------------------------------------

Przenioslem ponizej jedna z moich notek z dawnego forum Twojego netu z Wiesci z Warlocka. Jest to szkic nowego systemu gildii.



CYTUJE:

{...}

Mianowicie chcialem naszkicowac wszystkim przyszlym graczom sposob w jaki chcemy w przyszlosci tworzyc gildie na Warlocku.

System gildii i ich zaleznosci oparty bedzie na trzech glownych rodzajach gildii. Osobiscie nie lubie tego okreslenia (gildia), gdyz jak dla mnie jest ona strasznie mylaca. Jednak skoro juz sie przyjela, to niech tak bedzie. A wiec chcemy podzielic wszystkie gildie na Warlocku na trzy rodzaje:

- Gildie Rasowe
- Gildie Zawodowe
- Gildie Ideologiczne

Przedstawie je na przykladzie gildii Arkadii (mam nadzieje ze Administracja Arkadii nie bedzie miala nic przeciwko), gdyz wiekszosc z nas najlepiej ja zna.

Wiec, Gildia Rasowa, identycznie jak na Arkadii, na Warlocku bedzie zrzeszala przedstawicieli okreslonej rasy. Pewnego rodzaju pochodzenie, charakter itp. (Ogry, Halflingi, Lesne Elfy). Jednak gildie rasowe beda mogly posiadac takze profile. Oznacza to ,ze poza okresleniem rasy beda mogly dac rowniez pewnego rodzaju zawod, profil zachowania (Osadnicy - sprofilowana gildia rasowa). Glowna zasada gildii rasowych jest to ze zrzeszaja przedstawicieli jednej rasy, jednoczesnie nie ograniczajac ich rozwoju. Oznacza to ze taka gildia rasowa nie zawsze bedzie slabsza. Beda istnialy elitarne, silne bojowo, rasowki.

Gildia Zawodowa. Jak sama nazwa wskazuje, zrzesza postacie parajace sie okreslonym zawodem, profilem, charakterystycznym sposobem zycia (ze wskazaniem na zawod a nie ideologie). Zawod w tym przypadku to jest to na co wskazuje nazwa, czyli pewnego rodzaju umiejetnosci postaci, ktore moze dana postac wykozystac w swoim zyciu, jak rowniez sprzedac je innym. Jak wiadomo zawodem moze byc kazda w sumie umiejetnosc. Walka, Kupiectwo, Kowalstwo itp. Przykladem gildii zawodowych z Arkadii w warlockowym systemie mogliby byc Kupcy Novigradu, Gladiatorzy czy Najemnicy. Do nich mozna by rowniez zaliczyc Berki.

Trzecim rodzajem gildii w nowym systemie podzialu Warlocka bylyby Gildie Ideologiczne (Zakon Sigmara, Wiewiorki). Gildie ideologiczne, jak nazwa rowniez wskazuje zrzeszalyby postacie ktore wyznaja okreslona ideologie i przekonania. Idea laczaca mogla by tu byc rowniez Wiara i Wyznanie. Czlonkowie tych gildii kierowali by sie w swoim zyciu okreslonym kodeksem, zasadami i ideami, i one wymuszalyby na nich okreslone dzialania i zachowanie.

Tyle charakterystyki podzialu. Napisze teraz o systemie zaleznosci i okreslaniu sily poszczegolnych gildii, bo to chyba najbarziej wszystkich interesuje.

Chcielibysmy zmienic troche sposob myslenia o gildiach. Sposob myslenia, ktory pozostal nam po Genesis. Mianowicie to ze dana gildia jest gildia rasowa, zawodowa, czy tez ideologiczna, nie okresla hierarchi i stopniowania sily. Na Warlocku bedzimy sie starali spowodowac, ze sile i poziom bojowy gildii beda okreslac umiejetnosci dostepne w gildii, a nie jej rodzaj. Najprosciej wyjasnic to tak:
Bedzie mozliwe, ze jakas gildia rasowa, przez dostepne w niej umiejetnosci bedzie silniejsza bojowo niz jakas gildia zawodowa, czy tez ideologiczna.

Tu nalezy powiedziec, ze sila gildii nie bedzie sie ograniczala do jej sily bojowej. W zaleznosci od warunkow geopolitycznych i ekonomicznych, niektore gildie beda mialy pewnego rodzaju sile polityczna, lub ekonomiczna. I mysle ze czasami takie polityczne i ekonomiczne plusy beda mogly przewyzszyc bojowe umiejetnosci innych. Waznym elementem okreslajacym "sile" gildii bedzie rowniez magia i jej dostepnosc dla poszczegolnych gildii.

Teraz troche o zaleznosciach miedzygildiowych. System miaby byc opracowany tak, ze jesli ktos nalezy do jakiejs gildii, to nie moglby juz wstepowac do innych gildii tego samego rodzaju. Istnialy by mozliwosci przynaleznosci do roznych rodzajow gildii, jednak niektore polaczenia bylyby z gory zablokowane, mimo ze rodzaje gildii niepokrywalyby sie. Wszystko okreslaly by relacje i zaleznosci miedzy gildiami oraz same charaktery poszczegolnych gildii. Oczywiscie gdyby nie bylo blokady kodowej, to sami gracze mogliby przestrzegac pewnych zasad zabraniajacych laczenia gildii.
Wspomne jeszcze o jednej ze spraw. Osobiscie jestem przeciwny zaglowaniu przynaleznoscia gildiowa. Nawet jesli zmiana gildii jest dobrze umotywowana, to mysle ze powinny istniec takie organizacje, ktore jesli juz wstapimy do nich, rzutowalyby na cale zycie nastepne (chodzi mi o pewna konsekwencje w rozwijaniu postaci). Szczegolnie chodzi mi tu o Gildie Ideologiczne. Dobrym przykladem bedzie tu zaglowanie przynaleznoscia do Wiewiorek i Berkow z Arkadii.
Dla mnie osobiscie taki Kapitan, ktory przyprowadza do Jarla kandydata, ktory wczesniej zabijal dziesiatki razy samego Jarla (bedac Wiewiorka), powinien byc nie tylko zdegradowany, ale rowniez zabity. A Kandydat przykladnie powieszony na murach. Uwazam ze niektore czyny postaci powinny dzialac i wplywac na zycie postaci ,nawet w bardzo odleglej przyszlosci.

Tyle charakterystyki. Podsumowujac. Uwazam ze na sile gildii powinien wplywac nie tylko jej charakter ale przede wszystkim umiejetnosci. Podzial rodzajowy gildii nie powinien deprymowac sily bojowej gildii, a sila nie powinna byc jedynie sila bojowa, bo istnieja jeszcze inen. Uwazam rowniez, ze pewne dzialanie postaci nie tylko w gildii, powinno wplywac na jej zycie w przyszlosci.

{...}

Tyle narazie.
Pozdrowka Sethar
_________________
Kontakty
GG 2614489
Gileadrael - 14 Sty, 2004 - 10:55
Temat postu:
No to tez sie powtorze:
"Bedzie mozliwe, ze jakas gildia rasowa, przez dostepne w niej umiejetnosci bedzie silniejsza bojowo niz jakas gildia zawodowa, czy tez ideologiczna."
'Bedzie mozliwe' nie oznacza 'Niemal kazda', a tak to teraz wyglada.
jak przydzie czas zrobic zawodowke wojow, tropicieli etc okaze sie ze malo oni zawodowi, skoro 2/3 rasowek ma kosmiczne umy, i robia to czym rzeczona gildia ma sie parac zawodowo niemal rownie dobrze.

p.s.
AoB wroc!!!!!!!!! Crying or Very sad
Kharegn - 14 Sty, 2004 - 11:22
Temat postu:
Hmm, ktora rasowka ma takie kosmiczne umy? :O A po drugie co znacza umy przy specu.. to kazdy wie mam nadzieje.
Drannor - 14 Sty, 2004 - 14:23
Temat postu:
Re Kharegn:

Kurcze....jakos nie zrozumialem Twojej notki....
tzn uwazasz, ze umy sa malo wazne, jesli mamy speca?
Coz, zapraszam do przetestowania speca Zakonu Smoka.
Mowiac porosto, jest to odbieracz many, nic wiecej.
A wysokie umy z pewnoscia sie przydaja, szczegolnie gdy mamy lipnego speca.

Pozdro
Kharegn - 14 Sty, 2004 - 14:32
Temat postu:
Chodzilo mi o spece, ktore nie dzialaja tak jak mialy dzialac, gdyby spec Zakonu dzialal, jak mial dzialac dawniej, to rasowka by nie skoczyla ;P.
Drake - 14 Sty, 2004 - 17:05
Temat postu:
Ech od razu nie skoczyla. Bez przesady? Co wy porownujecie?
Kolesia w zawodowce na poczatkowym poziomie z kolesiem z rasoki, wyexpionym i z full uami wytrenowanymi?
Przeciez to jest oczywiste, ze go pojedzie. Malo razy ja jechalem mlodych MC? Na wiele arkowym wiele, bez gildii. Specami po prostu nie trafiali. Albo jak trafiali to tak mizernie, ze nie ma co.

Porownujcie sile gildii, a nie jej czlonkow.

A Gileadrael:
Mam dziwne wrazenie, ze dla ciebie zawodowka sluzy tylko i wylacznie do expienia. I ma byc koniecznie silniejsza od rasowki, no bo jakze to moze byc. NAWET jesli dana zawodowka wogole sie walka nie zajmuje, lub prawie wogole: np. ci twoi tropiciele, no beda mieli tropienie na 99, lowiecwo na 99, skradanie, ukrywanie sie tez na tyle. Wez mi pokaz jakas rasowke, ktora ma wiecej. Ja nie znam. Ty sie po prostu czepiasz o umy walki.
Ragar - 14 Sty, 2004 - 20:07
Temat postu:
Ja bym tylko wspomnial o uwazaniu na sile specy. Zeby nie bylo potem ze wpada 4 gosci i zajezdzaja w 3 sekundy kazdego niewazne jak spasionego przeciwnika. Przewracanie - nie wstanie i nie ucieknie, ogluszanie paraliz czy inne podobne spece niech beda raczej uzywane naprawde rozsadnie. Tak samo magia nie moze byc taka ze w 5 sekund rozwali sie kazdego (co mozna znalesc na innych mudach).
Chyba ze to ma byc PK mud gdzie zabijanie innych bedzie najwieksza radocha ... Ale ja szczeze mowiac tego nie lubie.
Co myslicie o bardziej honorowej walce ?
O tym ze samo przegonienie przeciwnika a nie tylko zabicie go jest powodem do chwaly ?
O troszczeke mniej fragowym podejsciu ...
Uraki - 14 Sty, 2004 - 20:17
Temat postu:
No i tu nawiazujac do notki ragara... mzoe zly temat... ale

Przydala by sie taka opcja jak na barsie...

ze mozesz ustawic to iz ogluszasz przeciwnika ale go nie zabijasz... lezy on jakis czas na ziemi, zabrac rzeczy mozesz... ale jednak nie ginie on... to by sie przydalo
Sethar - 15 Sty, 2004 - 07:48
Temat postu:
Jejka. Moja charakterystyka systemu gildiowego od poczatku miala pomoc a nie spowodowac klotnie.

Zapewniam ze wczesniej czy pozniej, ale raczej wczesniej zostana przetestowane wszelkie umiejetnosci istniejacych i tworzonych gildii i odpowiednio dostosowane do realiow mudowych.

Wiem ze to moze sie niektorym niespodobac.
Ale Jak niektorzy zauwazaja, trzeba dostosowac niektore umy i spece do "odpowiedniego" poziomu.

Wypowiem sie jedynie o Bractwie Kmaranim, bo Kmarany sa najblizsze memu sercu. Jest to dla mnie gildia rasowo-ideologiczna, ze srednim poziomem umow bojowych (raczj w dol niz w gore).

Tyle narazie.

Pozdrowka Sethar
Krwin - 15 Sty, 2004 - 14:52
Temat postu:
Ja sie wypowiem z perspektywy petenta...
Wiem, po przeczytaniu jak wyglada system, rozumiem go akceptuje itp, jednak jedno jest dla mnie nie jasne..
Od czego zalezy czy jakas gildia zostanie przyjeta.. Rozumiem, ze jakiekolwiek regulowanie tego zasadami jest absurdalne, gdyz mogly by wystepowac przypadki, gdy ktos napisze bejowa gildie, spelniajaca okreslone warunki, i czuje sie poszkodowany, wymaga jej zakodowania....
jednak sam napisalem gildie, czy bejowa czy nie.. trudno mi obiektywnie ocenic, i nie moge dostac odpowiedzie co dalej...
Nie atakuje nikogo, nie chce byc niemily, ani wszczynac rzadnych klotni czy sporow.
Prosil bym jednak (tutaj prosba chyba skierowana jest przede wszystkim do Kharegna) o dawanie jakis jednoznacznych, wyraznych odpowiedzi.
Jestem w tej chwili bardzo zajety, robie pare waznych, duzych projektow, majacych spore znaczenie dla mojego rila.. ale jestem w stanie poswiecic czas na poprawianie czy dopisywanie czegos do gildii, ktora miala by zostac zakodowana.
Pisanie jednak tak po prostu, dla zabawy, czegos, co nigdy nie ujrzy swiatla dziennego jest dla mnie strata czasu.
Mysle ze dla kazdego potencjalnego autora opisow, gildii czy czegokolwiek, ma to spore znaczenie...
Rozumiem ze macie niewiele rak, niewiele czasu, i bynajmniej nie wymagam od was zaangazowania przekraczajacego wasze mozliwosci....
Szanje wasza prace, ale blagam szanujce tez prace tych wszystkich, ktorzy angazuja sie w pomoc czy rozwijanie tego Muda.
I nie chodzi mi tutaj o automatyczna przyjmowanie wszystkiego i gorace pdziekowania na prawo i lewo, tylko o jakies, chocby najbardziej ramowe zasady dotyczace przyjmowania projektow i decydowania o ich przyszlosci.
W moim konkretnym przypadku wszystko juz jest jasne. Ideologia, charakter, wiekszosc opisow, umiejetnosci.. w ogole. Oczywiscie musze popoprawiac bledy, musze cos tam dopisac... ale juz widac jak pisze, jakie bledy robie, a jakich nie itp. a odpowiedzi nie uzyskuje.. nada nie wiem czy bawilem sie na darmo.
Taki system wspolpracy jest dla mnie niezwykle frustrujacy . Sprawa jest prosta, albo warlockowi przyda sie projekt i podoba sie wizom, albo nie...
Jesli nie, rozumiem, nie ma problemu, ale skad ja mam wziac motywacje do czegokolwiek, jesli odpowiedz brzmi: Ok, ale nic nie moge obiecac?
Dotyczy to nie tylko gildii, ale jakiegokolwiek angazowania sie w pomoc "ku chwale warlockowi".
Mam nadzieje ze notka nie bedzie potraktowana jako prowokacja, i mam nadzieje ze jakos uregulujecie te kwestie (przede wszystkim podejmowanie decyzji).
Pozdrawiam.
Sethar - 15 Sty, 2004 - 15:39
Temat postu:
Hmm. W sumie racja
Trzeba przyjac jakies zasady, albo przyajmniej normy odpowiadania "petentom" jak sie nazwal Krwin.

Wiec moze odpowiem.

O przyjeciu gildii do realizacji decyduja w sumie luzne zasady.

1. Sposob opracowania projektu (dokladnosci i wyczerpujace projekty)
2. Dobre uzasadnienie i przynajmniej próba wpisania danej gildii do istniejacego swiata. Tu chodzi mi przede wszystkim o ustawienie juz w fazie projektowej zaleznosci z innymi istniejacymi juz, albo bedacymi w fazie realizacji gildiami i organizacjami Warlocka. Tu polecalbym zapoznac sie z zalozeniami tych organizacji (wiem ze czasami jest ciezko) i wprowadzeniu zarysu zaleznosci do swojego projektu.
3. Zaakceptowanie projektu przez Lorda domeny (w porozumieniu z kims z Administracji).
4. Znalezienie rak do pracy - nieznalezienie rak skutkuje odsunieciem realizacji w nieokreslona przyszlosc.

Te powyzsze zasady nie sa sztywne. Czasami mozna cos opuscic.
Jednak jesli jakis projekt zostanie przyjety do realizacji, napewno autor zostanie poinformowany, i napewno bedzie nagabywany przez realizujacych go.

Zgadzam sie ze nie mozna zbywac nikogo zdawkowymi odpowiedziami.
Ale co zrobic. Czasami sie nie da inaczej.


Jesli ktos ma jakies projekty gildii to poza zgloszeniem ich Lordom domen poprosze o kopie dla mnie. Postaram sie pomoc autorowi w osadzeniu danej gildii w ramach historycznych i systemach muda. Napewno zadam takiemu autorowi mase dodatkowych pytan.

Pozdrowka Sethar
Ragar - 15 Sty, 2004 - 18:58
Temat postu:
Krwin nie goraczkuj sie tak.
Szkoda ze nie ma twojego.netu bo tam byl topic idealnie pokazujacy jak pisac projekty - jezeli ktos go ma niech wklei najlepiej.
Sprawdzenie jak w ramach swiata bedzie wygladac gildia ocena wszytkiego to tez nie jest taka chwila. Kazdy tu ma zajec od cholery przeciez. Ja np. juz od kilku miesieczy czekam na blokade 2 slotu w mojej gildii, o zablokowanie mozliwosci nakaladanie czegokowiek na nasz sprzet - chce swojego kowala ograniczyc. No ale narazie sie albo nie da, albo nie ma kto sie zajac zmiana liba, bo nie jest to priorytetem. Tak samo nie jest priorytetem widocznie zakodowanie od poczatku twojej nowej gildii. Przeciez jest robionych w orchii i arshen kilka gildii zawodowych i rasowych i robi to tylko kilka osob.
Wiem ze bys chcial miec od razu gildie dla siebie i od reki zakodowana ale to nie jest tak proste. Elfy np beda mialy gildie rasowa gdy napsiza cale miasto sami, kmarany laymany - wysokie kasty gdy napisza i zakoduja cale nadrzewne miasto sami (no z gildiami tez trzeba sie pomeczyc opisa, projekty zalerzn itp).

Przypomina mi to jedna gildie ktora znajomy napisal dla gora 2 osob z umami specem ...
Bez przesady ludzie to nie klon. Troche powazniejsze podejscie by sie przydalo.
Myrr - 15 Sty, 2004 - 19:26
Temat postu:
Uwagi ogolne do piszacych gildie
Autorstwa HUBA


1. Ogolne

Na poczatek nalezy krotko zdefiniowac czym jest gildia zawodowa. Otoz
ma ona za zadanie nadanie celu zycia postaci gracza. To krotka, ale dobra
definicja. Wstepujac do gildii zawodowej, gracz decyduje sie na bardzo
wiele rzeczy, w tym nie tylko na uprawianie danej profesji, na
zaakceptowanie pewnej subkultury, ale takze, na po czesci ustalony
swiatopoglad, na pewne przywileje i ograniczenia i przede wszystkim na
okreslony sposob zycia. I to wlasnie tworca ma zapewnic nie tylko wybrane
srodki, ktore umozliwilyby realizacje tych celow, ale co wiecej
musi zapewnic cale srodowisko. Subkultura gildii zawodowej powinna byc
w miare realistyczna i w pelna, co znaczy, ze nie moze zawierac
niedopowiedzen w podstawowych sprawach, tak by gracz czul, ze otacza go
cos trwalego i pelnego, gdzie moze zrealizowac swa ideologie zyciowa.

Podstawowym elementem zapewniajacym jakosc gildii jest dobry pomysl
ujety w ramy czytelnego, i dopracowanego opisu. Ponizej postaram sie
wypunktowac z ewentualnymi przykladami co taki opis zawierac powinien.
Przy czym pamietaj szanowny czytelniku, ze aczkolwiek manual ten zostal
stworzony na potrzeby gildii zawodowych, to jednak sam chemat powinien
posluzyc rowniez przy tworzeniu gildii rasowych czy layman, gdzie czesc
punktow mozna splycic lub pominac, pamietajac, ze idealny opis zawieralby
te wszystkie elementy. Zechciej rowniez czytelniku zwrocic uwage na fakt,
ze opis ten ma ci przedewszystkim pomoc, nie traktuj wiec go jako zbioru
podpunktow do zrealizowania i nie ograniczaj w zaden sposob swoich wizji
gildii. Cokolwiek bys nie wymyslil, zapewniam Cie, ze mozesz w takim
opisie to zawrzec, a z twoich pomyslow z pewnoscia da sie dopracowac
przejrzyste struktury, ktore zloza sie na doskonala calosc.

2. Opis Gildii OCC

!!!UWAGA!!!
!!!DBAJ O JASNOSC I PRZEJRZYSTOSC OPISU!!!

Dane
- typ gildii
- styl gildii
- nazwa gildii
- zajmowane sloty
- jakie rasy przyjmuje, a jakich bezwzglednie nie
- kto powinien miec dostep do podanych tu informacji
- wypadaloby zaznaczyc tez stopien elitarnosci gildii i
oczekiwany przez tworce tax

Zalozenia Ogolne

W punkcie tym nalezy zawrzec podstawowe cele istnienia i zycia zarowno
samej gildii jak i jej czlonkow. Jest to punkt informacyjny, majacy na
celu wprowadzic w klimat gildii, jednak nie rozwijajacy nadmiernie
szczegolow. Na poczatku kazdego opisu powinien sie taki punkt znalezc i
nie nalezy go kwitowac jednym zdaniem, bo wtedy minie sie ze swoim
powolaniem. Dobrze jest tez umiescic w tym punkcie na jakich zrodlach i
podstawach (jesli w ogole) opiera sie gildia.



Lokalizacja gildii

Kazda gildia musi posiadac swoja lokalizacje lub tez przynajmniej teren
na ktorym dziala. Nalezy zatem wyszczegolnic te miejsca, ewentualnie

ustalic alternatywny sposob zrzeszania czlonkow. Krotka charakterystyka
terenu z punktu widzenia gildii z pewnoscia pomoze przy pozniejszym
kodowaniu. Nalezy tez zaznaczyc jakie znaczenie ma dla czlonkow cehcu ten
teren i czy w jakis specjalny sposob traktuje czlonkow. Jest tez mnostwo
innych ewentualnosci, ktorych nie jestem w stanie wymienic.



Charakterystyka czlonka gildii

Ten punkt powinien zawierac zarowno ogolne cechy, zalety i przywary
przecietnego czlonka, jak i nakreslac niejako jego swiatopoglad oraz
uwypuklac te jego elementy, ktore maja istotne znaczenie dla swiata
Arkadii i moga zostac wykorzystane dla jego urozmaicenia. Tak wiec
nalezaloby tu umiescic:
- morale przecietnego czlonka
- jego mentalnosc i wojowniczosc
- stosunki miedzy nim a innymi gildiami
- wyglad w sensie charakterystycznych cech wspolnych dla czlonkow
jesli takowe wystepuja
- preferencje zyciowe i ogolny stosunek do swiata
- jak pojmuje on swa role w cechu

- roznego typu maniery i inne charakterystyczne cechy odrozniajace
go choc troche od innych, a wspolne dla czlonkow cechu
- ulubione zajecia, przedmioty, bronie, sposob spedzania czasu,
przyzwyczajenia i cala mase innych codziennych rzeczy, ktore mozna
wykorzystac do podniesienia realizmu


Struktura i hierarchia gildii

W punkcie tym nalezy bardzo jasno okreslic jaka bedzie struktura
oragnizacyjna powstajacej gildii. Najprostsza mozliwa to oczywiscie
jej brak, ale nie nalezy popadac w euforie. Nawet jesli miedzy czlonkami
nie zachodza zadne relacje czy zwiazki, to kazda gildia zawodowa musi
posiadac graczy trzymajacych w swym reku wladze nad gildia, jakkowliek
by sie nazywali. W opisie powinien zostac zawarty szczegolowy instruktarz
do tych wszystkich powiazan, przy czym przypominam, ze gildie elitarne
maja zwykle dosc zlozona strukture wynikajaca nie tylko z samych zrodel
na ktorych opiera sie cech, ale tez z pewnych zalozen hierarchicznych
poczynionnych przez autora opisu w celu skomplikowania drogi prowadzacej
do zostania czlonkiem. Taka komplikacja, bedaca jednoczesnie
uatrakcyjnieniem jest czesto konieczna, by wyeliminowac graczy, ktorzy
nie przejmuja sie odtwarrzaniem swych rol.
Tak wiec powtarzajac:
- jakie sa stopnie gildiowe i tytuly im odpowiadajace
- jesli jest wiecej niz jeden rodzaja tytulow to rowniez
- jakie sa zaleznosci pomiedzy czlonkami na okreslonych poziomach
- czym rozni sie zakres obowiazkow
- czy gildia posiada jakies podstruktury rozne od stopni gildiowych
- czy posiada alternatywne i dobrowolne mozliwosci rozwoju gildiowego
- ogolnie sposob organizacji

Zasady awansu w gildii

Punkt ten jest mocno powiazany z poprzednim i niekoniecznie musi byc
od niego oddzielony. Nalezy tu zawrzec opis warunkow i sposobow zdobywania
wszystkich tytulow, poziomow i innych nobilitujacych elementow struktury,
oraz zasady na jakich sie te tytuly ewentualnie traci.

Zasady rekrutacji nowych czlonkow

Bardzo jasno i precyzyjnie nalezy stwierdzic jakie beda zasady
rekrutacji nowych czlonkow zarowno w stosunku do pierwszych przyjetych
graczy jak i pozniej. Nalezy zaznaczyc czy zasdy te sa bezposrednio
dostepne dla kandydatow, czy tez sa ukryte i odpowiedzialni za to

czlonkowie po kolei sami sprawdzaja czy gracz odpowiada tym zasadom.

Zasady opuszczania gildii

To czy da sie opuscic gildie i na jakich konkretnie zasadach musi byc
rowniez zaplanowane przed kodowaniem. I tu niezbedne sa dodatkowe
decyzje czy informacje te beda dostepne dla ogolu graczy, czy tez tylko
dla czlonkow, a moze trzeba sie bedzie o nich przekonac empirycznie?



Uprawnienia wladz gildii

- za co i na jakich zasadach wladze moga karac i nagradzac
- w ogole jakie sa roznice jesli decydentow jest w gildii wiecej niz 1
osoba
- przede wszystkin nalezy zaznaczac kto i na jakich zasadach moze
wykluczyc z szeregow gildii


Kodeks gildiowy

O ile gildia posiada jakis kodeks powinien on tu zostac spisany, a
kazda gildia powinna miec zbior praw nakazujace czlonkom przestrzegac
zasad Arkadii pod grozba wykluczenia z gildii. Punkt powinien tez zawierac
objasnienia w jaki sposob bedzie dostepny kodeks oraz przewidywac kary
za wykroczenia. Rowniez kwestia egzekucji kar powinna byc jasno okreslona.
Nie wymaga sie tez, by wypisywac w opisie pelny rollplajowy kodeks,
wystarczy wypisac wszystkie istotne obowiazki, ograniczenia i przywileje,
ktore pozniej w sposob bardziej opisowy zostana umieszczone w samej
gildii. Pamietaj przy tym czytelniku, ze nie kazda gildia ma jasno
sprecyzowany kodeks (np w formie ksiazki) i niekiedy jest to raczej
niepisany zbior i wtedy wlasnie nalezy w jakims pliku gildiowym, dostepnym
tylko dla graczy, zaznaczyc czego to musi przestrzegac kazdy czlonek.

Zwyczaje oraz rytualy gildiowe

Kazda gildia ma jakies swoje zwyczaje, czy rytualy, ktore uprawia i
nalezaloby spisac je i przedstawic jakie maja znaczenie dla czlonkow.
Zapewniam, ze wczesniejsze zaplanowanie takich elementow ulatwi ich
wplecenie w pozniejszy kod, a w przypadku braku umiejetnosci pozwoli
osobom, ktore zdecyduja sie pomoc, na zrozumienie i efektywne zakodowanie
ich. Oczywiscie zadne rytualy nie sa obowiazkowe w gildii, ale nalezy
tez spojrzec na to nieco szerszym okiem. Rytual moze byc to np rytual
palenia fajki, zeby daleko nie szukac.

Srodki wyrazu (emoty i inne)

Na standardowe srodki wyrazu skladaja sie glownie emoty. Zwracam uwage,
ze powinny byc one nie tylko zlepkiem tekstow pasujacych do gildii, ale
glownie przemyslanym i zaplanowanym systemem, ktory pozwoli graczowi
wyrazic charakter gildii i poruszac sie w sytuacjach z ktorymi bedzie mial
do czynienia w sposob charakterystyczny dla tej wlasnie gildii. Oczywiscie
im wiecej ich bedzie tym lepiej, ale nic na sile.

Szczegolne przedmioty i komendy gildiowe

Gildie posiadaja zwykle pewne szczegolne przedmioty, zachowujace sie
przy apokalipsie i w tych to rzeczach sa zwykle komendy zwiazane z
gildia. Nalezaloby zatem opisac zarowno same przedmioty, ich wyglad
przeznaczenie, pochodzenie, zasady odzyskiwania itp, jak rowniez
komendy ktore dodaja graczom wraz z ich dokladnym zastosowaniem.

Historia gildii

Kazda dobra gildia ma swoja historie. Historie bywaja rozne i na tym

polega ich urok. Im wiecej bedzie taka historia tlumaczyla i im wiecej
bedzie w niej odniesien do naszego swiata, tym lepiej. Oczywiscie w opisie
gildii nie nalezy wpisywac calej historii gildii, raczej spodziewam sie
znalezc w idealnym opisie jakis krotki skrot historii moze nawet w
powiazaniu z innymi jej elementami. W kazdym razie uswiadom sobie drogi
czytelniku, ze nie kazdy gracz, ktory w swych podrozach natknie sie na twe
wspaniale dzielo bedzie wiedzial co to w ogole jest za dziw. W zwiazku z
czym najlepiej jest stworzyc w jakies bibliotece ogolnodostepna historie,
aby zachowac spojnosc swiata. Niekiedy historia moze byc spisana tylko na
uzytek czlonkow, ale nie jest to praktyka najszczesliwsza, jesli juz
to lepiej stworzyc dwie wersje. Pamietaj tez szlachetny kreatorze, ze
nie kazda historia zaczyna sie od slow: "Dawno, dawno temu... kiedy
na swiecie panowali okrutni bogowie... "itd. Niech nie zwiedzie cie
stereotypowy tytul tego podpunktu. W uzasadnionych przypadkach gildia
moze nie miec historii, ale to powinno wyniknac z jej charakteru, a nie
z lenistwa tworcy.


Umiejetnosci, specjale i tax gildiowy

Byloby idealnie gdyby kazdy tworca podszedl do tego podpunktu, z
pewnym dystansem. Czesto spotykana jest sytuacja, gdzie rozentuzjazmowany

kreator wypisuje tu niestworzone wielkosci popierajac je metnymi
wyjasnieniami. Proponuje, by ustalenie bardzo konkretnych wartosci
pozostawic do dyskusji komisji lordow i AoB. Ze swej strony kreator
powinien sie dobrze zastanowic jak bardzo elitarna jest jego gildia i
jakiego oczekuje dla nie taxu. Od tych dwoch rzeczy zalezaly beda
umiejetnosci i specjalne umiejetnosci gildii. Oczywiscie nie ma przeszkod
by kreator przedstawil swoje propozycje tych umiejetnosci, jednak
idealnie bedzie jesli zrobi to wpisujac przy kazdej z nich:
Wysoko, bardzo wysoko, nisko, niznacznie, srednio itd. zamiast
konkretnych wartosci, gdyz i tak zostana one ustalone w relacji do
innych istniejacych czy powstajacych gildii.


Dla przykladu podam ze niekompletny projekcik jednej z gildii na Arke zajmowal jakies 57 pelniutkich stron A4 i brak bylo tam jeszcze masy szczegolow wiec jest co pisac Rolling Eyes
Krwin - 15 Sty, 2004 - 19:34
Temat postu:
Ragar nie zrozumiales o co mi chodzilo....
Ja nie pisze:
Zakudujcie mi gildie, bo chce sobie miec umy i speca.
Ja po prostu oczekuje odpowiedzi.
Oczywiscie rozumiem ze tego typu sprawa moze zajac sporo czasu, bo nie jest priorytetem, spoko.
Oczywiscie rozumiem za sprawa moze nie pasowac do wizji swiata, jaka posiadaja wizowie, szkoda, ale spoko.
Ale jesli ja cos pisze, wykorzystuje w tym celu swoj czas, swoj wysilek, a otrzymuje odpowiedz, ktora z jednej strony nie odrzuca pomyslu, z drugiej jednak nie gwarantuje mi nic, to czuje sie glupio.
Albo tak, albo nie. Jesli tak, to np, po tym tym i tym. Pod warunkiem ze wszystkie opisy beda takie ze wystarczy copypasteowac, jesli nie (opisynie beda wymagac czegos) to poczeka najwczesniej do xxxx.
Wiesz, ja wszystko zrozumiem.
Zaleznosc jest prosta, przyda sie/nie przyda sie.

Dyskusje na temat gildii nawet chetnie bym poprowadzil, ale styl w jakim ja zaczales jest tak... niewysublimowany, agresywny i w ogole, ze sobie jednak daruje...
I troche shame on you za ten dziwny atak...
Kharegn - 15 Sty, 2004 - 20:14
Temat postu:
Wiec tak Krwinie. Po pierwsze, poki co Twoj projekt nie spelnia norm, ktore ustalilismy z Garagothem (te poprawki, o ktore prosilismy w mailu.). Po drugie.. z checia Ci dam odpowiedz. Gildie, ktorej projekt napisales powinno sie udac wpasowac do swiata, tylko ze... za rok, dwa lata? Dziekuje, ze poswieciles swoj czas i zaangazowales sie, bo nie poszlo to na marne, jesli nie w calosci, to na pewno w duzej czesci to zakodujemy, tylko problemem jest termin. Na to pytanie nijak Ci nie potrafie odpowiedziec, bo co jak powiem ze za pol roku, a za pol roku nie bedzie? Moce przerobowe Arshen sa w tej chwili najmniejsze z mozliwych, we dwie osoby pracujemy nad trzema gildiami zawodowo-ideologicznymi i innymi rzeczami. Sam mam kilka wlasnych, gotowych projektow i nie mam czasu nic konkretnego z nimi zrobic... Tak wiec podsumowujac, z checia zakodujemy wszystko co jest dobrze pomyslane i wpasowane w swiat, ale nie potrafie powiedziec kiedy.
Krwin - 15 Sty, 2004 - 20:49
Temat postu:
Dziekuje bardzo za odpowiedz.
pozdrawiam.
Ellendil - 16 Sty, 2004 - 18:56
Temat postu:
Czolem!

Ja troche zaczne z innej strony. Pierw co jest zle na Arce. Pisze konkretnie o Ishtar, tak przyklad bedzie bardziej jaskrawy i mam nadzieje lepiej zrozumialy.

Sytuacja jaka panuje w swiecie jest jasna, cztery krolestwa szykuja sie do walki z jednym wrogiem. Mamy piec sil politycznych, na ktorych spokojnie moznaby bazowac z gildiami zawodowymi, aby polityka swiaata byla spojna i logiczna. Tymczasem powstaja gildie, najpierw Komando Scoia'tael, a potem Berserkerzy ze Skellige, ktorzy tak naprawde stanowia sily bardzo malo wazne dla swiata. Jednakowoz taki uklad powoduje koncentracje graczy na tych gildiach. Teraz zdaje sie czarodzieje tego muda doszli do podobnych co ja wnioskow i costam sie chyba zmienia w odpowiednia strone, jednak cztery lata za pozno.

A na Warlocku sytuacja zapowiada sie podobnie. W Arshen jest Zakon i undeadzi, do czego to doprowadzi? Wszystko cacy jesli sa to dwie glowne i przeciwstawne sily tego swiata. Nie wiem czy dobrze opisuje to o co mi chodzi, to jak budowanie kregoslupa od zeber.

W Orchii jest troche inna sytuacja generalnie i moje spostrzezenia raczej nie maja tam zastosowania, jednak kladlbym nacisk na to, aby rzeczy pierwsze robic pierwszymi. Niech wieksze rzeczy powstaja przed tymi, ktore sa tylko elementami urozmaicajacymi mudowa rzeczywistosc.

Pozdrawiam.
Sethar - 17 Sty, 2004 - 07:04
Temat postu:
Racja co do Arki. Dlatego staralismy sie przeorganizowac system warlockowych gildii tak, aby byl mniej skostnialy i bardziej elastyczny.

W sumie w zalozeniu bylo to aby gildie rasowe, i rasowo ideologiczne otworzyc jednoczesnie dla wszystkich ras. Jednak napor zapotrzebowania i roznice w realizacji spowodowaly wczesniejsze otworzenie juz lepiej zakodowanych.

Co do "silniejszych gildii". Przyznaje ze osobiscie stracilem kontakt z nimi i bede musial sie im przyjzec od strony "zbalansowania" (niecirpie tego slowa), ale inni w Administracji pilnuja, aby wszystko bylo odpowiednio ulozone. Ja skontroluje je od strony ich miejsca w hierarchi i odpowiedniego miejsca historycznego w swiecie Arshen, Orchii i calego Warlocka (nigdy nie podobalo mi sie oddzielanie domen - jak jeden swiat to jeden swiat, co z tego ze na dwoch systemach oparty).

Co do budowania swiata od zeber. Drogi Ellendirze. Obawiam sie ze udziela ci sie przyzwyczajenie z Arkadii, aby dzielic gildii na zawodowe, polzawodowe i rasowe (przeswiadczenie, ze zawodowa jest z gory lepsza).
Nie da sie oparacowac kilku gildii jednoczesnie i uruchomic je tak aby wspolgraly ze soba od razu. Uruchamia sie je pokolei, i stara wpisac w rzeczywistosc swiata Warlocka jak najlepiej.

Nie wiem jak to bedzie w ostatecznej formie, ale zapewnic moge, ze bedziemy sie starac aby nie bylo nieporozumien podobnych jak na Arkadii w dawnych czasach. Osobiscie uwazam, ze nowy system gildiowy Warlocka, przynajmnije stara sie zapobiec takim sytuacjom.

Pozdrowka Sethar
Ellendil - 17 Sty, 2004 - 12:36
Temat postu:
Co do przyjetego na Warlocku systemu gildiowego jestem jak najbardziej za, nawet zanim pojawila sie Twoja notka Setharze na wiesciach rozmawialem o tym z Garagothem i to jest spoko. Nie neguje nic co jest na Warlocku, sila gildii jest sprawa ktora jeszcze nie raz sie zmieni z cala pewnoscia i do tego rowniez nie mam zastrzezen. Moja notka nie zostala poprawnie zrozumiana, nie byla zbyt jasna, wiec prawde mowiac nie dziwie sie. Sprobuje wam to przerobic przy spotkaniu na zywca, bo piszac chyba nie dojde do tego o co mi chodzi.

I bynajmniej nie uwazam, ze gildie z pewnych slotow 'musza' byc silniejsze od innych.

Pozdrawiam.
Kharegn - 17 Sty, 2004 - 12:47
Temat postu:
Alez Paladyni i Undeadzi stanowia kregoslup tego terenu Arshen, jaki jest obecnie zakodowany. Glowne sily zla kontra glowne sily dobra (to tak skrotowo), wokol tego toczy sie wlasciwie cala reszta. To jest kregoslup, a to o czym mowisz zebra, to moze byc np. Zawodowa Armia Karebi, ktora procz tego, ze moglaby chronic Ksiestwa, mialaby tez inne zadania.
Ellendil - 17 Sty, 2004 - 21:53
Temat postu:
I to jest ok.

Cytat:
W Arshen jest Zakon i undeadzi, do czego to doprowadzi? Wszystko cacy jesli sa to dwie glowne i przeciwstawne sily tego swiata.


Ze zacytuje sam siebie. Oby zatem wszystko dalej szlo w ta strone.
Drake - 18 Sty, 2004 - 17:43
Temat postu:
W arshen nie ma zakonu! Wogole nigdzie nie ma zakonu. A undeadzi robia co chca. Czyli expia. Wykorzystuja bledy w sile speca itd. A i z czasem przyjdzie im ochota na PK.
Poza tym rozpanoszyli sie doslownie wszedzie. Wybieraja wszystkie magiczne przedmioty, lepsze bronie, zbroje. Pomijam fakt, ze niektore zbroje i bronie sa pisane POD undeady, a noralny uzytkownik nie ma co marzyc o ich plynnym uzywaniu. Na dodatek wszelkie te bronie maja pod nosem. Ale to im nie przeszkadza, zabierac magikow z Ochrii, magikow ktore dla niektorych graczy stanowia, o byc lub nie byc na mudzie.

Moze troche przesadzam, ale wkladanie 10-latkowi UZI do lapy nie jest dobrym postepowaniem.

Odbugowac jedna i druga gildie i otworzyc, a nie takie podchody. Nadal obstaje za tworzeniem secondow, ktore by to sztucznie stestowaly. A tak... mamy plage nieumarlych wszedzie, pozbawiona wszelkiej kontroli.

Moze paladyni by ich troche przytemperowali, a tak nie ma sie co dziwic ze w karczmie sie zaczyna z jakims rycerzem smierci.

zniesmaczony i powracajacy do swojego wlasnego ogrodka, ktory kurczy sie coraz bardziej...
Anonymous - 18 Sty, 2004 - 19:24
Temat postu:
Drake nie wypowiadaj sie o sprawach o ktorych nie masz pojecia. Wykorzystywanie bledow? Przez zglaszanie bledow oslabilem siebie i gildie undeadow przynajmniej 2 krotnie. I o jakim pk mowisz? Z tego co mi wiadomo w historii gildii zginal tylko jeden gracz.

I tu cytujac za reklama peugota "Zawisc straszna rzecz."
Sethar - 19 Sty, 2004 - 09:38
Temat postu:
W sprawie rownowagi siwiata wypowiem sie w jednym aspekcie.
Ciagle czeka na realizacje projekt losowego pojawiania sie silniejszych broni w swiecie i swtorzenie jakiegos stalego ich licznika.

Chodzi mi wogole o to, ze w pewnym momencie na Warlocku zastaniecie sytuacje, ze wybierajac sie na jakiegos NPC'a, ktory mial ciagle jakas silna magiczna bron, okaze sie ze posiada on jakis tam scyzoryk tylko. Nastepnym razem okaze sie ze ma troche lepszy scyzoryk, ale tego magika ktory ciagle mial juz u niego nie spotka sie prze jakis dluzszy czas.

Okaze sie ze tego magika nagle jednorazowo mial jakis inny NPC, albo znajdzie sie ja w jakims zapomnianym skarbczyku, albo skrytce.

Zakodowanie takiego systemu losowania broni silniejszych wymaga nieco pracy, wiec moze to zajac troche, ale napewno cos takiego wprowadzimy.


W jakim celu taki system powstanie? Ano wlasnie aby nikt nie mogl powiedziec ze ktos ciagle wyczyszcza swiat z doskonalych broni, tylko dlatego ze jest silniejszy. Wprowadzenie losowosci pojawiania sie danej broni spowoduje losowosc dostepnosci broni, oraz zmusi do przeszukiwania swiata w celu odkrywania nowych terenow i miejsc, ktore takie przedmioty moga zabierac. Nie ukrywam ze w takich poszukiwaniach moze czasami pomoc obecna na Warlocku magia i niektore magiczne przemioty.

Troszke wiary w tworcow Warlocka. Jesli nie zbalansuje sie jakiejs grupy silowo, to moze losowosc zycia pomoze tym slabszym.

PS. Moze sie na przyklad zdarzyc, ze jakis wyrabisty mieczyk lezy w skarbczyku u jakiegos sklepikarza, mieszczanina, albo wrecz w rowie przy trakcie ( i znajdzie go jakis mlokos szukajacy ziol Laughing ).

Pozdrowka Sethar
Drannor - 20 Sty, 2004 - 09:19
Temat postu:
Re up :

Bardzo, ale to bardzo podoba mi sie ten pomysl Razz
Losowe rozmieszczenie broni, mniam:)

Ale wracajac do gildii, mam jedno powazne zastrzezenie:
Mamy teraz dwie gildie (teoretycznie): Zakon i Undeadow.
Czy ktorakolwiek z tych gildii ma jakis kodeks? Jakis regulamin?
Nic. Chodzi tylko o exp. Trzeba sie postarac i wprowadzic
prawa i obowiazi kazdej gildii, bo to nie tak, ze biale jest biale,
a czarne czarne. Very Happy

Drannor
Sethar - 20 Sty, 2004 - 10:23
Temat postu:
Zapewniam, ze moze to teraz wyglada troche haotycznie, to wszystkie "silniejsze" gildie (nie tylko silniejsze bojowo) zostana wyposarzone w odpowiednie kodeksy.

Osobiscie uwazam, ze posiadanie pewnych umiejetnosci i cech MUSI byc obwarowane pewnymi ograniczeniami. Jak juz wiele razy pisalem jestem nie tylko za ograniczeniami kodeksowymi przestrzeganymi przez samych graczy, ale rowniez za systemowym (automatycznym) ograniczeniem zgodnym z kodeksem danej gildii. Ostatecznie mozna wszystko wytlumaczyc magicznie lub poprzez ingerencje jakiegos bostwa.

Pozdrowka Sethar
Ynshrug - 28 Sty, 2004 - 08:03
Temat postu:
Re: Ellendil

Hym, jak czytałem sapka to troche tam było o Scoia Wink
Ale to już chyba sprawa wizów..

Po długiej nieobecności powróciłem! Very Happy

PS: Może nie do tematu, ale gratz Karnak! ( Ty już wiesz za co Razz )
ToRtuR - 28 Sty, 2004 - 08:59
Temat postu:
Ynshrug napisał:
Re: Ellendil

Hym, jak czytałem sapka to troche tam było o Scoia Wink
Ale to już chyba sprawa wizów..

Po długiej nieobecności powróciłem! Very Happy

PS: Może nie do tematu, ale gratz Karnak! ( Ty już wiesz za co Razz )


Witam znowu.

P.S.
Wróciłeś i warlock padł... coś to MUSI znaczyć :>.
Ynshrug - 28 Sty, 2004 - 10:38
Temat postu:
Tortur!
Hej, wejdz na chata na stronce warla, bo mi irc nie dziala Razz
A trzeba pogadac!
:PPPPP
Anonymous - 29 Sty, 2004 - 22:35
Temat postu:
Drake napisał:
Moze paladyni by ich troche przytemperowali, a tak nie ma sie co dziwic ze w karczmie sie zaczyna z jakims rycerzem smierci.


Paladyni mają teraz dużo zajęć na uniwersytecie w Kar, nie mają czasu na ściganie undeadów Laughing
Yarkom - 30 Sty, 2004 - 06:16
Temat postu:
Anonymous napisał:
Drake napisał:
Moze paladyni by ich troche przytemperowali, a tak nie ma sie co dziwic ze w karczmie sie zaczyna z jakims rycerzem smierci.


Paladyni mają teraz dużo zajęć na uniwersytecie w Kar, nie mają czasu na ściganie undeadów Laughing


Tia sesja... oby pozdawali bo ich z uniwersytetu (karskiego) wyrzuca... Wink
Anonymous - 30 Sty, 2004 - 07:11
Temat postu:
To my mamy jakichs paladynow na mudzie? Very Happy
Anonymous - 01 Lut, 2004 - 14:55
Temat postu:
Gram od wczoraj dokladnie i narazie neiwiele wiem, troche mnie zasmucilo ze po wielu poszukiwaniach odnalazlem w koncu miasto elfow, ktore jest zamkniete. I z tego co tu czytam wnioskuje, iz elfy jeszcze swej gildii nie maja i nie beda mieli puki sami nie napisza. Tak wiec z checia pomoge. Mysle ze przyda sie kazda glowa z pomyslami i kazdy kto moze napisac opisy. Moje gg: 1601557. Z gory mowie ze trzeba mi wytlumaczyc zasady pisania opisow. Nie bedzie to trudne w arke gram od kilku lat i sporo opisow widzialem.
Drake - 01 Lut, 2004 - 17:04
Temat postu:
Gildia elfow jest w zasadzie gotowa w powiedzmy 90 prockach.
Gorzej z owym miastem, ktoremu brakuje jeszcze jednej ulicy, i srednio jest pomysl jak ta ulica ma wygladac. Miescic sie na niej (przy niej) beda takie rzeczy jak Sklep z Ekwipunkiem, Kowal, Sklep ze Zbrojami, Sklep z Bronia.

Najpewniej potrzebna bedzie pomoc w wspoltworzeniu gildii jak juz sie ja otworzy. (Elfow jest jak kot naplakal ... sorki Ragar Wink )
Anonymous - 01 Lut, 2004 - 18:05
Temat postu:
ja jestem elfem i to chetnym elfem do wspolpracy, a rzeczywiscie nie widzialem innych elfow a co najgorsze elfek :/ .
Esail - 02 Lut, 2004 - 08:28
Temat postu:
elve napisał:
ja jestem elfem i to chetnym elfem do wspolpracy, a rzeczywiscie nie widzialem innych elfow a co najgorsze elfek :/ .


Witaj

Elfki sa, a przynajmniej podajacy sie za elfki Razz wiec az tak zle nie jest. A co do elfow to na pewno jakiegos spotkasz jak pokrecisz sie po Ochrii. Jezeli zas naprawde masz ochote pomoc, to prosze o kontakt emailowy to podam szczegoly. Moj email: esailreev [at] wp [dot] pl

Pozdrowienia
Esail
Krwin - 19 Mar, 2004 - 06:24
Temat postu:
chcialem wniesc nowy aspekt do dyskusji o sile ras i gildii, bo mam wrazenie ze wielu, lub wszystkim nam to umknelo.
warlock jest na jakims etapie rozwoju, w ktorym z tego co wiem (w calym teksie pojawi sie pare informacji ktorych nie jestem pewien, wiec w razie czego prosze o sprostowania, a nie oskarzenia o falsz) do uzytku oddanych zostala wiekszosc gildii rasowych, a testowane sa dwie zawodowe.
bardzo nie chce pisac, ze najsilniejsza gildia sa kmarany ( nie mowie o sile wynikajacej z expa, tylko charakter rasy i umy) przede wszystkim dla tego ze nie czuje zdecydowanej przewagi nad reszta graczy, lecz przyznam ze motywowane moze to byc w pewnym stopniu strachem przed zmianami. jesli jednak doswiadczeni gracze lepiej znajacy mechanike stwierdzaja ze kmarany maja przewage silowa, OK, zalozmy ze tak.
poza tym mamy reptiliony, orki, gobliny, ludzi.. jesli cos pominalem przepraszam...
i.. w gruncie rzeczy zwinnosc i uniki kmaranow dajace im przewage w walce wydaja mi sie uzasadnione u tych kotoludzi.
Uwazam nawet ze fakt iz bractwo jest najsilniejsza gildia nie ma w sobie nic zlego, idea rownosci to bzdura, do niczego nie prowadzi.
jednak....
wraz z rozwojem warlocka oczekuje i mysle ze nie bezpodstawnie, na powstawanie koleinych gildii, w tym zawodowych i polzawodowych... i tu zaczynaja sie schody... prostujace sytuacje w rasowkach.
kmaran powinien, z racjonalnych powodow miec dosc ograniczone mozliwosci rozwoju zawodowego. rycerzem nie powinien, kupcem kiepskim bo o niskich mentalach, magiem nieudacznym... na pewno trzeba zostawic pare fortek awaryjnych, lecz z grubsza, nierownosc na plaszczyznie gildii rasowej, powinna byc na tym etapie amortyzowana...
a abstrachujac juz od ograniczen dla kmaranow w tej materii, warto by bylo, gracze, spojrzec na swoja sytuacje w dalszej perspektywie, umow jeszcze sie nauczycie, a rasowki... no moze z ras kmarany maja rzeczywiscie najlepsze warunki fizyczne.. do walki (podkreslam).

jeszcze jeden aspekt, ze wzgledu na charakter kmaranow ich umy powinny promowac u nich samodzielny exp, kosztem zespolowego...

przepraszam ze wracam do drazliwego tematu, lecz boje sie o zmiany ktore pod wplywem protestow maja nadejsc, i staram sie zapobiec pochopnym decyzjom... choc i tak: gracz strzela a wiz kule nosi..[/code]
Sethar - 19 Mar, 2004 - 07:29
Temat postu:
Na poczatek uwaga. Nie ma w nowym systemie czegos takiego jak gildia Polzawodowa. Sa Zawodowe - zrzeszajace grupe postaci z jednym zawodem lub profesja, Rasowe - zrzeszajace przedstawicieli jednej rasy i Ideologiczne - wiadomo kogo zrzeszaja. Oczywiscie Czystych jednorodzajawych gildii raczej bedzie bardzo niewiele, wiec najczesciej spotykane beda wariacje tych trzech podstawowych rodzajow.

Co do gildii Kmaranow to nalezy zauwazyc, ze jest to pewnego rodzaju przedsmak gildii rasowych Kast Kmarańskich. Przedsmak w znaczeniu ze trzeba pobyc troche w bractwie aby wejsc do Kast, a nie ze ma byc rowie silna jak nowopowstale. Od razu zaznacze ze Kasty mimo swojej sily beda mialy bardzo duze ograniczenia systemowe i kodeksowe.

Na Bractwie testuje sie rozwiazania, ktore beda wykozystane w Kastach, dlatego nie na pewno, ale bardzo mozliwe jest ze Bractwo troszke utraci na rzecz Kast. Nie musi tak byc, wiec prosze Braci Kmaranow o nie podnoszenie teraz larum. Wszystko jeszcze przed nami.

Napewno tez powstana podobne gildie w innych rasach. Ktore stworza pewnego rodzaju przeciwwage. Byc moze w celu wytworzenia biegunowosci swiata i zaleznosci miedzyrasowych nowe gildie otrzymaja w ideoologii roznego poziomu wrogosc naturalna do Kmaranow (taka opcja dla tych co sa wkurzeni na Kmarany i chcieliby im dokopac w walkach).

Tyle narazie.

Pozdrowka Sethar
Krwin - 19 Mar, 2004 - 09:13
Temat postu:
super bylo by cos z zawodowymi pokrecic... jesli macie jakies potrzeby, to moge niby popisac nawet nie dla siebie.. (co za egalitaryzm.. Wink )
Sirfar - 19 Mar, 2004 - 09:59
Temat postu:
Krwin napisał:
super bylo by cos z zawodowymi pokrecic... jesli macie jakies potrzeby, to moge niby popisac nawet nie dla siebie.. (co za egalitaryzm.. Wink )


To moze cos dla elfow sprobuj stworzyc Wink
Aduil - 19 Mar, 2004 - 12:19
Temat postu:
Drake napisał:
Najpewniej potrzebna bedzie pomoc w wspoltworzeniu gildii jak juz sie ja otworzy. (Elfow jest jak kot naplakal ... sorki Ragar Wink )


I ja jestem elfem, skorym do pomocy. Więc już paru się znalazło. Jakbym był do czegoś potrzebny, dajcie znać na PM....
Krwin - 19 Mar, 2004 - 14:28
Temat postu:
proponuje wam zalozyc odpowiedni temat w BO gdzie podacie jakies konkrety i potrzeby...
jak nie macie koncepcji to i nie ma w czym za bardzo pomogac...
Anonymous - 02 Kwi, 2004 - 00:58
Temat postu:
no i super - zadnych takich ograniczen w stylu nie moga tu nie moga tam ...
czemu - kazdy moze sobie zalozyc kmarana rozwinac postaci wejsc do takiej "silnej gildi" jesli chce...
Nie samym expem sie zyje wiec na pewno wspomniany system kastowy bedzie to zwozwijal i prostowal - mnie sie pomysl szalenie podoba zalaszcza jako rozwiniecie rasowki - to bylo mocno sygnalizowane na race jednak padlo a szkoda - skutki znamy... brak sensu bytnosci rasowek ;/

Kmarany i ograniczenia - to jak powiedzmy koty - masz tygrysa i lwa silne wojoniwcze i gwaltowne ale masz tesz subtelna i tajemnicza pume malego ciekawskiego rysia itd itd - czemu wiec od razu stereotp iz kazdy kmaran to glupie niezdolne do handlu icz czarow stworzenie nie w ta strone - raczej scisly regulamin -czy raczej zasady reguly zycia wgodnego z kasta - mnie sie tutaj jako wyzo narzuca system hinduski.

Duchowni bramini
Wladcy wojownicy kiszatrije
kasty pomniejsze - chlopi itd...
Kreciatko - 02 Kwi, 2004 - 01:53
Temat postu:
Jesli chodzi o gildie Ideologiczne to czy czlonkowie przeciwnych gildii np. Zakon i Umarlaki beda sie zabija i atakowac bez zbednej gadki, czy wszystko bedzie bardziej cywilizowane i ograniczy sie do krzywych spojrzen itp?
Sethar - 02 Kwi, 2004 - 08:43
Temat postu:
Co do kast to moge sie wypowiedziec:

Rzeczywiscie. Pomysl Kast Kmaranów byl po czesci wzorowany Kastami Hinduizmu. Jednak tylko cześciowo. W zalozeniach, jak juz pewnie pisalem jest to, ze Kasty maja byc pewnego rodzaju wyzszym wtajemniczeniem kmarana z Miasta Kmaranów. Nie ma dyskryminacji niekastowcow przez kastowcow, chociaz ci ostatni beda uwazac ze sa lepsi. Podzial na trzy glowne Kasty ma spowodowac mozliwosc rozwoju postaci Kmarana w wybranym przez siebie kierunku.

Od razu powiem, ze atutem Kasty "Administratorów" bedzie miedzy innymi ulepszony handel w porownaniu z Kasta Wojowników i Szamanów.

Tyle narazie.

Pozdrowka Sethar
Myorek - 02 Kwi, 2004 - 22:09
Temat postu:
re sethar
Sethar moze bys tak wkoncu spisal te cale zasady, zalozenia itp.. itd i podeslal zainteresowanym? Najlepiej daj Indhirze wtedy napewno trafi do tych co ma trafic Smile
Pozdrawiam.
Sethar - 03 Kwi, 2004 - 10:59
Temat postu:
Ale Indhira jako wspoltwórczyni i wpolpomyslodawczyni rasy wie juz o tych zasadach. Rozmawialismy na te tematy nie raz. Co prawda nie ma jednego spojnego kompendium wiedzy o Kmaranach (tworzy sie) ale informacje potrzebne posiadaja te osoby ktore powinny. Jesli ktos uwaza ze powienien a nie posiada odpowiednich informacji niech zada pytanie konkrene o konkretny problem. Napewno otrzyma odpowiedz.

Pozdrowka Sethar
Anonymous - 13 Kwi, 2004 - 20:57
Temat postu:
Male pytanko do Wizow.
Jak planujecie tzw. balansowanie gildii?
Czy macie zamiar przyjac polityke podobna do Wizow pewnego muda na A. (skad ta moda na przemilczenia?). Tzn. balansoawnie odgorne, ktoras ze stron zdobywa nadmierna przewage no to sru, obcinamyim speca, czy co tam, czyli technika odgornego utrzymywania wczesniej ustalonej rownowagi.
Czy tez planujecie pozwolic graczom by sami tworzyli sojusze balanse i rownowagi, zwlaszcza, ze wg tego co tu przeczytalem biegunowaosc nie bedzie taka znow klarowna.
Sethar - 14 Kwi, 2004 - 07:32
Temat postu:
Z zasady przyjmujemy, ze nie powinno byc balansacji "makabrycznej" po otwarciu gildii. No niektorych poprawek nie da sie uniknac. Ostatnio tez nawalil troche system kontroli wzgledem otwierania gildii po uprzednim ich jak najlepszym sprawdzeniu, dlatego musielismy wprowadzic pewne restrykcje do niektorych (zdaje sie ze o to ci chodzi wlasnie). No ale staramy sie jak najlepiej.

Nowe gildie i organizacje powinny byc w zalozeniach jakos wpisane w swiat juz istnijacy. Przy ich tworzeniu ich tworcy musza postarac sie juz w fazie projektu okreslic zaleznosci i interakcje nowej gidlii ze swiatem zewnetrznym. Takie postepowanie ma za zadanie wykluczyc puzniejsze ingerowanie drastyczne w cechy i poziomy gildii i jej architekture.

Jednak jak wiadomo zycie potrafi platac figle i niektorych rzeczy nie da sie uniknac.

Co do balansacji o ktore bylo pytanie jak mniemam. Specjale tych gildi nie pasowaly do ogolnego podstawowego wzoru specjala na Warlocku i musza byc sprawdzone i unormowane.

Tyle narazie.

Pozdrowka Sethar
Anonymous - 14 Kwi, 2004 - 13:44
Temat postu:
re Sethar
Mam wrazenie (wnioskuje z ostatnich zdan), ze myslisz iz nawiazuje do jakiejs balansacji, ktora miala miejsce wczesniej.
Nie, nie ot mialem na mysli. Dlatego, ze na Warlocku jestem, absolutna swierzynka (robaczki swietojanskie mnie masakruja).
Pytam z Ciekawosci, bo na Arce irytujaca byla ta idea tworzenia rownowagi na sile, zamiast pozwolic gildiom przetasowywac sie i tworzyc rozne soujusze.
Ze nie wspomne o slynnym manewrze z osadnikami.
Ragar - 14 Kwi, 2004 - 15:06
Temat postu:
Arkadij tu balanse sa raczej takie sensowne. I narazie byly tylko balanse testowych gidlii. Jako ze nie bylo wojen narazie nie bylo potrzeby jakos mocnego ingerowania w sprawy gildiowe...
Pozyjemy zobaczymy ale ja jestem dobrej mysli. Tu raczej nikt nie leczy kompleksow wyzywajac sie jako wiz. Smile

Ragar
Anonymous - 14 Kwi, 2004 - 20:54
Temat postu:
Smile
Tedy moge spac spokojnie
Eamon - 14 Kwi, 2004 - 22:25
Temat postu:
No to zaczyna byc interesujace - nie ma nic gorszego niz kilkanscie gildi z coraz to dziwniejszym specem...

hmm dla mnie idealne ozdwierciedlenie gildi to pomysl na barsie, gdzie zawodowka ukazala sie jako miejsce w ktorym mozna trenowac, dodatkowe, niedostepne innym um - czyli akademia magiczna...

Inna sprawa na ktora uczulam z doswiadczenia gry kilku latek na mudach to ograniczenia - zbytnie przykrecenie srobki nakazami i zakazami powoduje ze gildia sie wyplaszcza i staje tak nudna ze nie do zniesienia dla postaci...
Chodzi tutaj glownie o przesadne odgorne zakazy i nakazy co to ma robic a czego nie powinien taki petent przyjety w poczet szczesliwcow...

Gdyby sie dalo tworzyc gildie ktorych glownym bonusem byly by um
+ jakies unikalne emoty bronie i wyrozniajace ubrania (z cala masa drobiazgow do rpg) to bylo by moim zdaniem idealne...

specom mowie NIE (a juz na pewno nie super hiper ciosy dodatkowe)
[edit literki]
Ewander - 14 Kwi, 2004 - 22:49
Temat postu:
heheh

czyli niebojowa zawodowka bez speca ma szanse sie pojawic? Smile
Ingwar - 15 Kwi, 2004 - 11:26
Temat postu:
Zeby bylo smieszniej w Orchi jest jedna zawodowka (2 osobowa) ktora ma umy na poziomie rasowki a umy bojowe to wogole lepiej nie wspominac..

Mam nadzieje ze pojawi sie wiecej takich zawodowek.. dajacych naprawde zawod a nie speca..
Gileadrael - 15 Kwi, 2004 - 16:47
Temat postu:
Co nie zmienia faktu ze przez dluuugi czas to oni trzesli warlockiem. Kociolek twoim przyjacielem Smile
ToRtuR - 15 Kwi, 2004 - 17:06
Temat postu:
Gileadrael napisał:
Co nie zmienia faktu ze przez dluuugi czas to oni trzesli warlockiem. Kociolek twoim przyjacielem Smile


Ingwarowi chodziło raczej o inną zawodówkę...
Eiven - 15 Kwi, 2004 - 17:55
Temat postu:
Prawie na pewno chodzilo mu o inna zawodowke Wink

Kartograf jest przepakowany!!

_Gee_
Ingwar - 16 Kwi, 2004 - 12:03
Temat postu:
Eiven napisał:
Prawie na pewno chodzilo mu o inna zawodowke Wink

Kartograf jest przepakowany!!

_Gee_


Jesli Kartograf jest przepakowany to nie chce mowic co powiecie o Kwarermistrzu Rolling Eyes
Drannor - 15 Lip, 2004 - 22:08
Temat postu:
Mam pytanie:

Czy gildia rzemieslnicza zajmuje slot occ?

Tzn czy mozna byc w gildii rasowej, rzemieslniczej i jeszcze do tego w ideologicznej? Very Happy
Ellendil - 16 Lip, 2004 - 04:10
Temat postu:
re Drannor
To zalezy od specyfiki gildii. Pewne stowarzyszenia zawodowe, zwiazane z konkretna ideologia, beda zajmowaly oba sloty np. Rasowka drwali (wyrozniajaca np. ludzkich drwali od innych drwali) rowniez moze zajmowac dwa sloty - rasowy i zawodowy. Wszystko zalezy od tego jaki wplyw na postac bedzie miala ta wlasnie gildia, rasowa daje pochodzenie/dom, zawodowa - fach, ideologiczna - mysli/kodeks/cele.

Pozdrawiam,
Szlachetny Ellendil
Anonymous - 07 Gru, 2004 - 16:03
Temat postu:
Dlamnie wazniejsze od umow itp jest postrzeganie przez moja rase swiata. Bardzej mi chodzi o erpeg jednak konfliktypomiedzy rasami bardzo to ubarwiaja tylko ze musi byc to poparte ( politycznie albo ideologicznie).

jesli chodzi o gildie ich sile
to dlamnie od najsilniejszych do najslabszych jesli chodzi o te podstawowe rasy to rzecz sie ma tak
1 elfy ale te ktore paraja sie magia
2 krasnale
3 orki
4 gobliny
5 gnomy i nizolki

Gdzie moge sie dowiedziec jakie panuja konflikty pomiedzy rasami jesli chodzi o historie?

a i czy jest mozliwe zrobinie kiedys jak by bylo wiecej graczy podziemnego misata krasnoludow ktore bylo by nekane przez gobliny majace na jego obrzezach pomniejsze osady chodzi o to aby wypuklic konflikt miedzy tymi rasami cos jak Moria
Drake - 07 Gru, 2004 - 16:50
Temat postu:
Magia mniej lub bardziej udanie paraja sie wszystkie rasy.
Zreszta to nie magia magowska ani kaplanska jest w tym swiecie najpotezniejsza. najpotezniejsze sa przemiany polboskie, a pewien monopol na bezpieczne przemiany ma Katan-wladca, bedacy oficjalna czastka Katana-boga. Oczywiscie przemian moga uzywac wszyscy polbogowie, ale jest to bardzo bardzo ryzykowne, gdyz zauwazenie przez nieprzychylne bostwa wiaze sie z zeslaniem kary boskiej, z ktorych "natychmiastowa smierc" to jest najlepsze co moze spotkac takiego pretendenta do boskosci.

Wracajac do pytania. Wszelkie materialy stricte systemowe znajdziecie w podreczniku, a z braku takowego na oficjalnej stronie systemu: www.krysztalyczasu.prv.pl szczegolnie w dzialach Zasady Gry (opisy Ras) oraz Odkrywanie Swiata.

Moja klasyfikacja (obiektywna zaznaczam) bedaca wynikiem znajomosci systemu i dlugoletniej w niego gry przedstawia sie nastepujaco:

Po pierwsze podzielilbym taka klasyfikacje na dwie czesci:
-sila w rozumieniu jednostki
-sila w rozumieniu grupy jednostek, ugrupowan, gildii, rasy jako takiej.

Sila w rozumieniu jednostki uwzglednia warunki fizyczne i umiejetnosci z tym zwiazane oraz mozliwosci zdobycia takich umiejetnosci, uzywany ekwipunek i mozliwosci jego zdobycia, zdolnosci stricte magiczne oraz predyspozycje srodowiskowe w tym wzgledzie i czynniki inne jak tradycja, swiatopoglad itp.

1. Uruk-hai
2. Elf i Reptilion
4. Krasnolud
5. Czlowiek i Ork zwykly
7. Gnom i goblin (przy czym w przypadku gnoma chodzi o profesje niewojskowa, bo w wojskowej bedzie daleko ponizej niziolka)
9. Niziolek

Kmaranow nie ma, gdyz nie ma o nich jasno i wyraznie wspomniane w podreczniku (Istnieja co prawda wyspy kocie i tam byc moze zyja tacy osobnicy, jako ze opieralem sie na systemie KC, nie jestem w stanie zaklasyfikowac ich gdzies)

Sila w rozumieniu grupy, rasy, gildii. Oznacza sile zarowno polityczna, jak i sile wojskowa. zarowno faktyczna jak i potencjalna. Zalezy od tego wszystkiego od czego sila jednostki, od liczby tych jednostek, od liczby i jakosci sojusznikow, od kunsztu wojenno-taktycznego, i wreszcie od czynnikow innych, ktorych nie wzialem pod uwage.

1. Uruk-hai
2. Elfy i zwykle orki
4. Krasnoludy
5. Ludzie i gobliny
7. Reptiliony

Gnomy i niziolki poza skala - czynniki pozajednostkowo powoduja drastyczny spadek tych ras jesli chodzi o sile.

To jest moja osobista klasyfikacja i nie ma odzwierciedlenia (skadinad szkoda) na mudzie w sensie potencjalow poszczegolnych gildii. Ale i tak nie jest najgorzej.

EDYCJA:
Bardzo wazna uwaga !
Spora czesc szczegolowych informacji na tej stronie(www.krysztalyczasu.prv.pl) to tzw. fanfiction. Prosze ogolnie miec do tych infomacji dystans. Potem ktos z mina znawcy wyjezdza symbiontami, reptexami, czy szara rada i szczena opada. I rece tez.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
PNphpBB2 © 2003-2006